Autobus linii 53 B należący do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi, przejechał kilka przystanków z otwartymi drzwiami. Pojazdem podróżowała głównie młodzież jadąca do szkół. Nagranie całej sytuacji pojawiło się na profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie na Facebooku. Rzecznik MPK zapowiedział, że sprawa zostanie wyjaśniona.
Do zdarzenia miało dojść w czwartek (27 października) około godziny 7.30. Jedna z pasażerek nagrała jazdę autobusu z otwartymi drzwiami. Nagranie opublikował w sieci profil LDZ zmotoryzowani Łodzianie na Facebooku.
W autobusie mnóstwo młodzieży
- Pasażerka, która do nas napisała, relacjonowała, że autobus jechał z otwartymi drzwiami od ulicy Śnieżnej do Źródłowej. Pojazd był zapchany, bo mnóstwo młodzieży jechało do szkół. Z relacji wynika też, że w międzyczasie, gdy stał w korku, kilku uczniów z niego wysiadło - opowiada Jarosław Kostrzewa założyciel profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie na Facebooku.
Pod postem z nagraniem przedstawiającym zdarzenie rozgorzała dyskusja. Wielu z komentujących wskazywało, że autorka filmu powinna zgłosić usterkę kierowcy, a nie nagrywać i wrzucać do sieci.
Rzecznik MPK: będziemy wyjaśniać, dlaczego doszło do awarii
- Będziemy wyjaśniać, dlaczego doszło do tej awarii drzwi. Kierowca niestety nie widział, że są one otwarte - przekazał nam rzecznik MPK Łódź Piotr Wasiak. Zaapelował, żeby o awariach czy usterkach informować prowadzących pojazdy. - Prosimy, aby w takich sytuacjach pasażerowie niezwłocznie informowali prowadzących, wtedy nie będzie dochodziło do takich sytuacji jak ta na nagranym filmie - zakończył rzecznik prasowy łódzkiego przewoźnika.
Czytaj też: Pasażer pobił kierowcę autobusu, bo na zakręcie przewrócił się wózek z dzieckiem. Usłyszał zarzuty
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie