Policja przyjechała na umówiony przez pseudokibiców teren w momencie, kiedy byli tam już przedstawiciele jednej grupy - pseudokibiców Łódzkiego Klubu Sportowego. Byli w strojach sportowych, w trakcie rozgrzewki. - Czekali na drugą grupę, z którą mieli się zmierzyć. Teren był odludny, z dala od zamieszkanych zabudowań i uczęszczanych tras. Idealnie wybrany, by przeprowadzić nielegalne starcie bez świadków - opowiada nadkom. Sobieraj.
Na widok policji uczestnicy zaczęli uciekać. - Reakcja funkcjonariuszy pozwoliła jednak na sprawne zabezpieczenie terenu i opanowanie sytuacji - dodaje policjantka.
Twierdzili, że jadą na mecz
Policjanci wylegitymowali 95 osób – mężczyzn w wieku od 16 do 50 lat.
- Byli to mieszkańcy przede wszystkim województw łódzkiego, wielkopolskiego ale również kujawsko-pomorskiego. Część z nich znana była już wcześniej z udziału w podobnych zdarzeniach. Wśród legitymowanych znajdowała się również jedna osoba poszukiwana celem doprowadzenia do prokuratury - opowiada rzeczniczka łódzkiej policji.
Podczas sprawdzenia pojazdów funkcjonariusze ujawnili rękawice ochronne do walk wręcz oraz odzież kibicowską – koszulki w barwach klubów piłkarskich, z których wywodzili się uczestnicy zbiegowiska.
- Mężczyźni twierdzili, że zmierzają na mecz, jednak nie potrafili logicznie wyjaśnić, dlaczego zatrzymali się właśnie w tym odludnym miejscu i dlaczego, rzekomo będąc w podróży, postanowili przeprowadzić wspólną rozgrzewkę w odzieży sportowej - dodaje Aneta Sobieraj.
Skala zagrożenia
Ustawki pseudokibiców to nielegalne i niezwykle niebezpieczne bójki, podczas których dochodzi do brutalnych starć pomiędzy rywalizującymi grupami.
- Uczestnicy przygotowują się do nich jak do walk sportowych. Stosują ochraniacze, rękawice, trenują wcześniej ciosy i taktykę. Jednak w przeciwieństwie do zorganizowanych zawodów, w tych bójkach nie ma żadnych zasad ani zabezpieczenia medycznego. W przeszłości dochodziło do sytuacji, w których uczestnicy takich konfrontacji trafiali do szpitali z ciężkimi obrażeniami ciała. Zdarzały się również przypadki, w których ofiary ustawki poniosły śmierć - opowiada nadkom. Sobieraj.
Policja zaznacza, że bijatyki są zagrożeniem nie tylko dla uczestniczących w nich pseudokibiców, ale też osób postronnych.
- Dlatego tak istotna jest codzienna, wymagająca i konsekwentna praca policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców - zaznacza policjantka.
Autorka/Autor: Bartosz Żurawicz/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łodzi