Film z szaleńczej jazdy jedną z głównych ulic Łodzi - aleją Jana Pawła 2 udostępnił w mediach społecznościowych serwis LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Widać na nim, jak kierujący bmw jedzie z ogromną prędkością, omija inne samochody niczym slalomowe tyczki, a wszystko nagrywa telefonem. Tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Obywatelską na zegarach jego auta, widać, że przekroczył 200 kilometrów na godzinę. LDZ Zmotoryzowani Łodzianie uważają, że kierujący bmw może łamać przepisy innymi pojazdami, które posiada.
Policyjne postępowanie
Film pokazaliśmy Komendzie Miejskiej Policji i poprosiliśmy o komentarz. - Sprawą kierowcy z bmw zajmują się policjanci z Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Za korzystanie przez kierującego z telefonu podczas jazdy wymagające trzymania urządzenia w ręku grozi mandat karny w wysokości 500 złotych i 12 punktów, natomiast za przekroczenie dopuszczalnej prędkości ponad 70 kilometrów na godzinę mandat karny w wysokości 2500 złotych i 15 punktów. Jeśli zaistniałaby sytuacja tak zwanej recydywy wysokość mandatu wzrasta do pięciu tysięcy złotych - informuje młodszy aspirant Maksymilian Jasiak.
I dodaje: - Jednocześnie przekroczenie o ponad 50 kilometrów na godzinę dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym powoduje sytuację administracyjnego zatrzymania prawa jazdy.
Autorka/Autor: pk/b
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie