Jest pozwolenie na budowę nowoczesnego, mierzącego 72 metry apartamentowca Golden Tower w centrum Łodzi. Latem przyszłego roku mają ruszyć pierwsze prace i mają potrwać dwa lata. Mimo to łódzki biznesmen, inwestor Piotr Misztal, który jest właścicielem działki, na której powstanie obiekt zapowiedział, że będzie się domagał wielomilionowego odszkodowania od miasta za roczne opóźnienie w powstaniu budynku. Rzecznik urzędu informuje, że czeka na dostarczenie ewentualnego pozwu od biznesmena.
Budynek Golden Tower ma powstać w samym centrum Łodzi - przy skrzyżowaniu alei Piłsudskiego z Piotrkowską i ma być jednym z najbardziej nowoczesnych apartamentowców w mieście. Według planów ma mierzyć 72 metry, a większość kondygnacji zajmą wysokiej klasy apartamenty - w sumie od 85 do 110 mieszkań. Jeszcze rok temu szacowano, że jego wybudowanie ma kosztować około 60 milionów złotych, teraz łódzki biznesmen, inwestor i właściciel działki, na której ma stanąć budynek, Piotr Misztal, mówi o 100 milionach złotych.
Pozwolenie na budowę i pozew na 40 milionów odszkodowania
Piotr Misztal w rozmowie z tvn24.pl potwierdził, że dostał zgodę na budowę apartamentowca z rocznym opóźnieniem. Zapowiedział, że przed sądem będzie się domagał od miasta wielomilionowego odszkodowania. Przekazał, że pisany jest w tej sprawie pozew. - Przez ten rok czasu ceny się zmieniły, gdybym rok temu podpisał umowy na budowę, to byłyby inne ceny, a teraz też mamy inne ceny, wszystko poszło do góry. Cena budowy metra kwadratowego rok temu była na poziomie czterech, pięciu tysięcy. A teraz to jest osiem, dziesięć tysięcy - powiedział Misztal. - Będę się domagał równowartości tej różnicy, czyli mniej więcej 40 milionów złotych - dodał łódzki biznesmen. - Mieliśmy zezwolenie na przesunięcie sieci, miasto zatrzymało budowę na wiele miesięcy, bo ulica Wojska Polskiego (trwał na niej remont) miała pierwszeństwo, mimo że my mieliśmy pierwsi pozwolenie na prace. Musieliśmy podpisać nowe umowy i zapłacić więcej pieniędzy za tą samą rzecz - argumentował.
Czytaj też: Apartamenty z "widokiem na zyski" wyrosły przy bramie Tatr. W cieniu gór i, póki co, w majestacie prawa
"Czekamy na dostarczenie ewentualnego pozwu"
Nasz dziennikarz poprosił rzecznika urzędu miasta Łodzi o komentarz do zapowiadanego pozwu i czy urzędnicy popełnili błąd, wstrzymując inwestycję przed rokiem. Zapytał też o szczegóły wydanej w sierpniu decyzji o pozwoleniu na budowę apartamentowca. - Decyzja na pozwolenie na budowę budynku Golden Tower została wydana 19 sierpnia. Musi zostać ona odebrana przez wszystkie strony postępowania (dotyczy to również właścicieli sąsiadujących nieruchomości), strony te mogą się od tej decyzji odwołać, w ciągu dwóch tygodni od jej odebrania. Inwestor Golden Tower otrzymał uprzednio zezwolenie na wykonanie przyłączy pod przyszły budynek i to zadanie realizował - przekazał Paweł Śpiechowicz. - Trudno nam się odnieść w tej chwili do zarzutów pana Piotra Misztala, czekamy na dostarczenie ewentualnego pozwu, o którym wspomina pan Misztal. Zapoznamy się wtedy z treścią pozwu i będziemy mogli skomentować sprawę szerzej - dodał.
Kiedy Golden Tower w Łodzi?
- W tej chwili architekci robią projekty budowalne. Według umowy mamy je otrzymać do końca marca przyszłego roku. Po tym będziemy wyłaniali wykonawcę, liczymy, że czerwic, lipiec, sierpień może powoli będziemy się przykładali do wykonawcy i do fizycznego rozpoczęcia budowy - poinformował Piotr Misztal. Dodaje, że nowoczesny apartamentowiec w centrum Łodzi powstanie w ciągu dwóch kolejnych lat. - Ma być to superekskluzywny budynek. Całe piętro będzie przeznaczone na baseny, sprawy związane z odnową biologiczną. Na pewno będzie wielopoziomowy parking, będzie też restauracja - opisał biznesmen.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe