Zwolnienie lekarskie podpisane przez biegłego sądowego trafiło dzisiaj do prokuratury w Mławie.
- Śledczy czekają na oryginał dokumentu, ale na razie nie mają podstaw do kwestionowania jego oryginalności - mówi reporter Mariusz Sidorkiewicz.
Według informacji dziennikarza, asesor miał usłyszeć zarzuty niedopełnienia obowiązków.
O godz. 13 w prokuraturze okręgowej w Płocku rozpoczęła się konferencja prasowa, gdzie śledczy poinformują o dalszych krokach w prowadzonym śledztwie.
Przypomnijmy, pod koniec minionego roku asesor komorniczy zajął ciągnik należący do Roberta Zaremby spod Mławy. Rolnik próbował tłumaczyć, że nie ma żadnych długów, ale asesor i tak przystąpił do egzekucji. Nie przeszkodził mu fakt, że w dokumentach miał zapisany inny adres oraz inne imię i nazwisko osoby, u której powinien się pojawić.
02.02 | Komornik, który zabrał ciągnik niewinnemu rolnikowi, idzie na zwolnienie
Tydzień później ciągnik został sprzedany do komisu za 40 tys. zł, czyli 40 proc. jego wartości.
"To jego wina"
W poniedziałek swoje zeznania złożył bezpośredni przełożony Michała K. - komornik Jarosław Kluczkowski. Mężczyzna przesłuchiwany był jako świadek. Po wyjściu z prokuratury poinformował, że cała wina za bezprawne zajęcie i zlicytowanie ciągnika bez długów spada na asesora.
- Ja byłem wtedy na dwutygodniowym urlopie za granicą. Asesor przeprowadzając egzekucję, w pełni za nią odpowiada i ponosi odpowiedzialność. To tak, jakby wszedł na ten czas w moje buty - mówił komornik.
Czytaj więcej o wersji przedstawionej przez komornika.
Problemy prawne i zawodowe
Dwa tygodnie temu minister sprawiedliwości zawiesił asesora, który dokonał niesławnej już egzekucji komorniczej. W jego kancelarii trwa też kontrola zlecona przez Krajową Radę Komorniczą. Asesorowi grozi wyrzucenie z zawodu.
Odpowiedzialność zawodowa może grozić też komornikowi, w imieniu którego działał. oprócz upomnienia, nagany i kary finansowej - może to być nawet wydalenie ze służby.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź