Utrudnienia na A1 rozpoczęły się w czwartek o godzinie 7 i mają potrwać do godziny 19. W tym czasie na odcinku pięciu kilometrów (od 343 do 338) będzie obowiązywała tymczasowa organizacja ruchu. - Kierowcy jadący w kierunku Łodzi nie będą mogli używać pasa prawego i awaryjnego - mówi Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA.
Dodaje, że prace "szybko postępują", dlatego niewykluczone, że ruch na A1 wróci do normy wcześniej niż planowano.
Remont na S8
Na drodze ekspresowej S8 też ruszyły prace - na długim na 600 metrów odcinku pomiędzy węzłami Wolbórz i Studzianki wymieniana będzie nawierzchnia.
Czytaj też: Domykają autostradowy ring wokół Łodzi
- Ruch w miejscu prowadzonych prac będzie odbywał się tylko lewym pasem. Pasy prawy i awaryjny będą wyłączone z ruchu. Zostanie także wprowadzone ograniczenie do 80 kilometrów na godzinę i zakaz wyprzedzania - mówi Zalewski.
Prace na S8 - jak planuje GDDKiA - potrwają do 31 października.
Autorka/Autor: bż/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24