Pominięta Lady Gaga, nagrodzona "banalna biografia" i inne zaskoczenia Złotych Globów

[object Object]
Brak Złotego Globu dla Lady Gagi to jedno z największych zaskoczeńImperial-Cinepix
wideo 2/5

Byliśmy zdziwieni już brakiem "Zimnej wojny" wśród filmów nominowanych, ale ostateczny werdykt w sprawie Złotych Globów mógł wprawić w osłupienie. Typy krytyków i bukmacherów runęły z hukiem. Najlepszym filmem dramatycznym wybrano ugrzecznioną opowieść o wokaliście grupy Queen. Pewniaków w aktorskich kategoriach - Lady Gagę i Bradleya Coopera za role w filmie "Narodziny gwiazdy" - też pominięto. Gdyby nie nagrody dla świetnego "Green Book" i genialnej "Romy", można by zapytać: co tu jest grane? - pisze recenzentka tvn24.pl Justyna Kobus.

Złote Globy od lat walczą o autonomię i od zawsze funkcjonują w cieniu Oscarów. Gdy więc patrzę na tegoroczne, zaskakujące werdykty, przychodzi mi do głowy, że być może członkowie Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej (Hollywood Foreign Press Association – HFPA), dokonali niezrozumiałych wyborów, by zapewnić sobie PR na wielka skalę.

W głównej kategorii - film dramatyczny - wygrał obraz, który prasa w Ameryce zmiażdżyła. Nawet widzowie "Bohemian Rhapsody" i fani zespołu Queen nie byli wyrozumiali, skoro na najbardziej miarodajnym portalu oceniającym - Rotten Tomatoes - film wśród zarejestrowanych użytkowników zebrał po premierze 55 procent ocen przychylnych (w poniedziałek, po ogłoszeniu werdyktu, było to 62 procent). To mało jak na tego kalibru przedsięwzięcie i bohatera - Freddiego Mercury'ego - otaczanego kultem.

W pierwszych komentarzach wyrażane jest też zdziwienie brakiem nagrody aktorskiej dla Lady Gagi, uchodzącej za absolutnego pewniaka. Podobnie mówiono o grającym również w "Narodzinach gwiazdy" Bradleyu Cooperze, choć w tym przypadku niektórzy typowali jako zwycięzcę Ramiego Malka za "wielką rolę w złym filmie". Okazało się, że trafnie, bo Malek został ostatecznie uhonorowany za kreację w "Bohemian Rhapsody".

Dobra wiadomość jest taka, że seria dziwnych werdyktów ominęła najmocniejszy tytuł minionego roku, czyli "Romę" Alfonso Cuarona. Film nie tylko zdobył nagrodę dla najlepszego obrazu nieanglojęzycznego, ale również jego twórcę wybrano najlepszym reżyserem, co dotąd nie udało się artyście nieanglojęzycznemu. Zwiększa to szanse na więcej niż jednego Oscara dla meksykańskiego filmowca, a nawet pozwala wierzyć, że odmłodzona i znacznie bardziej różnorodna Akademia pójdzie jeszcze dalej i uhonoruje go również nagrodą za najlepszy film roku.

Dla tej dotąd konserwatywnej instytucji byłaby to rewolucja.

Alfonso Cuaron z dwoma Globami za "Romę"PAP/EPA

Werdykty z kosmosu

"Banalna, śmiesznie skonstruowana biografia Freddiego Mercury'ego, przedsięwzięcie, które powinno być równie odważne i ekstrawagancko teatralne jak jego życie, do tego zniekształcona i niewybaczalnie konwencjonalna" - pisze "The Washington Post" o filmie "Bohemian Rhapsody". "Film jest tak zły, że staje się wręcz zabawny jako ćwiczenie z kiczu, (...) wymyka się wymaganiom dobrego smaku, a nawet artystycznej uczciwości" - to z kolei brytyjski "The Guardian", który daje mu słabiutkie dwie gwiazdki. "To ma być biografia człowieka, który odpowiedział na diagnozę AIDS utworami takimi jak 'Who Wants To Live Forever?' i 'The Show Must Go On" - pyta, nie kryjąc rozczarowania, "The Hollywood Reporter".

Twórcy mieli w ręku materiał na wielkie, przejmujące kino, pełne wzlotów i upadków bohatera: od jego przyjazdu do Europy z Zanzibaru, poprzez poczucie wyalienowania i kłopoty z własną seksualnością, po wielki sukces artystyczny i dramatyczny koniec. Tymczasem na ekranie oglądamy płytką, lukrowaną opowieść, pełną przekłamań, poczynionych zresztą pod naciskiem członków zespołu Queen.

Rami Malek i Julia Roberts pozują wspólnie do zdjęciaPAP/EPA

Zamiast portretu genialnego artysty, niekryjącego swego hedonizmu, otrzymujemy hagiograficzny obrazek, co budzi tym większą irytację, że życiorys Freddiego jest powszechnie znany. Chwilami ta irytacja przechodzi w niesmak - choćby wówczas, gdy reżyser (oskarżany o molestowanie Bryan Singer, zamieniony w końcówce realizacji filmu przez Dextera Fletchera) potworne zmagania swego bohatera z AIDS pokazuje niczym mało dokuczliwe przeziębienie.

Film ratuje wychodzący ze skóry charyzmatyczny Malek, który nie tylko świetnie podpatrzył gesty, mimikę, sposób poruszania się i mówienia muzyka, ale tchnął też w rolę element magii, przysłaniając wszystkie niedoróbki fabuły. Wielka szkoda, że mając takiego aktora i tak przejmujący życiorys, twórcy nie umieli go wykorzystać. Dzięki grze Malka broni się w filmie Mercury-artysta. Do Mercury'ego-człowieka nie zbliżamy się jednak choćby na krok.

Wszystkie cztery pozostałe nominowane filmy - nade wszystko świetne "Czarne bractwo" Spike'a Lee i "Narodziny gwiazdy" Coopera - przewyższają nieudaną opowieść Singera. Moim zdaniem bardzo skrzywdzono ich twórców.

Niewiele mniejszym zaskoczeniem było dla mnie uhonorowanie nie Lady Gagi, lecz Glenn Close, o której wiemy wszyscy, że jest wielką aktorką i dawno już powinna mieć na koncie Oscara (była sześciokrotnie nominowana).

Tyle tylko, że w filmie "Żona", za który ją nagrodzono, nie bardzo miała okazję pokazać, na co ją stać. Sama Close nie ukrywała zdumienia i - jakby nie wierząc werdyktowi - długo nie ruszała się z krzesła. Dopiero owacje publiczności pomogły jej dotrzeć na scenę.

Nawet nagroda za najlepszą muzykę, którą przyznano "Pierwszemu człowiekowi" - opowieści o Neilu Armstrongu - robiła wrażenie, jakby spadła z kosmosu. Ten film ma sporo walorów, ale muzyka jest chyba ostatnim i konia z rzędem temu, kto zwrócił na nią uwagę podczas seansu.

Dziwne, niezrozumiałe werdykty, które mam nadzieję nie powtórzą się w przypadku Oscarów.

Ekipa "Green Book"-pierwszy z prawej stoi Mahershala Ali PAP/EPA

Główny zwycięzca: "Green Book"

Powody do zadowolenia z 76. edycji Złotych Globów mogą mieć twórcy nieznanego jeszcze polskim widzom, poruszającego obrazu o męskiej przyjaźni w dobie rasizmu - "Green Book", w reżyserii Petera Farrelly'ego. Zgarnęli najwięcej, bo trzy statuetki. To opowieść o wybitnym afroamerykańskim muzyku, który jako szofera zatrudnia ochroniarza z nocnego klubu i razem jadą w trasę koncertową. Grający wirtuoza Mahershala Ali odebrał Złoty Glob za rolę drugoplanową, ponadto film nagrodzono za scenariusz i w kategorii najlepszy film komediowy.

Wydaje się, że będzie jednym z liczących się pretendentów do Oscarów w głównych kategoriach. Jedyne, co zdumiewa, to fakt, że przydzielono go do kategorii "komedia lub musical", podczas gdy to refleksyjne kino drogi nie jest ani jednym, ani drugim.

Niespodzianki nie było w przypadku nagrody dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej w komedii. Nagrodzono typowaną na laureatkę, świetną Olivię Colman w "Faworycie" zdolnego Greka Yorgosa Lanthimosa, który nareszcie trafił do Hollywood. Ta niezwykła opowieść, osadzona w XVIII wieku na dworze brytyjskiej królowej Anny, to historia rywalizacji o jej względy dwóch młodych kobiet (Emma Stone i Rachel Weisz). Obie aktorki również miały nominację do Globów. Film na pewno powalczy w głównych kategoriach o Oscary, a Colman uważana jest za najważniejszą obok Lady Gagi faworytkę do złotej statuetki.

"Narodziny gwiazdy" z pięcioma nominacjami okazały się największym przegranym tej gali i z pewnością filmem najbardziej skrzywdzonym. Twórcy musieli zadowolić się Globem za piosenkę "Shallow".

Również zakwalifikowany jako komedia, wyróżniony sześcioma nominacjami "Vice" - opowieść o Dicku Cheneyu, w którego wcielił się "kameleon" Christian Bale (przytył do roli niemal 30 kg, ale na gali stawił się już w ponownie szczupłym wydaniu), cieszył się z jednej statuetki. Odebrał ją właśnie niezapomniany odtwórca roli Batmana czy tytułowego "Fightera", za którego dostał Oscara.

Znając upodobania akademików i ich sympatię do fizycznych przeobrażeń, należy się spodziewać, że właśnie stoi przed szansą zdobycia drugiego.

Olivia Colman ze Złotym Globem za rolę w "Faworycie"PAP/EPA

Gala inna niż wszystkie

Złote Globy od lat uchodziły za rodzaj papierka lakmusowego dla filmów i ich twórców, skutecznie sprawdzającego się przed Oscarami. Wydaje się, że po raz pierwszy tym razem niekoniecznie tak się stanie. Może właśnie o to chodziło przyznającym Globy dziennikarzom?

Z pewnością w najbliższych dniach amerykańskie media spróbują rozszyfrować ich intencje i podzielą się tą wiedzą z odbiorcami. Bo trudno uwierzyć, że będące gigantycznym sukcesem kasowym, zbierające przy tym świetne recenzje, typowane do grona faworytów "Narodziny gwiazdy" swoje oscarowe laury miałoby ograniczyć do statuetki za piosenkę. Nie sposób też podejrzewać akademików o to, że mając do wyboru filmy artystycznie spełnione, wzorem członków HFPA przyznają główną nagrodę pełnemu manieryzmu i przekłamanemu widowisku.

Dla nas najważniejsze jest to, że od lat regularnie rozmijają się wybory laureatów Złotych Globów i Oscarów w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Brak nominacji do tych pierwszych dla "Zimnej wojny" nie oznacza, iż film nie znajdzie się na oscarowej liście. Wręcz przeciwnie, czytając recenzje zza Oceanu, można liczyć na naszą obecność w ścisłej piątce nominowanych.

Być może nieobecność polskiego filmu na Globach wzięła się stąd, że Paweł Pawlikowski mało pochlebnie wyrażał się o nich po gali, na którą trafił z nominacją za "Idę".

Mówił wtedy, że gala Złotych Globów to straszne nudziarstwo, płacz na zawołanie, nadęte show, inne niż gale europejskie. Niewykluczone, że zapamiętano tę krytykę.

Choć tym razem już chyba tylko cud mógłby "wydrzeć" Oscara z rąk Cuarona za "Romę", to sama nominacja dla "Zimnej wojny" przecież jest już gigantycznym wyróżnieniem i promocją produkcji. Akcje Pawlikowskiego w Hollywood stoją zaś bardzo wysoko.

Autor: Justyna Kobus / Źródło: HFPA, The Guardian, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24