Wielkie nazwiska, wielki blichtr. Rusza Cannes, mocne jak nigdy

Zwiastun filmu Woody'ego Allena "Cafe Society"
Zwiastun filmu Woody'ego Allena "Cafe Society"
Zwiastun filmu Woody'ego Alena "Cafe Society"

Takim zestawem nazwisk festiwal w Cannes dawno już nie mógł się pochwalić. O Złotą Palmę ubiegać się będą z nowymi filmami takie tuzy kina jak Pedro Almodovar, Jim Jarmusch, trzykrotni zdobywcy Złotej Palmy bracia Dardenne, Xavier Dolan czy weteran imprezy Ken Loach. Poza konkursem znów zaskoczy Steven Spielberg z baśnią fantasy, a jeszcze dziś na otwarcie Woody Allen z "Cafe Society".

Nieprzyzwoity wręcz blichtr każe nazywać imprezę na Lazurowym Wybrzeżu "największym targowiskiem próżności Europy" - limuzyny, oszałamiające kreacje gwiazd, tłumy gapiów zawieszonych na gałęziach drzew przed Pałacem Festiwalowym. Taki obraz Cannes zna świat z medialnych przekazów i zdjęć w kolorowych magazynach.

Dla prawdziwych kinomanów impreza w Cannes to jednak przede wszystkim największe na Starym Kontynencie filmowe święto - zwykle do wyboru jest ok. 1000 tytułów, obok głównego konkursu również honorowane nagrodami sekcje towarzyszące, i wreszcie targi - uczta dla dystrybutorów i producentów, która potem przekłada się na radość widzów.

Po raz trzeci 10-dniowy maraton filmowy w Cannes otwiera film Woody'ego Alena - tym razem "Cafe Society" z Jessem Eisenbergiem i Kristen Stewart w głównych rolach, z akcją osadzoną w Hollywood lat 30. Parze partneruje inny gwiazdor Steve Carrell.

Choć nad Sekwaną to najbardziej lubiany amerykański reżyser, otaczany jest niemal kultem, nawet czasach, gdy kręcił takie perełki jak "Manhattan"czy "Hannah i jej siostry", nigdy nie trafił do głównego konkursu i nie miał szans powalczyć o Złotą Palmę.

W tym roku filmy oceni jury na czele z mistrzem kina rozrywkowego Georgem Millerem (twórcą wszystkich "Mad Maxów"), a u jego boku zasiądą takie gwiazdy jak Kirsten Dunst, Mads Mikkelsen, Vanessa Paradis, Donald Sutherland, czy twórca oscarowego "Syna Szawła", Węgier Laszlo Nemes.

Pracami jury pokieruje reżyser "Mad Maxa" George MillerPAP/EPA

Ekscentrycy w natarciu

W tym roku trudno mówić o najbardziej oczekiwanych tytułach, z uwagi na imponująca listę twórców konkurujących o Złotą Palmę. Na pewno jednak na jej czele pojawia się nazwisko dwukrotnego laureata z Cannes - Pedro Almodovara. Hiszpan najpierw nagrodzony w Cannes za najlepszą reżyserię oscarowego filmu "Wszystko o mojej matce", potem za najlepszy scenariusz do filmu "Volver" , po trzyletniej przerwie (i najbardziej nieudanym swoim filmie "Przelotni kochankowie"), wraca do kobiecego świata, w którym czuje się jak ryba w wodzie.

Twórca, o którym Francuzi zwykli mówić, że "podniósł kicz do rangi sztuki", przyjechał z obrazem "Julieta" i zanosi się na to, że odkrywca Penelope Cruz i Antonio Banderasa ma szansę wylansować kolejną piękną i utalentowaną hiszpańską gwiazdę. W tytułowej roli jako redaktorka magazynu mody pojawia się bowiem urodziwa, nieznana jeszcze niemal poza Hiszpanią Adriana Ugarte.

Plakat najnowszego filmu Almodovara "Julieta"materiały prasowe

Jak zawsze u Almodovara mamy złamane kobiece serce i powrót do skomplikowanej, trudnej przeszłości, z którą bohaterka musi się skonfrontować, by osiągnąć spokój. To zresztą litemotiv niemal całej twórczości ekscentrycznego artysty.

W filmie pojawia się też inna gwiazda, przed laty odkryta przez Pedro - charakterystyczna Rossy de Palma, która sławę zdobyła dzięki takim filmom jak "Kika", "Kobiety na skraju załamania nerwowego" czy "Przerwane objęcia". Almodovar zresztą jest wierny swoim aktorkom i najchętniej pracuje z tymi, które dobrze zna i darzy zaufaniem.

Film w drugiej połowie roku trafi do polskich kin.

Młodszy o prawie 40 lat od Almodovara, ale nie mniej ekscentryczny reżyser, także uwielbiany i nagradzany w Cannes, to zaledwie 27-letni letni Kanadyjczyk Xavier Dolan, twórca nagrodzonej tu przed dwoma laty "Mamy" (Nagroda Specjalna Jury). Tym razem przyjechał z filmem z międzynarodową, gwiazdorską obsadą. W obrazie "To tylko koniec świata" zobaczymy Vincenta Cassela, Marion Cotillard, Nathalie Baye i Leę Seydoux. To chyba najmłodszy na świecie reżyser pracujący z gwiazdami tego pokroju.

Dolan opowie historię pisarza, który po latach nieobecności wraca do domu, by tam umrzeć. Znając Kanadyjczyka można być pewnym, że nie obędzie się bez wielkich kontrowersji. Ale właśnie za nie Cannes obu tych twórców kocha.

Niezwykły plakat promuje "To tylko koniec świata" Xaviera Dolanamateriały prasowe

Bracia Dardenne i Loach czyli kino zaangażowane

Cannes ma w zwyczaju prezentować filmy gatunkowo różnorodne i nigdy nie może zabraknąć w konkursie produkcji kina zaangażowanego. Tutaj prym wiodą od wielu lat belgijscy twórcy bracia Jean-Pierre Dardenne i Luc Dardenne, którzy, jak za Oceanem Coenowie, wspólnie piszą scenariusze i reżyserują. Równie wysoko sytuuje się brytyjski przedstawiciel tego nurtu Ken Loach. Zarówno bracia Dardenne, jak Loach to weterani na Lazurowym Wybrzeżu i zarazem najbardziej utytułowani uczestnicy tej imprezy.

Dardennowie międzynarodowy rozgłos zyskali w latach 90. filmem "Obietnica". Trzykrotnie zdobyli Złotą Palmę w Cannes (w 1999 roku za "Rosettę", w 2005 roku za "Dziecko" i w 2008 za "Milczenie Lorny"). Na warsztat niezmiennie biorą problemy społeczne, jednak są to historie ludzi uwikłanych w skomplikowane sytuacje, a nie ilustracje tzw. "problemów klasowych", tak bliskie kinu lewicującego Loache'a. Przed kilku laty bracia wyprodukowali świetny, polski dokument Joanny Grudzińskiej o Komitecie Obrony Robotników, a podczas premiery (w 2009) podkreślali, że czują blisko związek z polską historią i z "Solidarnością".

Na ich tle Ken Loach - zdobywca Złotej Palmy za "Wiatr buszujący w jęczmieniu" i mnóstwa innych nagród w Cannes - to twórca znacznie bardziej rozpolitykowany, urodzony w robotniczej rodzinie rasowy socjalista. W swoich filmach Brytyjczyk nieustannie powraca do korzeni. Tym razem Loach, którego absolutnie każdy film trafia do canneńskiego konkursu, przywiózł produkcję pt. "I, Daniel Blake" gdzie znów pojawia się wątek bezrobocia prostego robotnika, samotnej matki i trudnej sytuacji ludzi, którzy tęsknią za państwem opiekuńczym, o które reżyser postuluje w większości swoich filmów.

Kadr z "Milczenia Lorny", za które bracia Dardenne zdobyli trzecią Złotą PalmęVivarto

Nie tylko kino artystyczne

Fenomenem Cannes jest to, że każdy znajdzie na tym festiwalu coś dla siebie. Impreza pomyślana jest jako uczta kina ambitnego, takie obrazy trafiają do głównego konkursu oraz do najważniejszej sekcji konkursowej "Un Certain Regard", preferującej kino artystyczne, często o wiele bardziej wyrafinowane, niż to w konkursie głównym.

Za to na pokazach pozakonkursowych, zwykle obleganych przez publiczność spragnioną rozrywki i gwiazd, można się przede wszystkim dobrze bawić. Organizatorzy chętnie umieszczają tam tytuły lżejsze.

W tym roku największą ich atrakcją będzie zapewne produkcja kina familijnego, której nikt nie potrafi ubrać w równie fascynujące formy, jak robi to zdobywca trzech Oscarów Steven Spielberg, twórca nie tylko "Listy Schindlera" czy "Szeregowca Ryana", ale i wielkich familijnych hitów jak "E.T.", "Indiana Jones", czy "Hook". Spielberg po ciężkim "Moście szpiegów" nakręcił adaptację bestsellerowej powieści fantasy dla dzieci "Wielkomilud" Roalda Dahla, autora m.in. takich książek jak "Charlie i fabryka czekolady" czy "Fantastyczny pan lis".

Spielberg promuje swój najnowszy film "BFG: Bardzo Fajnego Giganta" na festiwalu w CannesPAP/EPA

To wzruszająca i zabawna historia wsparta fantastyczną oprawą wizualną, gwarantują niezwykłą filmową przygodę dla całej rodziny. Porywająca opowieść o małej dziewczynce i tajemniczym olbrzymie, który odkrywa przed nią cuda i sekrety magicznej krainy, sądząc po zwiastunie, zapowiada się na popis rozbuchanej wyobraźni twórców, wspartej nowoczesna techniką. I oczywiście świetnym aktorstwem, skoro w głównej roli występuje Mark Rylance (tegoroczny zdobywca Oscara za drugoplanową rolę właśnie w "Moście szpiegów").

Warto też wspomnieć o pokazywanym również poza konkursem kolejnym filmie w reżyserii świetnej aktorki Jodie Foster "Zakładnik z Wall Street" z Georgem Clooneyem i Julią Roberts w głównych rolach. Karierę reżyserską kontynuuje też z powodzeniem Sean Penn, który z nowym filmem "The Last Face" trafił nawet do konkursu głównego. W głównych rolach piękna Charlize Theron i Javier Bardem. To opowieść o związku szefowej akcji humanitarnej w Afryce, która w ekstremalnych okolicznościach spotyka lekarza pracującego wśród chorych dzieci. Tych dwoje połączy niezwykła więź.

Festiwal potrwa do 22 maja.

Powtórka z historii

Najważniejszy festiwal świata Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, najstarsza po Wenecji impreza branży filmowej na świecie, odbywa się na Lazurowym Wybrzeżu od 1946 r. Powstała jako przeciwwaga dla coraz bardziej faszyzującej w latach 30. imprezy na weneckim Lido. Pierwotnie rozpoczęcie festiwalu miało nastąpić 1 września 1939, przeszkodził jednak wybuch II wojny światowej. W 1946 r. w pierwszej edycji festiwalu udział wzięło 19 krajów. Wyróżniono wtedy równorzędnie 11 filmów.

W latach 1948 i 1950 festiwal odwołano z powodu trudności finansowych. Konflikty wywoływał wielokrotnie skład jury, bo do 1955 r. aż 11 jego członków stanowili wyłącznie Francuzi, najcheęniej honorujący oczywiście swoich rodaków. Kierownictwo festiwalu postanowiło więc umiędzynarodowić jury. W ten sposób Cannes stało się czołowym europejskim festiwalem filmowym, dyktującym trendy i mody.

Główną nagrodą festiwalu jest Złota Palma przyznawana najlepszemu filmowi fabularnemu, której prestiż porównywalny jest z rangą Oscarów. Inne nagrody to: Grand Prix, najlepsza aktorka, najlepszy aktor, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz, nagroda techniczna, Złota Palma dla filmu krótkometrażowego, nagroda jury, specjalna nagroda jury, Złota Kamera, nagroda za całokształt twórczości i FIPRESCI - nagroda krytyków.

Polskie filmy otrzymały dwukrotnie nagrody główne w Cannes. W 1981 roku Złotą Palmą nagrodzono "Człowieka z żelaza" Andrzeja Wajdy, a w 2002 roku "Pianistę" Romana Polańskiego.

Kadr z filmu "Człowiek z żelaza"Kino RP/PISF

Pełna listów kandydatów do Złotej Palmy:

"Toni Erdman", reż. Maren Ade, (Niemcy)

"Julieta" , reż. Pedro Almodovar, (Hiszpania)

"American Honey", reż. Andrea Arnold (Wielka Brytania)

"Personal Shopper", reż. Olivier Assayas (Francja)

"La fille inconnue", reż. Jean-Pierre, Luc Dardenne (Belgia)

"It's Only the End of the World", reż. Xavier Dolan (Kanada)

"The Salesman", reż. Asghar Farhadi, (Iran)

"Slack Bay", reż. Bruno Dumont (Francja)

"Mal de pierres", reż. Nicole Garcia (Francja)

"Rester Vertical", Alain Guiraudie (Francja)

"Paterson", reż. Jim Jarmusch (USA)

"Aquarius", reż. Kleber Mendonça Filho (Brazylia)

"I, Daniel Blake", reż. Ken Loach (Wielka Brytania)

"Ma' Rosa", reż. Brillante Mendoza (Filipiny)

"Bacalaureat", reż. Cristian Mungiu (Rumunia)

"Loving", reż. Jeff Nichols (USA)

"The Handmaiden", “Służąca” - reż. Park Chan-Wook (Korea Południowa)

"The Last Face", reż. Sean Penn (USA)

"Sieranevada", reż. Cristi Puiu (Rumunia)

"Elle", reż. Paul Verhoeven (Holandia)

"The Neon Demon", reż. Nicolas Winding Refn (Dania)

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że polecił nałożenie 25-procentowego cła oraz szerokiej gamy sankcji wobec Kolumbii oraz tamtejszych urzędników i ich rodzin. Powodem była niezgoda kolumbijskiego prezydenta Gustavo Petro, by migranci byli deportowani wojskowymi samolotami.

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl