"Potencjalne ryzyko". Eksplozje i dym w pobliżu zaporoskiej elektrowni

Zaporoska Elektrownia Jądrowa
Zaporoska Elektrownia Jądrowa
Źródło: Reuters
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej zarejestrowała eksplozje i dym wydobywający się z jednego z obiektów pomocniczych w pobliżu okupowanej przez Rosję Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy - podała agencja Ukrinform.

Według informacji dyrektora generalnego MAEA Rafaela Mariano Grossiego obiekt był ostrzeliwany przez artylerię i drony. Obiekt pomocniczy znajduje się 1200 metrów od elektrowni atomowej.

Sobotni incydent był najnowszym z serii zdarzeń z ostatnich miesięcy, które według MAEA "uwypuklają potencjalne zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego".

"Każdy atak w pobliżu elektrowni jądrowej - bez względu na zamierzony cel - stwarza potencjalne ryzyko również dla bezpieczeństwa jądrowego i należy go unikać" - oświadczył Grossi. Ponownie zaapelował o "maksymalną powściągliwość wojskową w pobliżu obiektów jądrowych, aby zapobiec ryzyku awarii".

Zaporoska Elektrownia Jądrowa
Zaporoska Elektrownia Jądrowa
Źródło: SERGEI ILNITSKY/PAP/EPA

Elektrownia jądrowa okupowana przez Rosjan

Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, jest okupowana od początku marca 2022 roku. Na jej terenie znajdują się rosyjscy żołnierze oraz pracownicy rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom.

Do lutego 2022 roku, czyli początku inwazji Rosji na Ukrainę, elektrownia w Enerhodarze była połączona z czterema głównymi liniami energetycznymi o napięciu 750 kilowoltów. Do dyspozycji kierownictwa obiektu pozostawało też sześć linii zapasowych o napięciu 330 kilowoltów.

Czytaj także: