W wieku 59 lat zmarł Wayne Swinny, współzałożyciel i gitarzysta amerykańskiego zespołu rockowego Saliva - poinformowali w mediach społecznościowych członkowie grupy. Przyczyną śmierci był "nagły krwotok mózgu", którego muzyk doznał podczas trasy koncertowej.
W środę, 22 marca, zespół Saliva poinformował na swoim facebookowym profilu, że dzień wcześniej, gdy grupa była w trasie i szykowała się do koncertu w Pittsburgu, Swinny doznał "problemów zdrowotnych" i trafił do szpitala. Tam zdiagnozowano u niego "nagły krwotok mózgu" i przeniesiono go na oddział intensywnej terapii.
Kilka godzin później na profilu Salivy pojawił się kolejny wpis. Poinformowano w nim, że 59-letni Swinny zmarł. "Szczegóły dotyczące pogrzebu zostaną ogłoszone niedługo. Wszyscy, którzy znali Wayne’a, będą za nim tęsknić. Kochamy cię, Wayne" - czytamy w poście.
Cytowany przez portal TMZ Bobby Amaru, lider i wokalista zespołu, stwierdził, że w tej chwili "nie jest nawet pewny, co ma myśleć czy czuć". - Łączę się w bólu z rodziną Wayne’a, jego przyjaciółmi, wszystkimi, którzy mieli przyjemność być w kręgu jego znajomych, a zwłaszcza z jego córką Nikki. Tak bardzo kochał tę małą dziewczynkę… Zrobiłby wszystko, co w jego mocy, by upewnić się, że ma się dobrze. Jestem wdzięczny, że mogłem spędzić prawie 12 lat mojego życia z Waynem na scenie, a przede wszystkim poza nią - powiedział Amaru.
Wayne Swinny - kim był?
Swinny był jednym z założycieli Salivy, amerykańskiego zespołu rockowego, który działalność rozpoczął w 1996 roku. Pozostał ostatnim członkiem pierwotnego składu grupy, który nie opuścił jej szeregów. Brał udział w tworzeniu wszystkich jedenastu albumów studyjnych Salivy. Pierwszy z nich - o tytule pokrywającym się z nazwą zespołu - wydany został w 1997 roku. Ostatni, "10 Lives", wypuszczono w 2018 roku. W listopadzie ubiegłego roku premierę miał ostatni singiel nagrany przy udziale Swinny’ego - "High On Me".
Źródło: TMZ, People.com, Facebook/Saliva