Julia Roberts ujawniła, że laureat Pokojowej Nagrody Nobla Martin Luther King zapłacił rachunek za jej narodziny. Jej rodziców nie było stać na pokrycie kosztów pobytu w szpitalu. - Pomogli nam wydostać się z kłopotów - przyznała aktorka w rozmowie, która zyskała popularność w mediach społecznościowych w jej 55. urodziny.
Julia Roberts ujawniła szczegóły dotyczące znajomości jej rodziny z rodziną Martina Luthera Kinga we wrześniu w rozmowie telewizyjnej z dziennikarką Gayle King, niespokrewnioną ze słynnym działaczem na rzecz równouprawnienia. Jednak rozmowa zyskała rozgłos dopiero w ostatnich dniach października, gdy w 55. urodziny aktorki jej fragmenty zaczęły krążyć w mediach społecznościowych.
Martin Luther King i Julia Roberts
Spytana wprost o historię swoich narodzin Julia Roberts opowiedziała, że najpierw to jej rodzice pomogli rodzinie Kingów. - Moi rodzice mieli szkołę teatralną w Atlancie, która nazywała się Actors and Writers' Workshop. Pewnego dnia Coretta Scott King (żona Martina Luthera Kinga - red.) zadzwoniła do mojej matki i zapytała, czy jej dzieci mogłyby dołączyć do szkoły, bo mieli problem ze znalezieniem miejsca, które przyjęłoby ich dzieci - powiedziała aktorka. W latach 60. trudno było o szkołę teatralną, która przyjmowałaby dzieci Afroamerykanów. Matka słynnej aktorki Betty Lou Roberts zgodziła się jednak wówczas na przyjęcie dzieci rodziny Kingów, dzięki czemu rozpoczęła się przyjaźń między obiema rodzinami.
Później to Martin Luther King wraz żoną pomogli rodzinie Roberts przy narodzinach Julii. Okazało się, że rodziców słynnej aktorki nie było stać na opłacenie rachunku za opiekę w szpitalu, gdy Julia przychodziła na świat. - Pomogli nam wydostać się z kłopotów - przyznała aktorka. Julia Roberts nie miała jednak możliwości osobiście poznać słynnego działacza na rzecz równouprawnienia Afroamerykanów w USA. Niecałe pół roku po narodzinach aktorki, 4 kwietnia 1968 roku, Martin Luther King w wieku 39 lat został zastrzelony przez zwolennika supremacji rasowej.
Urodziny Julii Roberts
Rozmowa, w której aktorka opowiada historię o swoich narodzinach, w ostatnich dniach października zaczęła zyskiwać na popularności w związku z 55. urodzinami Julii Roberts wypadającymi 28 października. Jej fragmenty zostały opublikowane m.in. na Twitterze. "Dziś są urodziny Julii Roberts! 55 lat temu MLK i Coretta Scott King zapłacili za szpitalny rachunek jej rodziców, po tym, jak się urodziła. Nie mogę przestać o tym myśleć, odkąd to przeczytałam", napisała konsultantka biznesowa Zara Rahim, która opublikowała kluczowy fragment rozmowy.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego Matthew Perry zerwał z Julią Roberts? Aktor przyznał się do tego w swojej autobiografii
Źródło: CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marc Piasecki/FilmMagic