Powstaje nowa, 15. seria serialu "Detektywi". Polski paradokument był emitowany w TVN od 2005 do 2012 roku. Miał 1040 odcinków. Występowali w nim byli policjanci i asystenci detektywów, którzy rozwiązywali śledztwa oparte na prawdziwych historiach. Nowe odcinki lubianej produkcji zobaczymy już jesienią.
Dziesięć lat temu w serialowym biurze "Detektywów" pracowali Maciej Friedek i Marzena Fliegel, byli policjanci, oraz Krzysztof Dziób, zawodowy aktor. Kto będzie rozwiązywał kryminalne zagadki tym razem? Anna Potaczek i Maciej Dębosz - gwiazdy serialu "W11 - Wydział Śledczy", który można było oglądać w TVN w latach 2004-2014. - Wielu widzów na pewno dobrze pamięta oba formaty, bo były to pierwsze i jedyne w swoim rodzaju paradokumenty, które stały się wzorem dla innych produkcji tego typu - mówią Małgorzata Zając-Urbanik oraz Anna Plutecka-Mesjasz, producentki serialu.
Kto zagra w nowych "Detektywach"
Anna Potaczek to prawniczka i policjantka, która przez 17 lat kierowała wydziałem operacyjno-dochodzeniowym. Po 22 latach policyjnej służby przeszła na emeryturę. W "W11 - Wydział Śledczy" występowała prawie 10 lat. Rolę w "Detektywach" przyjęła chętnie. - Nie sądziłam, że jako dojrzała kobieta, wrócę jeszcze na plan zdjęciowy. Ucieszyła mnie ta propozycja, zwłaszcza, że znów zagram u boku dawnego partnera serialowego, Maćka Dębosza, a prywatnie serdecznego kolegi - mówi Potaczek.
Policjant Maciej Dębosz pracował jako antyterrorysta, brał udział w misjach pokojowych ONZ w Kosowie. Po zakończeniu zdjęć do "W11 - Wydział Śledczy" zagrał epizody w "1800 gramów" i serialach "Papiery na szczęście", "Zakochani po uszy". - Kiedy zaproponowano mi główną rolę w "Detektywach", ucieszyłem się ogromnie - mówił po powrocie na plan zdjęciowy. - Takie spotkanie po latach z ekipą, twórcami było dla mnie wielkim przeżyciem. Kiedy teraz rozpoczynam kolejny dzień zdjęciowy, czuję się jakbym wrócił do domu po latach długiej nieobecności - przyznaje Dębosz.
O czym będą "Detektywi"
Nowa, 15. seria "Detektywów" będzie pokazywać kulisy pracy śledczych, ale też ich osobiste problemy. Producenci zapowiadają, że scenariusze wielu odcinków będą oparte na wydarzeniach, którymi żyła cała Polska. - Mamy nadzieję, że widzowie na nowo docenią serial oraz ogromną energię naszych bohaterów, z jaką nadal próbują naprawiać świat - mówią producentki, Zając-Urbanik i Plutecka-Mesjasz.
Autorka/Autor: joan//mro
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe TVN