Wbrew wcześniejszym informacjom, Paolo Sorrentino pracuje nad filmem o kontrowersyjnym włoskim magnacie mediowym i byłym premierze Silvio Berlusconim. Główną rolę zagra Toni Servillo, który świat zachwycił kreacją siedmiokrotnego premiera Włoch - Giulio Andreottiego.
Pierwsza informacja o tym, że jeden z najważniejszych współczesnych reżyserów włoskich zamierza nakręcić film o Berlusconim, pojawiła się podczas ubiegłorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Później media informowały, że słynny włoski reżyser odłożył w czasie prace nad filmową biografią kontrowersyjnego premiera, gdyż skupia się na serialowym hicie "Młodym papieżu" z Judem Law w roli głównej.
Berlusconiego ma zagrać jeden z ulubionych aktorów Sorrentino - Toni Servillo, który pięciokrotnie grał w filmach nagrodzonego Oscarem reżysera (w tym w jednej telewizyjnej produkcji), zawsze w głównych rolach.
W 2008 roku Servillo dał popis swoich umiejętności w "Boskim", gdzie wcielił się w siedmiokrotnego premiera Włoch - Giulio Andreottiego.
Andreotti (1919-2013) jednym z najważniejszych polityków w historii powojennych Włoch. Był między innymi siedmiokrotnym premierem, dożywotnim senatorem, ale także jednym z rządzących oskarżanym o związki z mafią, zlecanie zabójstw politycznych.
Niepewny budżet filmu
Najnowszy film Sorrentino nosi tytuł "Loro", dosłownie oznacza "oni", jednak jest to również homonim "L'oro", co oznacza "złoto/złoty".
Jak pisze "Variety", producentem jest rzymska firma Indigo Film, która stoi za wszystkimi filmami Włocha. Jednak "Loro" może mieć problem z dopięciem budżetu, gdyż koproducent wcześniejszych dzieł Sorrentino - Medusa, którą kontroluje Berlusconi - nie weźmie udziału w projekcie.
Sprawa finansowania filmu wyjaśni się podczas festiwalu filmowego w Cannes, który jest ważnym miejscem spotkań branżowych.
"Variety" pisze, że wstępny plan zakłada, że zdjęcia będą kręcone latem tego roku we Włoszech. Sorrentino jest w trakcie pracy nad scenariuszem. Jego szczegóły nie są jeszcze znane, ale znając dorobek włoskiego twórcy, można spodziewać się, że będzie to kolejna historia o starzejącym się playboyu i jego najbliższym otoczeniu (tak było w przypadku "Wielkiego piękna" i poniekąd w "Młodości" - dwóch ostatnich filmów Sorrentino). Takie ujęcie świetnie pasowałoby do życiorysu Berlusconiego.
Berlusconi był już bohaterem filmowym. W 2006 roku legenda włoskiego kina, Nanni Moretti, nakręcił dramat satyryczny ("Kajman") o producencie filmowym, który zmagając się z problemami finansowymi chce nakręcić film o karierze Silvio Berlusconiego.
Autor: tmw/sk / Źródło: Variety
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock