Elizabeth Taylor ogłosiła na portalu społecznościowym Twitter, że przejdzie operację serca. Taylor, znana choćby jako odtwórczyni roli Kleopatry i dwukrotnie nagrodzona Oscarem - za "Kto się boi Virginii Woolf?" oraz "Butterfield 8", prosi fanów o wsparcie.
"Będę wdzięczna za jakiekolwiek modlitwy. Dam wam znać kiedy to będzie po wszystkim. Kocham was, Elizabeth" - napisała 77-letnia aktorka. Gwiazda porusza się na wózku inwalidzkim ze względu na poważną skoliozę, czyli trójpłaszczyznowe skrzywienie kręgosłupa.
Teraz gwiazda przejdzie operację zastawki, jednak aktorka uspokaja, że nie będzie to zabieg na otwartym sercu.
Smutek po Jacksonie
Latem Taylor została na krótko hospitalizowana na czas, jak to wtedy ujęła, "zaplanowanych badań". Jej rzecznik zaprzeczał wtedy, że pobyt jest związany z rozpaczą po śmierci bliskiego przyjaciela gwiazdy, Michaela Jacksona. Podobnie zrobiła w internecie Taylor, gdy napisała, że choć jej smutek jest ogromny, wbrew doniesieniom brukowców nie ma myśli samobójczych.
Twitter jest portalem społecznościowym pozwalającym na umieszczanie wiadomości o długości 140 znaków. Elizabeth Taylor regularnie z niego korzysta, podobnie jak 155 tys. internautów, śledzących poczynania aktorki.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: 20th Century Fox