W wieku 56 lat zmarła Tatjana Patitz, supermodelka, która międzynarodową sławę zdobyła na początku lat 90. Niemkę w mediach społecznościowych wspominają m.in. Cindy Crawford, Helena Christensen i Christy Turlington. "Była jak skrzyżowanie Romy Schneider z Monicą Vitti" - tak o Patitz pisze z kolei Anna Wintour, naczelna amerykańskiego "Vogue'a".
Informacja o śmierci 56-letniej Tatjany Patitz została przekazana 11 stycznia. Jak poinformował "Vogue", przyczyną zgonu niemieckiej modelki był rak piersi. Urodzona w Hamburgu Patitz była jedną z największych modelek przełomu lat 80. i 90.
Portal people.com opublikował oświadczenie wydane przez agentkę Patitz, Corinne Nicolas. "Zostawiła swojego syna, siostrę i rodziców. Wszyscy jesteśmy załamani jej odejściem. Miała współczującą duszę, hojne serce, była zagorzałą orędowniczką praw zwierząt. Jedną z najważniejszych dla niej spraw było wspieranie dzikich koni" - czytamy w komunikacie.
Pożegnanie Patitz zamieszczono też na stronie internetowej magazynu "Vogue". "Tatjana zawsze była europejskim symbolem szyku, jakby skrzyżowaniem Romy Schneider z Monicą Vitti. Była zdecydowanie mniej widoczna niż jej towarzyszki, bardziej tajemnicza, dojrzała i nieosiągalna, przez co miała niepowtarzalny urok" - napisała Anna Wintour, redaktor naczelna "Vogue’a".
Supermodelki żegnają przyjaciółkę
Hołd niemieckiej modelce w mediach społecznościowych złożyły inne byłe supermodelki - Cindy Crawford, Helena Christensen i Christy Turlington. "Byłyśmy dzieciakami w branży modowej, czułam się, jakbyśmy wspólnie dorastały. Byłyśmy razem na tylu sesjach i pokazach. Zawsze miałam ją za łagodną, życzliwą, wrażliwą i dociekliwą. Któż mógłby zapomnieć ten jej przeszywający wzrok. Jej miłość do zwierząt i natury była zaraźliwa" - podkreśliła Crawford w opisie wspólnego zdjęcia z Patitz, które opublikowała na Instagramie.
"Zawsze byłaś pełna spokoju i wdzięku z tymi cudownymi, uśmiechniętymi oczami. Odbyłyśmy wspólnie tyle podróży, od młodości dzieliłyśmy niesamowite wspomnienia. Uwielbiałam z tobą przebywać, zawsze było wtedy tak spokojnie, tak dużo się śmiałyśmy. Jestem wdzięczna, że pozostałyśmy w kontakcie do samego końca. Uśmiecham się, gdy przeglądam nasze wiadomości, i widzę, że pisałyśmy głównie o naszej miłości do natury" - czytamy z kolei w opisie wspominkowych zdjęć zamieszczonych na instagramowym profilu Christensen.
Turlington w poście, którym żegna Patitz, wspomniała, że gdy miała 16 lat, niemiecka modelka wzięła ją pod swoje skrzydła i przy okazji jednej z sesji we Francji zaprosiła ją do swojego pokoju hotelowego w Cannes. "Mogłabym cały dzień patrzeć, jak pali papierosy i rozmawia, w jednym z wielu języków, w których mówiła biegle. (...) Uczyłam się, jak obracająca się w międzynarodowym środowisku kobieta zachowuje się i porusza po świecie w tamtym czasie" - zaznaczyła Amerykanka.
Fundacja Lindbergha żegna Patitz
Zmarłą modelkę w swoich mediach społecznościowych pożegnał również brytyjski zespół rockowy Duran Duran, z którym Patitz współpracowała w 1987 roku przy okazji nagrywania teledysku do utworu "Skin Trade". "Bez wątpienia była jedną z największych modelek swoich czasów i prawdziwie kochaną osobą" - napisano na oficjalnym profilu grupy na Twitterze.
Wspomnienie Niemki pojawiło się też na twitterowym koncie Fundacji Petera Lindbergha, fotografa, dla którego Patitz zapozowała w styczniu 1990 roku obok Naomi Campbell, Cindy Crawford, Lindy Evangelisty i Christy Turlington. Zdjęcie z tej sesji trafiło wówczas na okładkę brytyjskiego "Vogue’a" i otworzyło modelkom drzwi do wielkiej kariery.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni odejściem Tatjany Patitz, wieloletniej przyjaciółki Petera. Chcielibyśmy złożyć hołd jej uprzejmości, wewnętrznemu pięknu oraz niebywałej inteligencji. Nasze myśli kierujemy do jej bliskich, zwłaszcza do Jonaha (19-letniego syna zmarłej - red.). Będziemy za nią ogromnie tęsknić" - napisali członkowie fundacji imienia zmarłego w 2019 roku fotografa. Na profilu fundacji zamieszczono też kilka czarno-białych fotografii, na których pozuje Patitz.
Źródło: People.com, "Vogue"