Szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich skrytykował decyzję kapituły filmowej, która za najlepszy film 2008 roku uznała brytyjsko-indyjski obraz "Slumdog. Milioner z ulicy". Jego zdaniem film ten nie zasługuje na statuetkę, ponieważ, jak się wyraził: "nie ma odpowiedniego ciężaru". - Dziwię się, że taki film otrzymał Oscara - powiedział Bromski.
Polscy krytycy filmowi nie są zgodni w ocenach rozdziału nagród na tegorocznej gali oscarowej. Największe kontrowersje wzbudziła nagroda dla filmu "Slumdog. Milioner z ulicy", który został uhonorowany najwyższym laurem - nagrodą za najlepszy film roku.
Film jest słaby
Szef SFP przyznał jednak, że "Slumdog" ma swoje zalety. - To inteligentny filmowy pastisz. Poza tym film bardzo dobrze zmontowany (za montaż "Slumdoga..." przyznano Oscara, statuetkę otrzymał Chris Dickens), ale nie ma odpowiedniego ciężaru - ocenił.
Film jest świetny
To inteligentny filmowy pastisz. Poza tym film bardzo dobrze zmontowany, ale nie ma odpowiedniego ciężaru Jacek Bromski
Już w momencie premiery "Slumdoga" wiadomo były, że pojawił się diament. Film spodoba się każdemu. Karolina Korwin - Piotrowska
Zupełnie inaczej przyznanie "Slumdog'owi" najwyższej nagrody oceniła Karolina Korwin - Piotrowska, szefowa portalu plejada.pl. - Już w momencie premiery "Slumdoga" wiadomo były, że pojawił się diament. Film spodoba się każdemu, złośliwi mówią, że po to został zrobiony. Oglądając go wielokrotnie próbowałam znaleźć jakiegoś "haka". Nie udało mi się - powiedziała Korwin - Piotrowska.
Film jest niezły ale...
Pomiędzy tymi opiniami znajduje się stanowisko krytyka filmowego Wiesława Kota. Jego zdaniem film jest niezły, ale to, że zrobiony jest "dla każdego" powoduje, że nie jest dość głęboki by wracać do niego kilka razy.
Kontrowersje wzbudza również nagroda dla Seana Penna, którego uznano najlepszym aktorem pierwszoplanowym za rolę homoseksulalisty w filmie "Obywatel Milk". - Penn zasłużenie dostał oscara - uważa Bromski. - Jest to aktor wybitny. A jego rola w tym filmie była bardzo trudna - powiedział. Co innego na ten temat sądzi Kot. Jego zdaniem nagroda należała się Mickey'owi Rourke'owi, który jego zdaniem po wielkiej zapaści życiowej powrócił do wielkiej aktorskiej formy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24