Producent filmów porno złożył pozew w nowojorskim sądzie, by zablokować wyświetlanie "Lovelace", biografii gwiazdy filmów porno - Lindy Lovelace. Zarzuca autorom filmu wykorzystanie fragmentów swojego hitu z lat 70. "Głębokie gardło" i tytułu "Lovelace" bez jego zgody. Żąda odszkodowania w wysokości co najmniej 10 milionów dolarów.
Firma Arrow Productions Ltd, która jest właścicielem praw do pornograficznego hitu "Głębokie gardło" ("Deep Throat") z 1972 roku, chce zablokować dystrybucję nowego filmu "Lovelace". To biografia Lindy Lovelace, która była gwiazdą "Głębokiego gardła" oraz jego kontynuacji.
"Głębokie gardło" jest legendą. Nakręcony za 600 dolarów był pierwszym filmem pornograficznym, który został wprowadzony do oficjalnej, szerokiej dystrybucji kinowej w USA i zapoczątkował rewolucję obyczajową w kraju. A z jego aktorki zrobił gwiazdę filmów dla dorosłych. Nic dziwnego, że twórcy biografii "Lovelace" odnieśli się do niego. I to stało się powodem sporu.
"Żądamy 10 mln dol. odszkodowania"
Producent "Głębokiego gardła" w nowojorskim sądzie złożył pozew, oskarżając producentów (Millennium Films Inc i United Entertainment Inc) oraz dystrybutora (The Weinstein Company) o wykorzystanie w "Lovelace" więcej niż pięciu minut materiału z "Głębokiego gardła" bez jego zgody.
Twierdzi również, że nielegalnie użyty został tytuł biografii. "»Lovelace« to znak towarowy, tak jak imię i nazwisko Linda Lovelace, do którego mamy prawa autorskie" - uważa Arrow Productions Ltd. Chodzi o to, że Linda Lovelace to pseudonim Lindy Susan Boreman, która przyjęła go po zagraniu w "Głębokim gardle". Jej bohaterka nazywała się w nim właśnie Linda Lovelace.
Ponadto, Arrow Productions Ltd domaga się od producentów "Lovelace" odszkodowania w wysokości co najmniej 10 milionów dolarów oraz przedstawienia bilansu zysków i przychodów filmu, który miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym Sundance w styczniu.
Twórcy biografii gwiazdy filmów porno lat 70. nie skomentowali oskarżeń pod swoim adresem, ale ich prawnik w specjalnym oświadczeniu napisał, że "Lovelace" nie narusza praw autorskich.
"Panna Święta Święta" gwiazdą porno
Biografia skupia się na młodości Lindy Lovelace (gra ją Amanda Seyfried), wychowywanej pod srogą dyscypliną matki katoliczki (Sharon Stone), która karała ją za wszelkie nieposłuszeństwo i posyłała do szkół katolickich. Jako nastolatka była tak bogobojna, że w szkole średniej otrzymała pseudonim "Panna Święta Święta".
Wszystko się zmienia, gdy poznaje Chucka Traynora (Peter Sarsgaard), dzięki któremu trafia do seksbiznesu. Po premierze "Głębokiego gardła" przyznaje jednak, że to mąż zmusił ją przemocą do występu w tym filmie i ujawnia, że jest ofiarą gwałtów.
"Twórcy »Lovelace« snują coś na kształt feministycznej przypowieści o kobiecie, która wyzwala się dopiero, gdy uwalnia się od wpływu złego mężczyzny, a nie kiedy rozbiera się przed kamerą. Biografia niefortunnie ociera się o niezbyt wyszukany melodramat. Niewiele tu subtelności – więcej tanich wzruszeń" - ocenił krytyk portalu Filmweb.
Bohaterka filmu nie żyje od 2002 roku, gdy w wieku 53 lat zmarła w wyniku obrażeń po wypadku samochodowym. Wcześniej przez wiele lat była aktywistką ruchu przeciw pornografii.
Autor: am/jk / Źródło: BBC News, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Best Film