Twarz, za którą "każdy by się zabić dał". Pola Raksa kończy 75 lat

Pola Raksa w filmie Aleksandra Ścibora-Rylskiego "Ich dzień powszedni" (1963 rEast News/Polfilm

To jedna z najpiękniejszych aktorek w historii naszego kina. "Za jej Poli Raksy twarz, każdy by się zabić dał" - śpiewał zespół PerFect w słynnej "Autobiografii". Choć zagrała wiele ciekawych ról w głośnych filmach, w pamięci widzów pozostaje rudowłosą, piękną sanitariuszką Marusią z serialu "Czterej pancerni i pies". Dziś Pola Raksa kończy 75 lat.

Uchodziła za ideał kobiecej urody - była obiektem zachwytu mężczyzn i zazdrości kobiet. W latach 60. jej twarz nieustannie zdobiła okładki kolorowych magazynów, pisano o niej wiersze, a do warszawskiego Teatru Współczesnego, z którym związana była przez lata, pielgrzymowały tłumy.

Nigdy nie lubiła swojej popularności, podobnie jak roli Marusi w serialu "Czterej pancerni i pies", której początkowo nie chciała w ogóle przyjąć, a która zapewniła jej nieśmiertelność za sprawą ciągłych powtórek w telewizji, na życzenie widzów.

Pola Raksa na okładce magazynu "Film"materiały prasowe

Nawet gdy była u szczytu sławy, unikała wywiadów, nie pojawiała się również na premierach swoich filmów. Podczas niemal 30-letniej kariery rozmawiała zaledwie z kilkoma dziennikarzami. Jednym z nich był krytyk tygodnika "Film" Jan Olszewski, któremu zwierzała się, że nie może uwolnić się od roli Marusi. "Żaden aktor nie godzi się chętnie na ograniczenie swego emploi. Mnie ograniczenie spotkało już w początkach pracy zawodowej" - miała mówić.

Choć wycofała się z zawodu w końcu lat 80., jako zaledwie czterdziestokilkuletnia kobieta (w 1992 r. pojawiła się jednorazowo w filmie Piwowskiego "Uprowadzenie Agaty"), nigdy o niej nie zapomniano.

W 1982 r. Zbigniew Hołdys (Perfect) i Bogdan Olewicz, pisząc hymn swojego pokolenia - przebój "Autobiografia" - przywołali aktorkę i jej wyjątkową urodę słowami: "Za jej Poli Raksy twarz, każdy by się zabić dał". W plebiscycie ogłoszonym przez jeden z magazynów na 100-lecie kina wybrana została najpiękniejszą polską aktorką wszech czasów.

Aktorka mimo woli

Urodziła się dokładnie 75 lat temu - 14 kwietnia 1941 r. w Lidzie (dzisiejsza Białoruś), niedaleko Nowogródka. Po wojnie wraz z rodzicami przeniosła się do Wrocławia. W przeciwieństwie do większości młodych dziewczyn, mimo wymarzonych warunków zewnętrznych, w ogóle nie myślała o aktorstwie. Po zdaniu matury dostała się na studia polonistyczne i prawdopodobnie skończyłaby je, gdyby nie fakt, że jej uroda przyciągnęła reportera czasopisma "Dookoła Świata", który namówił ja na sesję fotograficzną.

W środku Pola Raksa w swoim debiucie "Szatan z siódmej klasy"materiały prasowe

Był koniec lat 50., a o piękną dziewczynę upomniał się natychmiast film - Maria Kaniewska, kompletująca obsadę do adaptacji "Szatana z siódmej klasy" Kornela Makuszyńskiego, zobaczywszy zdjęcia, zaproponowała jej główną rolę kobiecą. Film stał się debiutem Apolonii Raksy i wielkim sukcesem. Zachwyceni niezwykłą urodą dziewczyny, która udowodniła, że ma także talent, kolejni reżyserzy składali jej propozycje. Wówczas porzuciła polonistykę i przeniosła się na wydział aktorski łódzkiej Filmówki.

Po czysto dekoracyjnych rolach w "Klubie kawalerów" czy komedii "Ich dzień powszedni", zabłysnęła rolą w niesłusznie zapomnianym filmie Anny Sokołowskiej "Beata". Była zbuntowaną nastolatką, która porzuca szkołę i ucieka z domu w proteście przed obłudą i zakłamaniem otoczenia. Wraz z Marianem Opanią stworzyli niezwykle ciekawy duet.

Po czterech latach, jakie minęły od jej debiutu, znów spotkała się na planie z Kaniewską. Tym razem w adaptacji osadzonej w XVII-wieku powieści historycznej Deotymy, opowiadającej o związku gdańskiej mieszczanki i marynarza. Na planie tego filmu spotkała się po raz pierwszy z Januszem Gajosem.

Pola Raksa jako tytułowa "Panienka z okienka"Filmoteka Narodowa

W kostiumie u Hasa i Wajdy

W 1965 r. Wojciech Jerzy Has kręci jeden z najwybitniejszych filmów w historii polskiej kinematografii, "Rękopis znaleziony w Saragossie" - adaptację prozy hrabiego Jana Potockiego. Film nieporównywalny z żadnym obrazem, nie tylko polskiej, ale i światowej kinematografii.

Fascynująca, złożona z mnóstwa przeplatających się zdarzeń i wątków wizualna szarada, zachwycająca scenografią, kostiumami i aktorstwem Zbigniewa Cybulskiego w głównej roli, z kilkunastoma gwiazdami na dalszym planie (grają m.in. Iga Cembrzyńska, Gustaw Holoubek, Bogumił Kobiela, Beata Tyszkiewicz, Barbara Krafftówna i właśnie Pola Raksa), okrzyknięta zostaje arcydziełem. Choć w kraju zdominowanym przez sztukę socjalistyczną, opowieść nie robi takiej kariery, jak na świecie, wszyscy zdają sobie sprawę, że mają do czynienia z dziełem wybitnym. Pola Raksa na zawsze zachowa wdzięczność dla Hasa za to, że dane jej było zagrać w "Rękopisie..." Zna się na sztuce o wiele lepiej, niż mogliby podejrzewać obsadzający ją w rolach ślicznych blondynek reżyserzy.

Staje się specjalistką od ról kostiumowych. Wkrótce przychodzi propozycja od Andrzeja Wajdy, który kręci "Popioły" - ekranizację powieści Stefana Żeromskiego. Młodziutka gwiazda partneruje Danielowi Olbrychskiemu w roli jego wielkiej miłości - Heleny. Wajda, jak Żeromski, opowiada o daremnym trudzie Polaków, którzy wierzą, że walka u boku Napoleona wróci im wolną ojczyznę. Film wywołuje żywą dyskusję na temat "bohaterszczyzny" i walki o wolność Polski kosztem tłumienia ambicji niepodległościowych innych krajów.

Pola Raksa i Daniel Olbrychski w "Popiołach" Andrzeja WajdyFilmoteka Narodowa

Heroina serialu o przyjaźni polsko-radzieckiej

Po serii ról kostiumowych w wielkich filmach, spragniona różnorodnych ról wciąż bardzo młoda aktorka (w 1966 r. Pola Raksa ma dopiero 25 lat), zaczyna dostawać propozycje ról bohaterek współczesnych. Znowu gra u Kaniewskiej, tym razem we współczesnej komedii sensacyjnej "Bicz boży", u boku Stanisława Mikulskiego. Ponownie spotyka się też na planie z Januszem Gajosem. Tworzy również sporo ciekawych kreacji w Telewizyjnym Teatrze "Kobry".

W tym czasie Konrad Nałęcki przygotowuje się do zekranizowania gigantycznej książki Janusza Przymanowskiego, i kompletuje obsadę. Autor książki sam pisze scenariusz - w konwencji kina przygodowego, nieco z przymrużeniem oka, pokazuje przygody załogi czołgu "Rudy 102" i ich wiernego towarzysza, psa Szarika. Oczywiście z zachowaniem obowiązującej linii politycznej, sławiącej wiernych, oddanych polskiemu narodowi i przelewających za niego krew żołnierzy radzieckich, naszych najwierniejszych przyjaciół.

Główną rolę ma zagrać Janusz Gajos, a Raksa ma być jego ukochaną. Jest u szczytu sławy, wygrywa wszystkie plebiscyty na najpiękniejszą, najpopularniejszą polską aktorkę. Cieszy się z roli, póki nie usłyszy, że Marusia ma być owszem sanitariuszką, tyle, że radziecką. Wtedy zaczyna się wahać. Województwo nowogrodzkie, w którym się urodziła, zostało zlikwidowane przez okupacyjne władze radzieckie. Zna historię, nie wie, czy powinna przyjąć tę rolę. Ale scenariusz jest świetnie napisany, dowcipny, aktorskie gwiazdy w głównych rolach. Więc przyjmuje.

Serial odnosi gigantyczny sukces, do dziś zresztą w rankingach nie ma sobie równych. Oboje z Gajosem będą jednak tę popularność przeklinać przez długi czas. Ale o ile Gajos po wielu latach wychodzi z szuflady z napisem: "Janek Kos", Pola Raksa uświadamia sobie z czasem, że nie jest w stanie się uwolnić od roli Marusi.

W cytowanym już wywiadzie mówi: "Serial odbił się fatalnie także na moim życiu osobistym. Kolejni narzeczeni odchodzili w siną dal, bo nie mogli znieść tego ciągłego szarpania mnie za rękaw i pytania widzów: A co z Jankiem? To było nie do zniesienia".

Gdy serial wchodzi na ekran, jest już po rozwodzie z reżyserem Andrzejem Kostenko. Małżeństwo przetrwało trzy lata. Z tego związku ma syna Marcina. Mężczyźni uganiają się za nią za nią, ona jednak nie ulega płytkim fascynacjom. W branży mówi się o jej związku z rozpoczynającym karierę Bogusławem Lindą, ona sama konsekwentnie, jak zawsze, milczy na temat prywatnego życia. Przez jakiś czas związana jest z Markiem Piwowskim, ale i ten związek kończy się rozstaniem. Nigdy więcej nie założy rodziny.

Pola Raksa w serialu "Czterej pancerni i pies" mat.prasowe

Pożegnanie z aktorstwem

W latach 70. Pola Raksa zagra jeszcze kilka ciekawych ról. Najpierw w "Pogoni za Adamem" Jerzego Zarzyckiego, w którym reżyser wraca do bohaterów Powstania Warszawskiego. Gorzkim, pokazującym, iż dawni bohaterowie powoli zapominają o swojej przeszłości, a nawet o ludziach, którym zawdzięczają ocalenie. Gra też w świetnej "Arii dla atlety" Filipa Bajona, gdzie jest żoną głównego bohatera, byłego mistrza świata zapasów, granego przez Krzysztofa Majchrzaka. Wciąż jednak czeka na duże, ważne role, w wywiadzie żali się, że nasze kino jest zdominowane przez mężczyzn.

Nigdy więcej już nie zagra filmie. Nie reaguje na pojawiające się regularnie artykuły - pytania: "Co się stało z Polą Raksą"? Nie wyjaśni publicznie rozstania z zawodem, choć wyznaje: "Gdybym dostała propozycję, która zainteresowałaby mnie jako aktorkę, natychmiast znalazłabym się przed kamerą". Najwyraźniej taka propozycja się nie pojawiła.

Na szczęście Pola Raksa ma jeszcze inne pasje i zdolności. Od lat zajmuje się modą. Po zdaniu egzaminów otrzymała od ministerstwa kultury uprawnienia projektanta. Nie tylko tworzy kolekcje, ale i zajmuje się różnymi formami sztuki. W 1997 roku zaprezentowała tzw. wystawę obrazów pisanych - niekonwencjonalne prace artystyczne na rożnych materiałach. Projektowała m.in. kostiumy do spektakli teatralnych, przez jakiś czas publikowała też m.in. w "Rzeczpospolitej" artykuły na temat historii mody.

W latach 90. wyprowadziła się z Warszawy, wycofała całkowicie z życia publicznego i osiedliła w Kałuszynie, niedaleko Legionowa. Nigdy nie lubiła, blichtru, zgiełku. Choć niemal wszyscy jej koledzy wydają wywiady - rzeki nikomu nie udało się jej namówić na biograficzną opowieść o swoim życiu.

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: East News/Polfilm

Pozostałe wiadomości

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1683 sztaby - w tym 95 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. 33. Finał WOŚP to także 120 tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek. A wszystko to dla hematologii i onkologii dziecięcej. Jak gra Orkiestra? Ile zebrano już pieniędzy? 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO.

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rusza 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Donald Trump przemawiał w Las Vegas. Zmarł ratownik medyczny ugodzony nożem w Siedlcach. Na Białorusi odbędą się zorganizowane przez reżim Łukaszenki "wybory". Meksyk nie pozwolił na lądowanie samolotu z imigrantami deportowanmi z USA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 26 stycznia.

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

Źródło:
PAP, TVN24

W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia. Postawił jednak warunek.

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Źródło:
PAP, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owy alert, w którym ostrzega przed niebezpieczną pogodą mieszkańców kilku województw. Przypominamy, że ostrzeżenie wciąż obowiązuje.

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Aktualizacja:
Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, który miejscami może rozpędzać się do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Amerykański Senat zatwierdził w sobotę kandydaturę gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na ministra bezpieczeństwa krajowego. W niedzielę rano przekazała informację o swoim zaprzysiężeniu. Resort zajmuje się między innymi ochroną granic USA. To kluczowe stanowisko dla realizacji planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia nielegalnej migracji.

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

Źródło:
PAP

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Urzędnicy prezydenta USA Donalda Trumpa polecili Pentagonowi zniesienie ograniczeń na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela - podał w sobotę portal Axios za źródłami. Poprzednia administracja prezydenta Joe Bidena zablokowała jeden z kontraktów w obawie o los cywilów w Strefie Gazy.

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Źródło:
PAP

1067 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Siły rosyjskie zrzuciły bomby kierowane na obwody chersoński i sumski. Projekt DeepState monitorujący sytuację na froncie poinformował o dalszych postępach Rosjan w Donbasie. Z miasta Pokrowsk ewakuowano wszystkie dzieci - poinformowały tamtejsze władze. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Prezydent Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Donald Trump nie jest sceptyczny wobec NATO - poinformowała kancelaria prezydenta. Udzielony w szwajcarskim Davos wywiad stacja wyemitowała w sobotę.

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN