Reżyser Paweł Pawlikowski został uhonorowany "za wybitny wkład w rozwój sztuki filmowej" podczas festiwalu filmowego w stolicy Bośni i Hercegowiny, Sarajewie. To samo wyróżnienie otrzymał meksykański reżyser Alejandro Gonzalez Iñarritu.
- Widziałem Sarajewo w różnych ważnych momentach jego historii, przed wojną, w jej trakcie i po niej, i zawsze budziło we mnie wielkie emocje (...). To miasto nie ma prostego serca, raczej skomplikowane, pełne paradoksów, sprzeczności, ale to bardzo silne serce, silniejsze niż ideologie i nacjonalizmy - powiedział Pawlikowski w piątek wieczorem, odbierając nagrodę "Honorowego Serca Sarajewa".
Przed rokiem film Pawlikowskiego "Zimna wojna" (nominowany do Oscara) inaugurował festiwal w Sarajewie. Natomiast w 2015 roku został na nim nagrodzony inny obraz polskiego reżysera, "Ida", laureat Oscara.
"Akt oporu" przeciwko nienawiści i wojnie
Po ceremonii otwarcia tegorocznego festiwalu w Sarajewie rozpoczęła się projekcja obrazów bombardowania miasta przez siły serbskie w latach 1992-1995, uważanego za najdłuższe i najbardziej krwawe oblężenie w historii Europy po II wojnie światowej.
Festiwal filmowy w Sarajewie, który powstał w 1995 roku jako "akt oporu" przeciwko nienawiści i wojnie, przyciąga co roku gwiazdy kina światowego formatu. W stolicy Bośni i Hercegowiny gościli m.in. Robert De Niro, Angelina Jolie, Brad Pitt i Wim Wenders.
Autor: js//plw / Źródło: PAP