Zgarnął wszystkie nagrody sezonu i był faworytem. Will Smith odebrał Oscara

Źródło:
"The Guardian", tvn24.pl
"King Richard: Zwycięska rodzina" - polski zwiastun
"King Richard: Zwycięska rodzina" - polski zwiastunWarner Bros Polska
wideo 2/11
"King Richard: Zwycięska rodzina" - polski zwiastunWarner Bros Polska

Will Smith - jeden z głównych faworytów w kategorii najlepsza główna rola męska - zamknął sezon nagród Oscarem. Przez jednych kochany, przez innych pogardzany, otrzymał swoją trzecią nominację za rolę w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina". Na jego zwycięstwo stawiali zarówno bukmacherzy, jak krytycy.

Niektórzy twierdzili, że tylko cud mógłby odebrać Willowi Smithowi Oscara w kategorii najlepsza główna rola męska. Aktor, który od początku kariery balansuje między udanymi rolami komediowymi a melodramatycznym kiczem, w filmie Reinaldo Greena "King Richard: Zwycięska rodzina" zagrał rolę życia. Trzeciej nominacji za role towarzyszyła czwarta za film, którego jest współproducentem.

Po dwóch nominacjach do Oscara - za kreację Muhamda Alego w "Alim" i za rolę samotnego ojca "W pogoni za szczęściem", Smith zaliczył "naście" chudych lat. Los uśmiechnął się do niego, gdy - na wyraźne życzenie sióstr Williams, Sereny i Venus - agent przedstawił mu propozycję roli ojca sportsmenek.

Will Smith rolę przyjął i był to strzał w dziesiątkę.

"King Richard: Zwycięska rodzina"Courtesy of Warner Bros. Pictures

"King Richard", czyli wzorcowy bohater

"King Richard: Zwycięska rodzina" to wzorcowa biografia w amerykańskim stylu. Znajdujemy w niej wszystko to, co kino hollywoodzkie kocha najbardziej: przemowy motywacyjne przeplatane z kameralnymi scenami wzruszeń, bohatera, który wbrew okolicznościom nieprzerwanie dąży do celu, serię "moralnych zwycięstw", jakie odnosi nim pozna smak zwycięstwa, i wreszcie gigantyczny sukces, który będzie nagrodą za wytrwałość. Słowem spełniony amerykański sen, w który Richard Williams mocno wierzył.

Kto sugerując się polskim tytułem, sądzi jednak, że film skupia się na słynnych siostrach, jest w błędzie. Obraz nie jest bowiem klasycznym filmem sportowym. Po pierwsze, reżysera - od wyczynów na korcie - bardziej obchodzą wzajemne relacje w rodzinie Williamsów. Po drugie, to nie sportsmenki są pierwszoplanowymi bohaterkami, lecz ich ojciec i pierwszy trener.

Do tej pory Richard Williams funkcjonował w zbiorowej świadomości jako tyran i despota. Film koryguje ten wizerunek. I choć słynne siostry są współproducentkami obrazu, w żadnym wypadku nie jest on laurką. Ojciec Venus i Sereny w filmie Greena pozostaje postacią niejednoznaczną, fascynującą i kontrowersyjną. Choć bezgranicznie kochający swoje dzieci - ma ich jeszcze pięcioro z pierwszego małżeństwa - ma w sobie sporo z przekonanego o własnej nieomylności despoty, a dla wielu wręcz szaleńca. To ostatnie w przypadku kina bywa atutem, bowiem gwarantuje barwność. Tak jest i tym razem.

Duża w tym zasługa Willa Smitha, który wreszcie miał okazję udowodnić, że poza wyciskaniem z widzów łez, potrafi wywołać całą gamę zupełnie innych emocji.

Kadr z filmu "King Richard: Zwycięska rodzina"Warner Bros

78 stron "amerykańskiego snu"

Jeszcze zanim dziewczynki się urodziły, Richard Williams napisał 78 stronicowy plan ich kariery. Impulsem do tego był obejrzany mecz tenisowy, którego zwyciężczyni w 1979 roku - za cztery dni gry - wygrała 40 tys. dolarów. Dokładnie tyle, ile Richard zarabiał wtedy przez rok. Wtedy właśnie - dorastający w wielkiej biedzie mężczyzna - postanowił, że będzie to plan na życie jego dwóch córek.

Film pokazuje czasy "sprzed" i kolejne etapy dochodzenia do gigantycznego sukcesu sióstr Williams. Co ciekawe, gdy Richard planował życie córek, nie wiedział wiele o tenisie. Najpierw musiał go się sam nauczyć, a dopiero potem mógł uczyć córki . Zaczął to robić, gdy dziewczynki były w wieku pięciu i czterech lat.

Will Smith pokazuje jego determinację i wiarę w swój plan. Gdy go wyrzucają drzwiami, wchodzi oknem, gdy trzeba żebrze o trenowanie dziewczynek, innym razem - gdy słyszy rasistowskie teksty - bije w zęby. Walczy o prawo realizacji marzeń, które on im pokazał, a które z czasem stały się sensem ich życia. Bywa zadufany w sobie i denerwujący. Smith - zupełnie niepodobny do potężnego Williamsa - w miarę oglądania filmu, zaczyna go przypominać fizycznie. I to wcale nie z powodu charakteryzacji, a bardziej za sprawą przygarbionego chodu i charakterystycznego południowego akcentu.

Pomaga mu też wielowymiarowość granej postaci, jakiej brakowało ostatnimi laty postaciom kreowanym przez Smitha, który stał się więźniem własnego wizerunku.

Przejmująca, świetna rola.

Od muzyka do aktora

Czy ktoś jeszcze pamięta, że urodzony w 1968 roku William Smith zaczynał karierę w showbiznesie jako muzyk?

W wieku 12 lat zainteresował się rapem, a mając 16 przybrał pseudonim Fresh Prince i wraz z kolegą stworzył duet raperski DJ Jazzy Jeff & The Fresh Prince. W roku 1987 roku wydali debiutancki album pod nazwą "Rock the House", który odniósł spory sukces. Za przebój "Parents Just Don't Understand" otrzymali nagrodę Grammy, a ich kolejna płyta pokryła się podwójną platyną.

Dobra prezencja i świetny głos sprawiły, że stacja NBC zaproponowała Smithowi udział w sitcomie, w Polsce znanym jako "Bajer z Bel-Air". Tytuł podbił serca widzów, a Will kontynuował także karierę muzyczną. W 1991 roku Fresh Prince po raz drugi zdobył nagrodę Grammy. Jednocześnie rosła popularność sitcomu, a do Smitha zaczęli się zgłaszać hollywoodzcy producenci.

Na dużym ekranie zadebiutował z sukcesem w 1993 roku, w komedii z Whoopi Goldberg i Tedem Dansonem "Made in America". W tym samym roku wcielił się w jedną z głównych ról w - nominowanym do Oscara - komediodramacie "Szósty stopień oddalenia". W 1996 roku zagrał w głośnym filmie Rolanda Emmericha "Dzień niepodległości", produkcji o inwazji obcej cywilizacji na Ziemię, która podbiła światowy box office i z przychodami sięgającymi ponad 817 milionów dolarów, stała się wówczas drugim najbardziej kasowym filmem w historii.

Will Smith z dnia na dzień stał się gwiazdą, którą filmowcy widzieli głównie w czysto rozrywkowym repertuarze. Takim jak choćby głośna komedia science-fiction "Faceci w czerni" Barry'ego Sonnenfelda, gdzie po raz kolejny ratował świat przed kosmitami. Film stał się przebojem kinowym. W tym samym czasie Smith nagrywał swoją pierwszą solową płytę "Big Willie Style", której kawałek "Men in Black" powstał na potrzeby filmu i został nagrodzony statuetką MTV.

Instynkt zawiódł go zupełnie gdy odrzucił rolę Neo w "Matrixie". I to na rzecz - zdobywcy aż pięciu Złotych Malin, w tym dla najgorszego filmu 1999 roku - filmu "Bardzo dziki Zachód". Po fakcie stwierdził wprost, że Keanu Reeves jako Neo "był znacznie lepszy od tego, co ja bym osiągnął".

Pierwsza przymiarka do Oscara

Dość szybko fani aktora mieli się przekonać, że jego specjalnością jest balansowanie na krawędzi - miotanie się między rolami ocierającymi się o wielkość i tymi, które stanowią ich przeciwieństwo. Trzy Złote Maliny dla najgorszego aktora filmowego sezonu i aż sześć nominacji w karierze, mówią same za siebie.

W 2001 roku do kin wszedł film Michaela Manna "Ali", będący biografią jednego z najsłynniejszych i zarazem najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich bokserów Muhammada Ali'ego. Film z przejmującą rolą Smitha, za którą zdobył pierwszą nominację do Oscara i Złotego Globu.

To mógł być przełomowy moment w karierze aktora, który po latach przyznał, że chociaż świetnie czuje się w komediowym repertuarze, czeka na wielką, dramatyczną kreację. Wydaje się, że zupełnie jednak nie widzieli go w niej reżyserzy, bo repertuar ról Smitha do czasu filmu "King Richard", ograniczał się głównie do filmów komediowych lub science-fiction.

I czy nam to się podoba czy nie, to one dały mu status jednego z najpopularniejszych aktorów w Fabryce Snów.

Kino tanich wzruszeń?

Gdy już wydawało się, że Will Smith pozostanie specjalistą od ról w dochodowych komediach, ostatnie kilkanaście lat przyniosło odmianę. Serię komicznych produkcji z udziałem Smitha zastąpiły melodramatyczne tytuły. Na ulubieńca Ameryki spadła lawina krytycznych recenzji za udział w filmach, znacznie poniżej jego możliwości. Aktorowi zarzucono wręcz "uprawianie emocjonalnej pornografii", lub bardziej kurtuazyjnie "kina tanich wzruszeń".

Na dowód tego wystarczy przywołać takie tytuły jak "Ukryte piękno" czy "Siedem dusz". Opinii o poziomie produkcji aktora nie zmieni "W pogoni za szczęściem". Za tę rolę Smith otrzymał swoją drugą nominację do Oscara. Jak złośliwie zauważył wtedy krytyk "IndieWire", "jedna jaskółka, niestety, wiosny nie czyni".

Aktor trafił do czołówki najlepiej zarabiających gwiazd. W 2004 Smith zajął pierwsze miejsce na liście najlepiej zarabiających aktorów na świecie, co zawdzięczał głównie swoim komediowym hitom. Od tamtej pory nie zdarzyło się, by spadł poza pierwszą 15. Niemal wszystkie filmy z jego udziałem, nawet te miażdżone przez krytyków, gwarantują kasowy sukces. Liczby mówią same za siebie, zaś Amerykanie go uwielbiają i chodzą "na Smitha".

Jest jedynym aktorem, który ma na koncie 10 kolejnych filmów o dochodach przekraczających 100 milionów dolarów w samej Ameryce Północnej, a pięć z nich przyniosło ponad 500 milionów dolarów z globalnych wpływów. W 2020 roku jego filmy zarobiły na całym świecie łącznie siedem miliardów dolarów. Jak podaje magazyn "Forbes", jest także uznawany przez banki "za najbardziej akceptowaną gwiazdę na świecie".

Ile Will Smith otrzymał za rolę Richarda Williamsa? 45 mln dolarów, co czyni jego gażę trzecią najwyższą w 2021 roku. Dla porównania: Leonardo DiCaprio za rolę w "Nie patrz w górę" odebrał "tylko" 30 mln dolarów.

Nowa jakość?

Na tle większości ostatnich produkcji z udziałem Willa Smitha film "King Richard: Zwycięska rodzina" robi wrażenie kina z zupełnie innej półki. Jeśli aktor - na co wskazują wszystkie zdobyte przez niego nagrody kończącego się, przedoscarowego sezonu - otrzyma statuetkę Oscara, pozostaje mieć nadzieję, że stanie się ona zapowiedzią nowej jakości w jego karierze.

Will Smith na rozdaniu nagród Amerykańskiej Gildii AktorówEPA

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło:  "The Guardian", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump powiedział podczas wystąpienia przed Kongresem USA, że otrzymał pismo od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Dodał, że odbyły się "poważne rozmowy z Rosją", która także chce pokoju. - Nadeszła pora, aby zatrzymać ten obłęd, pora powstrzymać zabójstwa, pora zakończyć tę bezsensowną wojnę - mówił Trump.

Trump: Dostałem list od Zełenskiego. Jest gotowy, by podpisać umowę

Trump: Dostałem list od Zełenskiego. Jest gotowy, by podpisać umowę

Źródło:
TVN24

Osiągnęliśmy więcej w ciągu 43 dni, niż większość prezydentów w ciągu czterech lub ośmiu lat - przekonywał Donald Trump podczas swojego przemówienia przed Kongresem USA. - Ameryka wróciła. Nasz duch powrócił. Nasza duma powróciła. Nasza wiara w siebie powróciła - mówił.

"Ameryka wróciła". Trump przemawia przed Kongresem

"Ameryka wróciła". Trump przemawia przed Kongresem

Źródło:
PAP, CNN

Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę handlową – tak premier Justin Trudeau skomentował we wtorek wprowadzenie przez USA ceł na produkty importowane z Kanady. Ocenił to jako "głupie posunięcie" i poinformował, że Kanada odpowie własnymi taryfami na produkty z USA. Na tę zapowiedź zareagował w mediach społecznościowych Donald Trump.

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, zlecił we wtorek ministrowi obrony, służbom wywiadowczym i dyplomatom skontaktowanie się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i ustalenie, co dalej z pomocą z USA dla jego państwa. - Ludzie nie powinni zgadywać. Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog, na jasne stanowisko wobec siebie nawzajem - powiedział w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wideo.

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał osobom ze swego otoczenia, że zamierza ogłosić porozumienie z Ukrainą w sprawie minerałów podczas wystąpienia przed Kongresem - donosi agencja Reutera. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent przekazał z kolei, że umowa dotycząca minerałów "w tej chwili" nie jest przedmiotem dyskusji.

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Źródło:
Reuters

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

- Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Mam wrażenie, że Donald Trump serdecznie nie znosi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i próbuje go ukarać, skłonić Ukrainę do tego, by zmienił się jej główny negocjator - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP na Łotwie i w Armenii. Komentował w ten sposób decyzję amerykańskiego przywódcy o wstrzymaniu pomocy militarnej dla Ukrainy. Zdaniem generała Bogusława Packa ruch Trumpa może wywołać "bardzo niekorzystny przełom" dla Kijowa. 

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że agresja Rosji na Ukrainę zapoczątkowana w 2014 roku to był "dopiero początek siłowej próby zniszczenia ładu międzynarodowego opartego na prawie międzynarodowym". Podkreślał także rolę Polski w zapewnianiu bezpieczeństwa. - Od początku mojej prezydentury zależało mi, aby Polska była postrzegana nie tylko jako odbiorca, ale również dawca bezpieczeństwa - mówił przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Źródło:
PAP

- To, co w tej chwili obserwujemy, to było opuszczenie Ukrainy, to jest opuszczenie sojusznika - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Szczerba, europoseł Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Kluczowe jest tu słowo "wstrzymanie". Teraz po prostu czas na bardzo szybkie negocjacje i bardzo szybką umowę - komentował z kolei Piotr Kaleta z PiS.

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 marca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to podpisze ustawę liberalizującą przepisy aborcyjne - tak powiedział on sam na spotkaniu z Radami Kobiet w Sejmie. Tyle że najpierw taką ustawę muszą przyjąć Sejm i Senat, a nawet w Koalicji 15 października nie ma w tej sprawie zgody. W sztabie Rafała Trzaskowskiego jest świadomość, że część kobiet, które głosowały na Koalicję 15 października, jest dziś zdemobilizowana.

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Źródło:
Fakty TVN

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Część wyspy Gran Canaria nawiedziły katastrofalne powodzie. W gminie Telde jeden z mieszkańców pomógł wydostać się kobiecie z auta, kiedy wokół szalała wezbrana woda. Dramatyczne chwile zostały uchwycone na nagraniu.

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

Źródło:
Reuters