"Ida" Pawła Pawlikowskiego - najczęściej nagradzany polski film ubiegłego roku - zdobył też Polskie Nagrody Filmowe Orły 2014 w głównych kategoriach: dla filmu, reżysera i odtwórczyni pierwszoplanowej roli kobiecej - Agaty Kuleszy. Film nagrodzono także za najlepszy montaż. Orła za główną rolę męską otrzymał Dawid Ogrodnik za kreację w "Chce się żyć". Film Macieja Pieprzycy zdobył w sumie pięć Orłów. Cztery powędrowały do twórców "Papuszy" Joanny i Krzysztofa Krauzów.
Do tegorocznych Orłów kandydowało 46 polskich filmów fabularnych. W głównej kategorii: najlepszy film, oprócz "Idy" Pawlikowskiego, nominację otrzymały również "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy oraz "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego.
Przyznanie głównych nagród bezkonkurencyjnej na wszystkich filmowych festiwalach w kraju i za granicą "Idzie" nie było niespodzianką. Uhonorowany w głównej kategorii oraz za reżyserię, kreację kobiecą i montaż obraz wygrał już m.in. ubiegłoroczny festiwal w Gdyni, zdobył Grand Prix Warszawskiego Festiwalu Filmowego, Złotą Żabę na Camerimage, główną nagrodę Londyńskiego Festiwalu Filmowego oraz Nagrodą Specjalną Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych.
"Chce się żyć" Macieja Pieprzycy wyróżniono za najlepszą główną rolę męską (Dawid Ogrodnik), najlepsze role drugoplanowe (Arkadiusz Jakubik i Anna Nehrebecka) oraz za najlepszy scenariusz (Maciej Pieprzyca, zarazem reżyser). Film otrzymał również nagrodę publiczności.
Cztery wyróżnienia przyznano "Papuszy" Joanny i Krzysztofa Krauzów - opowieści o cygańskiej poetce, będącej zarazem historycznym freskiem cygańszczyzny. Film uhonorowano: za zdjęcia (Krzysztof Ptak i Wojciech Staroń), muzykę (Jan Kanty Pawluśkiewicz), kostiumy (Barbara Sikorska-Bouffał) i scenografię (Anna Wunderlich).
"Ida" znów bezkonkurencyjna
O "Idzie" pisaliśmy wielokrotnie przy okazji wcześniejszych nagród. Pawlikowski opowiada historię nowicjuszki - sieroty wychowywanej w zakonie, która przed złożeniem ślubów ma odwiedzić ciotkę, jedyną żyjącą krewną. Od niej dowiaduje się o swoich żydowskich korzeniach i kobiety wyruszają w podróż, która ma im pomóc poznać tragiczną historię rodziny. Ciotka okazuje się być dawną stalinowską prokurator, winną śmierci działaczy polskiego podziemia, złamaną i wypaloną alkoholiczką. Niewinność Idy i zepsucie ciotki to dwie różne szkoły życia, które bohaterki fundują sobie nawzajem. Dla dziewczyny wspólna podróż okaże się wyprawą w poszukiwaniu tożsamości.
Tytułową rolę w filmie gra, odkryta przypadkiem w kawiarni przez Małgosię Szumowską, amatorka - Agata Trzebuchowska. To ciotka jednak - i rewelacyjna w tej roli Agata Kulesza - jest spiritus movens fabularnych wydarzeń. "Ida" to obraz, o którym mówiono już: kompletny, pozbawiony słabych stron, z precyzyjnie napisanym scenariuszem, wspaniałymi czarno-białymi zdjęciami, świetną muzyką i wielką kreacją aktorską Agaty Kuleszy. Orzeł 2014 to kolejny po nagrodzie w Gdyni dowód uznania dla kreacji tej aktorki. To także druga już Polska Nagroda Filmowa Kuleszy - poprzednią zdobyła za rolę tytułową w "Róży".
Mieszkający od 14. roku życia w Anglii Paweł Pawlikowski, uchodzi za jednego z najciekawszych europejskich filmowców. W Polsce stał się znany dopiero wraz z pojawieniem się w kinach "Lata miłości" - opowieści o relacjach między dojrzewającymi nastolatkami. Film obsypano nagrodami - m.in. BAFTA dla najlepszego filmu, zdobył też cztery nominacje do Europejskiej Nagrody Filmowej. Po nim Pawlikowski nakręcił "Kobietę z piątej ulicy" z udziałem Kristin Scott Thomas i Ethana Hawka. W swoim dorobku ma też nagradzane wielokrotnie dokumenty. Bohaterkami jego filmów najczęściej są kobiety, a on sam przyznaje, że uważa je zwyczajnie za ciekawsze od mężczyzn.
Chęć życia i cygańszczyzna
Nagrodzony już m.in. Grand Prix na prestiżowym festiwalu w Montrealu film Macieja Pieprzycy "Chce się żyć", inspirowany jest prawdziwą historią. To opowieść o chłopcu, który urodził się z porażeniem mózgowym. Zdaniem lekarzy nie miał szans na normalne życie, ale rodzice nie pogodzili się z diagnozą. Wierząc, że syn jest sprawny intelektualnie, robili wszystko, by pomóc mu nawiązać kontakt ze światem. Ich wysiłki dały zadziwiające rezultaty. Gdy z czasem los sprawił, że trafił do specjalistycznego ośrodka, sam podjął walkę o prawo do normalnego życia. Obraz tej walki - przejmującej, pełnej hartu ducha - oglądamy na ekranie.
Główną rolę w filmie reżyser powierzył Dawidowi Ogrodnikowi, który stworzył wielką kreację, wymagającą nie tylko wrażliwości i talentu, ale również przeobrażenia fizyczności. Trudno uwierzyć, że w rolę nie wciela się osoba naprawdę niepełnosprawna. Młody aktor pokonał w walce o statuetkę w finale Roberta Więckiewicza ("Wałęsa. Człowiek z nadziei") i Janusza Gajosa ("Układ zamknięty").
Z kolei "Papusza" małżeństwa Krauzów to hołd złożony kulturze i tradycji romskiej, nieistniejącej już w takim kształcie, jaki oglądamy na ekranie. To także opowieść o kobiecie, poetce, która za odmienność i wierność sobie zapłaciła odrzuceniem. Bez chronologii zdarzeń, bez uproszczeń i choćby cienia melodramatyzmu, twórcy snują opowieść, przypominającą - bardziej niż tradycyjnie rozumiany film - biały wiersz. W rolę Papuszy wcieliła się bohaterka nagrodzonego w Gdyni "Placu Zbawiciela" Krauzów - Jowita Budnik.
Nagroda dla dokumentalisty
Jak co roku, przyznano też Polską Nagrodę Filmową za całokształt dokonań. Tym razem przypadła ona legendarnemu dokumentaliście Kazimierzowi Karabaszowi.
Reżyser zasłynął przede wszystkim filmami z tzw. czarnej serii. Jest znany jako twórca estetycznej doktryny tworzenia filmów dokumentalnych, określanej jako "szkoła Karabasza". Jego metodę realizowania dokumentów zapoczątkował film "Muzykanci". W uproszczeniu - nawoływała do tego, by dokumentalista realizujący film nie uciekał się do inscenizacji, lecz ograniczał się do wnikliwej obserwacji otaczającej go rzeczywistości. Pojawiła się w latach 60., gdy inscenizacja obowiązywała w dokumentach propagandowych i w Polskiej Kronice Filmowej.
"Muzykanci" to jeden z najważniejszych dokumentów w historii polskiego filmu. Obok mnóstwa nagród na świecie m.in. Złotego Lwa MFFKiD w Wenecji w 1960 r., zdobył też Grand Prix I edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Można go uznać za symbolicznie patronujący konkursowi w jego długiej historii.
W kwestii formalnej
Polskie Nagrody Filmowe Orły, doroczne nagrody Polskiej Akademii Filmowej, są organizowane przez Niezależną Fundację Filmową od 1999 roku. Pomysłodawcą Orłów jest Dariusz Jabłoński, reżyser i producent filmowy, obecnie Prezydent Polskiej Akademii Filmowej. Orły przyznawane są w 18 kategoriach, w dwuetapowym, korespondencyjnym i tajnym aż do ogłoszenia wyników głosowaniu. Partnerem Polskich Nagród Filmowych jest czołowa firma audytorsko-doradcza PwC, która nadzoruje także proces przyznawania Oscarów.
W pierwszej turze wszyscy członkowie Akademii głosują w kategoriach: Najlepszy Film, Najlepsze Role Aktorskie, Najlepszy Film Europejski, a także proponują Laureata Nagrody za Osiągnięcia Życia. W pozostałych kategoriach głosują wyłącznie specjaliści danej branży. Głosami widzów przyznawana jest Nagroda Publiczności.
Do Polskich Nagród Filmowych Orły kandyduje co roku kilkadziesiąt polskich filmów, które w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia danego roku były wyświetlane przynajmniej przez tydzień na otwartych, płatnych pokazach.
LAUREACI POLSKICH NAGRÓD FILMOWYCH
NAJLEPSZY FILM
"Ida", reż. Paweł Pawlikowski
NAJLEPSZA REŻYSERIA
Paweł Pawlikowski ("Ida")
NAJLEPSZA GŁÓWNA ROLA KOBIECA
Agata Kulesza ("Ida")
NAJLEPSZA GŁÓWNA ROLA MĘSKA
Dawid Ogrodnik ("Chce się żyć")
NAJLEPSZA DRUGOPLANOWA ROLA KOBIECA
Anna Nehrebecka ("Chce się żyć") NAJLEPSZA DRUGOPLANOWA ROLA MĘSKA
Arkadiusz Jakubik ("Chce się żyć")
NAJLEPSZY SCENARIUSZ
Maciej Pieprzyca ("Chce się żyć")
NAGRODA PUBLICZNOŚCI
"Chce się żyć", reż. Maciej Pieprzyca
NAJLEPSZA SCENOGRAFIA
Anna Wunderlich ("Papusza")
NAJLEPSZE KOSTIUMY
Barbara Sikorska-Bouffał ("Papusza")
NAJLEPSZY MONTAŻ
Jarosław Kamiński ("Ida")
NAJLEPSZY DŹWIĘK
Guillaume Le Braz, Jacek Hamela ("Imagine") NAJLEPSZE ZDJĘCIA
Krzysztof Ptak, Wojciech Staroń ("Papusza")
NAJLEPSZA MUZYKA
Jan Kanty Pawluśkiewicz ("Papusza") NAJLEPSZY FILM DOKUMENTALNY
"Inny świat", reż. Dorota Kędzierzawska
NAJLEPSZY FILM EUROPEJSKI
"Sugar Man", reż. Malik Bendjelloul ODKRYCIE ROKU:
Bodo Kox za reżyserię filmu "Dziewczyna z szafy"
NAGRODA ZA OSIĄGNIĘCIA ŻYCIA
Kazimierz Karabasz
Autor: Justyna Kobus//kdj / Źródło: tvn24.pl