"Opowiadam wyłącznie o tym, co mnie samego dotyka"

"Imagine" opowiada o świecie niewidomych Materiały dystrybutora

Rzadko zdarza się na dużym, międzynarodowym festiwalu, by na samym początku pojawił się film, który określa się jednym słowem: olśnienie. Tym razem w Warszawie tak właśnie było. Tym filmem jest "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego. O tym, dlaczego bohaterami uczynił ludzi niewidomych i jak prosty jest sprawdzony przepis na prawdziwie uniwersalne kino, reżyser opowiada w rozmowie z tvn24.pl.

Tvn24.pl: Rozmawiamy tuż po projekcji pana filmu na Warszawskim Festiwalu Filmowym i mam wrażenie, że ukręciłam sama na siebie bicz, nie przesuwając rozmowy choć o kilka godzin. Trudno nabrać dystansu do tego filmu, od razu po obejrzeniu. Robi wielkie wrażenie.

Andrzej Jakimowski: Cieszę się z tego ogromnie, choć rozumiem, że chciałaby pani "na chłodno" go przeanalizować. Ale z własnego doświadczenia wiem, że wbrew pozorom, brak dystansu, ma swoje zalety - bo wymusza spontaniczność. W sumie to naprawdę fajny stan.

- Skąd pomysł, by bohaterami filmu uczynić ludzi niewidomych? Wydarzyło się coś w pana życiu, kogoś bliskiego dotknęła ta tragedia?

A.J. - Nie, nie było żadnego osobistego powodu, nie w tym sensie o jaki pani pyta. Ale od bardzo dawna myślałem o tym, by zrobić film o ludziach niewidomych. Miałem przeczucie, że pokazanie ich będzie bardzo ciekawe z przyczyn artystycznych. Intuicyjnie czułem, że ich sposób odbierania świata, można pokazać na ekranie w sposób fascynujący. A to dlatego, że w sztuce narracji, kiedy jakąś scenę pokazuje się, wychodząc od detalu, nie od ogólnego planu, to bardzo działa na wyobraźnię widza. Kiedy pokazuje się tylko fragment czegoś, budzi się w patrzącym potrzeba zobaczenia całości. Bo było dla mnie oczywiste, że tylko w taki sposób-wychodząc od szczegółu, trzeba o świecie niewidomych opowiadać. Tylko długo nie miałam pomysłu na konkretną historię. Aż wreszcie się pojawił.

- Właśnie. Wyjaśnijmy więc, bo o to pyta publiczność, że fabuła nie jest fikcją. W sporej mierze odnosi się do prawdziwych wydarzeń.

A.J. Tak. Choć wszystko to jest dość pokrętne, bo najpierw została przeze mnie wymyślona, a potem okazało się, że rzeczywiście istniała taka osoba, która jak mój bohater Ian, uczyła orientacji w przestrzeni niewidomych. Ktoś, kto swoim cierpieniem i wielkim wysiłkiem, doszedł do tego, co w filmie jest pokazane. Zrobiłem więc dość pracochłonną dokumentację i sporo rzeczy z niej, wykorzystałem w scenariuszu.

- Ian - charyzmatyczny Edward Hogg, uczy niekonwencjonalną metodą echolokacji orientacji w przestrzeni innych niewidomych, głównie dzieci. To dość niezwykła metoda, obce dla nas słowo. I faktycznie okazała się być niezwykle filmowa.

A.J. Po miesiącach dokumentowania jej nie miałem wątpliwości, że intuicja mnie nie zawiodła - że będzie można pokazać tę historię w bardzo poetycki, bliski mi sposób. Echolokacja to wydawanie dźwięków i z ich pomocą namierzanie obiektów, które odbijają te dźwięki. Czyli określanie położenia, wykorzystujące zjawisko echa akustycznego. Ze sposobu odbijania się dźwięku, można określić położenie przedmiotu, od którego się odbija i tak namierzyć przeszkodę , której się nie widzi. To metoda stosowania przez niektóre zwierzęta- choćby nietoperze czy walenie. Niewidomym od dawna jest ona znana, choć w Polsce chyba rzadziej stosowana, niż za granicą.

- "Imagine" jest najpełniejszym przykładem pana widzenia świata. Wydawałoby się, że patrząc na ludzi, tak dotkniętych przez los, będziemy litowali się nad nimi. Tymczasem w pewnym momencie zaczynamy im zazdrościć! Jak dziwnie by to nie brzmiało.

Kadr z filmu "Imagine" Materiały dystrybutora

A.J. Litość nie jest tym, co osoby w jakiś sposób upośledzone, chciałyby z naszej strony otrzymywać. Litość zawsze upokarza. Poza tym, czy my tak naprawdę jesteśmy w dużo lepszej od nich sytuacji? Widzimy, to prawda, ale czy na pewno więcej dostrzegamy?

- Właśnie o tym mówię - w pewnym momencie odkrywam, że oni widzą znacznie więcej niż ja! Niewidomi więcej dostrzegają. Zamiast współczuć – zazdroszczę im!

A.J. - To znaczy, że odbiera pani ten film w taki sposób, jak sobie tego życzyłem. Dokładnie to chciałem osiągnąć. Bo taki jest też cel nauki jaką niewidomym dzieciom serwuje Ian – chce nauczyć ich myśleć, bo wie, że wtedy uruchomią swoją wyobraźnię. Bo można wiele rzeczy widzieć i nie rozumieć. On ich uczy takiego prześwietlenia na wskroś otoczenia, świata. Np. domyślenia się tego, że obok idzie kot, którego się nie widzi.

Film wejdzie do kin w 2013 roku Materiały dystrybutora

- Właśnie. Stawia pan widza w sytuacji niewidomego bohatera, nie pokazując przedmiotu, zdarzenia, każąc mu go sobie wyobrazić. Gdy próbuję opisać pana kino, uparcie powraca określenie: magia realizmu. Kojarzy się z Marquezem - tam mamy "magiczny realizm".

A.J. Zdecydowanie wolę magię realizmu, bo przecież ja pokazuję świat złożony z rzeczy bardzo prostych i prawdziwych. A reszta to kwestia pobudzenia wyobraźni. Jeśli pani dostrzega tę magię, zawdzięcza to właśnie swojej wyobraźni, bo przecież ona naprawdę nie istnieje.

Kadr z filmu "Imagine"Materiały dystrybutora

- Ale to pan tę wyobraźnię uruchamia! Oglądając pana poetyckie kino, myślę też o "Sztuczkach", i "Zmruż oczy", zawsze zadaję sobie pytanie: czy świat jest tak piękny, a ja tego nie dostrzegam, czy to po prostu pana sposób pokazywania go? Ot zabieg formalny?

A.J.- To pytanie, które sam sobie często zadaję. Bo z jednej strony bardzo chciałbym by moje filmy były prawdziwe, i miały pozytywną energię.

-Ależ mają!

Kadr z filmu "Imagine"Materiały dystrybutora

A.J. A z drugiej, wiemy przecież, że świat taki piękny to nie zawsze bywa. Więc czy pokazuję ten prawdziwy? To dla mnie ważne, bo bardzo lubię filmować w taki wręcz dokumentalny sposób, często wykorzystuję naturszczyków zamiast zawodowych aktorów. Więc nie wiem jak to działa. Jakoś tak to się układa w mojej głowie, ja właśnie tak świat odbieram, to nie jest przypadek na pewno, że te filmy moje są takie a nie inne, ja tak widzę i czuję.

- Dlaczego Lizbona nie np. Gdynia jest miejscem akcji filmu? Zdradźmy, że potrzebne było miasto z portem.

"Imagine" kręcone było w LizbonieMateriały dystrybutora

Z uwagi na położenie. Port w Gdyni ma płaski brzeg, nie nadawałby się do naszego filmu. Tylko w Lizbonie i Stambule jest tak specyficznie położony, bo na wysokim brzegu. Ten pierwszy okazał się być idealny. I jeszcze ta kafejka, którą jako jedno z ważnych dla akcji filmu miejsc, wybraliśmy. Niezwykłe jest to, że odkryłem, iż byliśmy w niej z żoną 16 lat temu, ze świeżo narodzonym dzieckiem.

- Muszę spytać także o aktorów. Bo o ile cały film jest międzynarodową koprodukcją zrealizowaną w języku angielskim i aktorzy są międzynarodowi. Edward Hogg i Alexandra Maria Lara (znana m.in. z "Upadku") to odtwórcy głównych ról. Czemu akurat oni?

A.J. Udało mi się pozyskać aktorów, których sobie wymarzyłem do tego filmu. Innych nie brałem pod uwagę. Nie było w ogóle castingów tylko Edwardowi i Aleksandrze złożyłem od razu propozycje , które przyjęli. Założyliśmy od razu, że film będzie w języku angielskim. Automatycznie więc i dzieci musiały mówić po angielsku, a przede wszystkim musiały być w jakiś sposób przygotowane do tego, by pojawić się w filmie. Dzieci brytyjskie były socjalizowane w szkołach, tworzyły tam profesjonalny teatr, więc świetnie sobie radziły na planie. Próbowaliśmy wcześniej w Laskach sceny z polskimi dziećmi, ale nic z tego nie wyszło.

- Polskim reżyserom zarzuca się, nie bez racji, że nie potrafią robić kina uniwersalnego, takiego, które jest czytelne poza Polską. Pana to nie dotyczy, czego dowodem są sukcesy filmów na zagranicznych festiwalach. Jaka jest recepta na uniwersalne kino?

A.J. Najprostsza. Jeśli robi się film o tym, co naprawdę nas fascynuje, nie o tym, co wydaje się nam, że może zainteresować innych, to działa. I zawsze się sprawdza. Byleby było naprawdę szczere . Wystarczy, że temat filmu, uczucia towarzyszące bohaterom, znane są widzom z własnego doświadczenia, to działa pod każda szerokością geograficzną. Proszę mi wierzyć.

Autor: Rozmawiała: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Materiały dystrybutora

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
TVN24

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Starsza kobieta pomyliła na parkingu pedał hamulca z pedałem gazu. Wjechała w budynek sądu okręgowego w Białymstoku. Na szczęście kierującej nic się nie stało. Interweniowała straż pożarna i policja. 

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

Źródło:
tvn24.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Jedna osoba zginęła a jedna została ranna w pożarze domu jednorodzinnego w Pilźnie. Mężczyzna opuścił budynek przed przyjazdem straży pożarnej. Przyczyny wybuchu ognia nie są znane.

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Północno-zachodnia część Stanów Zjednoczonych zmaga się z podtopieniami wywołanymi obfitymi opadami deszczu. W wyżej położonych regionach spadł śnieg. W hrabstwie Spokane w stanie Waszyngton zamknięto część dróg, ponieważ zostały zalane.

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Źródło:
CNN, komonews.com, fox28spokane.com

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl