Artysta zmarł w szpitalu w mieście Lamezia Terme, gdzie od wielu lat mieszkał - powiedział regionalny doradca ds. kultury Mario Caligiuri. Nie podał przyczyny śmierci Rambaldiego.- Odszedł jeden z geniuszy kina, czarodziej od efektów specjalnych - powiedział Caligiuri.
Wielki mistrz
Rambaldi trzykrotnie otrzymał prestiżową hollywoodzką statuetkę za efekty specjalne: w "E.T.", "King Kongu" (wersja z 1976 r.) i "Obcym".Jako absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Bolonii zaczął swą przygodę z filmem w roku 1956 skonstruowaniem 16-metrowego węża do filmu "Sigfrido" włoskiego reżysera Giacomo Gentilomo. Zetknięcie z wielkimi produkcjami Hollywoodu pozwoliło mu, jak pisze AFP, rozwinąć i udoskonalić efekty specjalne z pomocą najnowszych technik.W roku 1982 stworzył swoje opus magnum - postać E.T., zagubionego na Ziemi przybysza z obcej planety, istoty łagodnej i zabawnej, która w filmie Stevena Spielberga wzruszała cały świat.
Autor: mn//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com