Nie żyje Katarzyna Sobczyk - gwiazda polskiej estrady z czasów big-bitu. W pamięci słuchaczy zostały takie jej ponadczasowe przeboje jak "O mnie się nie martw", "Trzynastego", a przede wszystkim "Mały Książę". Piosenkarka zmarła w środę wieczorem w Warszawie - poinformowali jej przyjaciele. Miała 65 lat.
Katarzyna Sobczyk zmarła po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej w warszawskim Hospicjum Onkologicznym św. Krzysztofa. W jednym z ostatnich wywiadów (maj 2010), piosenkarka dedykowała tym, którzy się o nią martwią, swoją piosenkę "O mnie się nie martw". - Mimo chemioterapii, bólu, nudności, zmęczenia i puchnącej ręki, jestem wciąż pełna optymizmu - mówiła.
Same przeboje
Katarzyna Sobczyk, właściwie Kazimiera Sawicka, urodziła się 21 lutego 1945 r. w Tyczynie (podkarpackie). Zadebiutowała w 1961 r. w Koszalinie jako wokalistka amatorskiej grupy Biało-Zieloni, która działała przy Wojewódzkim Domu Kultury.
W 1963 roku odniosła sukces na II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie i znalazła się w Złotej Dziesiątce. Przez następnych 10 lat występowała z zespołem "Czerwono-Czarni", następnie śpiewała z mężem Henrykiem Fabianem i zespołem "Wiatraki".
Wylansowała wiele przebojów, m.in. "Mały Książę", "Nie bądź taki szybki Bill", "O mnie się nie martw", "Biedroneczki są w kropeczki", "Nie wiem, czy to warto", "Trzynastego", "Był taki ktoś", "To nie grzech".
W latach sześćdziesiątych odnosiła sukcesy na Festiwalu Polskie Piosenki w Opolu. W 1964 za piosenkę "O mnie się nie martw" zdobyła I nagrodę w kategorii piosenki rozrywkowej i tanecznej. W 1965 - za "Nie wiem czy warto" - I nagrodę w kategorii piosenki rozrywkowej. W 1966 za "Nie bądź taki szybki Bill" - Nagrodę Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji.
Od 1979 r. przebywała w Chicago, gdzie nagrała dwie płyty solowe. Przed dwoma laty na stałe wróciła do Polski, ciężko chora na raka piersi.
Źródło: PAP, lex.pl