Dawid Ogrodnik, Magdalena Berus, Julian Świeżewski, Justyna Wasilewska i Zofia Wichłacz - to młodzi aktorzy, którzy mają szansę otrzymać Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za rok 2017. Listę tegorocznych nominowanych ogłosiła w czwartek kapituła Nagrody.
Przyznawana od 1969 roku Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego to wyróżnienie dla młodych aktorów, odznaczających się wybitną indywidualnością.
Laureatami Nagrody przyznawanej przez Fundację "Kino" mogą zostać artyści, którzy nie skończyli 35 lat i wyróżnili się zagranymi w ostatnim roku rolami.
Listę finalistów wyłania Zarząd Fundacji "Kino", którą następnie akceptuje i ogłasza Kapituła Nagrody. W tym roku zasiedli w niej m.in. prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski, dyrektor artystyczny Teatru Narodowego w Warszawie Jan Englert, reżyserzy Krzysztof Zanussi i Agnieszka Holland, krytyczka filmowa Bożena Janicka, operator Witold Sobociński oraz aktorzy: Zbigniew Zamachowski, Krystyna Janda, Maja Komorowska, Maja Ostaszewska i Joanna Szczepkowska.
Trzy bardzo różne aktorki
Na liście tegorocznych finalistów nagrody im. Cybulskiego jest Zofia Wichłacz (ur. 1995) za rolę w filmie "Amok" w reżyserii Kasi Adamik. Aktorka wcieliła się w rolę partnerki Krystiana Bali - mordercy, który popełnione przez siebie przestępstwo opisał później w powieści "Amok". Wcześniej wystąpiła między innymi w "Mieście 44" Jana Komasy (2014), za którą otrzymała Orła 2015 w kategorii Odkrycie Roku oraz nagrodę za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą podczas 39. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wystąpiła w roli Hani Borowskiej w "Powidokach" Andrzeja Wajdy (2016). Podczas zeszłorocznego Berlinale Wichłacz została wyróżniona przez organizację European Film Promotion (EFP) prestiżowym tytułem Shooting Star - wschodzącej gwiazdy. W ubiegłym roku wystąpiła także w "Pokocie" Agnieszki Holland oraz "Zgodzie" Macieja Sobieszczańskiego.
Obok niej w finałowej piątce znalazła się Justyna Wasilewska (ur. 1985), doceniona za swoją kreację w "Sercu miłości". Film autorstwa krytyka i kuratora sztuki współczesnej Łukasza Rondudy to opowieść o parze wyrazistych artystów Wojciechu Bąkowskim i Zuzannie Bartoszek - w jej postać wcieliła się Wasilewska. Wcześniej zagrała w "Kebabie i horoskopie" Grzegorza Jaroszuka (2014) i jego krótkometrażowych "Opowieściach z chłodni" (2011). W ubiegłym roku na dużym ekranie pojawiła się także w "Sztuce kochania. Historii Michaliny Wisłockiej" w reżyserii Marii Sadowskiej, obecnie możemy oglądać Wasilewską w "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak. Dostrzeżono także Magdalenę Berus (ur. 1993), za jej główną rolę w "Szatan kazał tańczyć" Katarzyny Rosłaniec. Film o powieściopisarce, która nie jest w stanie zapełnić pustki w życiu narkotykami i alkoholem, to kolejny efekt współpracy tych artystek - po "Galeriankach" (2009) i "Bejbi blues" (2012). Za główną rolę w tym drugim filmie Berus dostała nagrodę za najlepszy debiut aktorski na 38. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Zagrała też w "Nieulotnych" (2013) Jacka Borcucha - obok między innymi Jakuba Gierszała, Joanny Kulig i Andrzeja Chyry.
Dwóch aktorów na liście
Szansę na wyróżnienie ma również Dawid Ogrodnik (ur. 1986) za rolę w filmie "Cicha noc" Piotra Domalewskiego. Wcielił się tam w emigranta, który wraca z Holandii na święta do rodzinnego domu, by zrealizować swoje przedsiębiorcze plany. Wcześniej został już za to doceniony nagrodą za najlepszą pierwszoplanową rolę męską podczas 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz nominacją do Polskich Nagród Filmowych Orły 2018. W poprzednich latach mogliśmy oglądać Ogrodnika między innymi w "Ostatniej rodzinie" Jana P. Matuszyńskiego (2016), "Obietnicy" Anny Kazejak (nagroda w Gdyni za najlepszą drugoplanową rolę męską - 2014); "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy (Orzeł za najlepszą główną rolę męską - 2014) i "Jesteś Bogiem" (2012) Leszka Dawida. W przyszłym roku na ekrany kin wejdzie "Ciemno, prawie noc" Borysa Lankosza na podstawie powieści Joanny Bator z jego udziałem.
Ostatnim nominowanym do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego jest Julian Świeżewski (ur. 1991), który w 2017 roku wystąpił w "Zgodzie" Macieja Sobieszczańskiego - wraz z Jakubem Gierszałem i Zofią Wichłacz. Aktor zagrał tam Franka, który usiłuje ocalić ukochaną Annę, osadzoną w obozie pracy prowadzonym przez Służbę Bezpieczeństwa w Świętochłowicach-Zgodzie. W poprzednich latach mogliśmy go oglądać w "Wołyniu" Wojciecha Smarzowskiego (2016) i w "Po prostu przyjaźń" Filipa Zylbera. Obecnie w kinach jest "Plan B" Kingi Dębskiej z jego udziałem.
Nagrodę im. Cybulskiego wręczono po raz pierwszy w 1969 r., jej pierwszym laureatem był Daniel Olbrychski. W latach 1969-95 nagrodę przyznawało pismo "Ekran", w 2005 r., po 10 latach przerwy, przejęła ją Fundacja Kino. Wyróżnienie do tej pory otrzymali m.in. Olgierd Łukaszewicz, Maja Komorowska, Krystyna Janda, Marek Kondrat, Krzysztof Majchrzak, Adrianna Biedrzyńska, Zbigniew Zamachowski, Artur Żmijewski, Dorota Segda, Marcin Dorociński, Kinga Preis, Sonia Bohosiewicz, Maciej Stuhr, Magdalena Popławska, Eryk Lubos, Agnieszka Żulewska i Marta Nieradkiewicz.
W środę, 28 lutego w Empiku Junior w Warszawie odbędzie się spotkanie z nominowanymi. Podczas wydarzenia ogłoszony zostanie laureat tegorocznej Specjalnej Nagrody.
Autor: tmw//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gutek Film