Choć runął już niemal dwadzieścia lat temu, wciąż pobudza wyobraźnię - i inspiruje. Trzy niemieckie projektantki wpadły na pomysł stworzenia materacy, inspirowanych samym murem berlińskim i malunkami z różnych jego sekcji.
Wymyślone przez Carolin Biegert, Josephine Rank i Juliane Zoeller materace nie dorównują swoim pierwowzorom pod względem wielkości - ściana dzieląca Berlin miała ponad 3,5 metra wysokości. Kształtem jednak nie odbiegają od oryginału. Półokrągły szczyt muru, mający utrudniać przechodzenie na drugą stronę, w wersji sypialnej stał się wygodnym zagłówkiem.
Wzory pokrywające materace również są inspirowane słynną ścianą - można na nich odnaleźć slogany i grafiki, niegdyś wymalowane na oryginalnym murze. Na jednym z nich znalazł się nawet cytat (także wymalowany na oryginalnym murze) z Waltera Ullbrichta: Nikt z nas nie ma zamiaru stawiać muru. Słowa te padły z usta ówczesnego komunistycznego przywódcy NRD na dwa miesiące przed ustawieniem muru...
Jak podkreślają projektantki, gdyby mur nie runął, mogłyby się nigdy nie spotkać. Jedna z nich pochodzi bowiem z Berlina Zachodniego, druga z części wschodniej, zaś trzecia do stolicy przyjechała z Niemiec południowych. Ich wspólne dzieło stanęło teraz w jednej z berlińskich galerii - bez żadnych politycznych reperkusji.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Reuters