Mark Wahlberg wyjawił, że pojawi się na Oscarach, by wręczyć jedną z nagród. Ale nie będzie sam: ma mu towarzyszyć pyskaty pluszowy miś, który w komedii "Ted" był jego najlepszym przyjacielem, lubił dziewczyny, narkotyki, alkohol i wiele nieprzyzwoitych rzeczy. Szykuje się niespodzianka, bo w filmie głosu Tedowi użyczał Seth MacFarlane, który 24 lutego będzie prowadzącym oscarową galę.
- Ponieważ Seth poprowadzi Oscary, Ted i ja pojawimy się tam - Mark Wahlberg ogłosił w amerykańskim talk-show "Anderson Live".
Niegrzeczny miś to jego filmowy przyjaciel w "Tedzie", komediowym hicie ubiegłego roku, który zarobił ponad pół miliarda dolarów na całym świecie. Ted tak bardzo się spodobał, bo daleki jest od stereotypu słodkich przytulanek: pali jointy, pije alkohol, przeklina i przysparza bohaterowi samych zgryzot. Szaleje za dziewczynami, kocha gry wideo, obsceniczne żarty, imprezy i inne niegrzeczne rzeczy.
Animowana postać tytułowego bohatera filmu ma głos Setha MacFarlane'a (reżysera i scenarzysty "Teda"), ale także jego ruchy. Twórca wcielił się w misia dzięki technologii motion-capture, polegającej na "przechwytywaniu" trójwymiarowych ruchów aktorów i zapisywaniu przez komputer. Ma to podwójne znaczenie, bo pluszak jest alter ego reżysera: ma jego poglądy na seks, rasizm, homofobię, mizoginizm czy politykę.
Wahlberg zdradził, że powstanie sequel filmu. Umowa z wytwórnią jest już podpisana i trwają prace nad scenariuszem do "Teda 2". - Będzie kolejny hit. Bo Seth to taki zabawny, utalentowany facet - ocenił aktor.
Czy Ted będzie na scenie palił jointy?
Nic dziwnego, że media spodziewają się także niespodzianki podczas oscarowej ceremonii. "Skoro twórca misia i prowadzący Oscary to ta sama osoba, może być ostra jazda" - piszą.
- Czy będzie na scenie palił jointy? On bez nich nie potrafi żyć - Wahlberg zażartował w programie Andersona Coopera.
Co więcej, aktor wyjawił, że 24 lutego ma wręczyć jedną z nagród. Może w kategorii "Najlepsza piosenka oryginalna"? Bo utwór "Everybody Needs A Best Friend" ze ścieżki dźwiękowej do "Teda", której MacFarlane jest współautorem, właśnie w tej kategorii ma szansę na Oscara.
Autor: am/ja / Źródło: Entertainment Weekly, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Universal Pictures