Z Courtney Love na widowni oraz performancem Joan Jett, Hedi Slimane - dyrektor kreatywny Saint Laurent - pokaz kolekcji męskiej na jesień/zimę 2016 przekształcił w niezwykłe widowisko muzyczne.
W czwartkowy wieczór dom mody Saint Laurent po raz kolejny zaprezentował swoją najnowszą kolekcję męską - wbrew tradycji - w Los Angeles, w Hollywood Palladium. Przez dekady premierowe pokazy kolekcji odbywały się podczas Paryskiego Tygodnia Mody. Nietypowe miejsce pokazu nie było wielkim zaskoczeniem dla branży ze względu na przywiązanie Hediego Slimane'a do sceny muzycznej Los Angeles.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Saint Laurent Paris (@clubsaintlaurentparis) 11 Lut, 2016 o 7:55 PST
Podczas pokazu muzyka była obecna dosłownie wszędzie. W pierwszym rzędzie zasiedli między innymi: Lady Gaga, Courtney Love, CL, Sky Ferreira i Lenny Kravitz. Wsród gości pojawili się również: Jane Fonda, Demi Moore, Justin Bieber, Sylvester Stallone, Sam Smith, Lenny Kravitz, Zac Effron i Linda Ramone. Gwiazdy muzyki pojawiły się również na wybiegu, włącznie z muzami Slimane'a - Staz Lindes (z amerykańskiego zespołu The Paranoyds), Lida Fox oraz Lili Sumner.
"Chciałem zrobić wszystko, żeby być taki jak on"
Obsada prezentująca kolekcję męską, wymieszaną z częścią kolekcji damskiej nazwanej jako "Part I" ("Part II" pokazana zostanie 7 marca podczas Paryskiego Tygodnia Mody) szła do dźwięków "She's Gone" zespołu Pypy.
Propozycje Saint Laurent na najbliższy sezon jesienno-zimowy wypełnione były elementami, które do marki wprowadził Slimane odkąd stał się dyrektorem kreatywnym. Do nich należą: silne odwołania do subkultur muzycznych, reinterpretacja elementów vintage'owych, czy bardzo dopasowane do ciała kroje.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Saint Laurent Paris (@clubsaintlaurentparis) 11 Lut, 2016 o 7:41 PST
W tym sezonie, Slimane postawił na inspirację rock'n'rollem z lat 60. Ta estetyka będzie dominować wśród miłośników mody alternatywnej. Wiele sylwetek prezentowanych w trakcie show mocno nawiązywało do stylu Micka Jaggera z tamtych czasów. Projektant już wcześniej cytował styl Jaggera, opisując go w wywiadzie z Yahoo jako jednego z jego muzycznych herosów. - Chciałem zrobić wszystko, żeby być tak jak on. Czułem więź z jego urokiem, estetyką i stylem - mówił Slimane.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Saint Laurent Paris (@clubsaintlaurentparis) 11 Lut, 2016 o 7:03 PST
Po zakończonym pokazie muzyka była ciągle obecna za sprawą występów Joan Jett, zespołu Beck i innych artystów. Pomimo niekończących się plotek o ewentualnym odejście Slimane'a z domu Saint Laurent, czwartkowy pokaz udowodnił silny związek marki i projektanta oraz kontynuację zapoczątkowanych przez niego zmian w wizerunku firmy.
#clubsaintlaurentparis The Genius...Hedi Slimane
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Saint Laurent Paris (@clubsaintlaurentparis) 11 Lut, 2016 o 7:56 PST
Autor: tmw/ja / Źródło: Vouge.it, Dazed, Wallpaper
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MIKE NELSON