Jazz, blues i dobry rock’n’roll nad Wisłą, czyli Festiwal Memphis in Poland. Koncerty z udziałem świetnych muzyków i wokalistów odbyły się w Warszawie i Sopocie, a niebawem zawitają do Bielska-Białej. - Muzyka jest najlepszym dyplomatą na świecie - powiedział obecny na imprezie B. Bix Aliu, zastępca ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Impreza wystartowała 21 czerwca na Placu Zdrojowym w Sopocie i potrwa do 30 czerwca. W środę muzycy zagrali w Warszawie. Od piątku do niedzieli będzie można ich usłyszeć w Bielsku-Białej.
"Muzyka jest najlepszym dyplomatą na świecie"
Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w Stanach Zjednoczonych przypomniał, że impreza miała swój początek w 2015 roku.
- Polska była gościem na międzynarodowym festiwalu kultury w Memphis. Wówczas, dziękując gospodarzom za wspaniałe przyjęcie i za to, jak nas uhonorowali, chciałem się jakoś odwzajemnić i pomyślałem sobie, że może Memphis w Polsce to będzie następny krok - dodał.
- Muzyka jest najlepszym dyplomatą na świecie - powiedział B. Bix Aliu, zastępca ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. - Kiedy słuchamy naszej muzyki i tradycji, powoduje to, że możemy się lepiej komunikować między sobą - dodał.
Ostatnim punktem Memphis in Poland Festival będzie jarmark rzemieślniczy na Placu Ratuszowym w Bielsku-Białej.
Autor: asty//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24