Nowy teledysk Madonny ledwie ujrzał światło dzienne, a już wzbudził kontrowersje. Dziennikarze jednego z amerykańskich portali zarzucają królowej popu, że ta wykorzystała pomysł na wideo, który pojawił się już w teledysku Taylor Swift.
Portal hollywoodlife.com podaje, że Madonna przy powstawaniu jej najnowszego teledysku miała "zainspirować się" wideo do piosenki Taylor Swift "Bad Blood". Podobieństwo między filmami sprowadza się jednak tylko do tego, że obie artystki zdecydowały się zaprosić do swoich teledysków gwiazdy showbiznesu.
Na zaproszenie Taylor Swift do udziału w jej nagraniu odpowiedziały m.in. Jessica Alba, Selena Gomez, Karlie Kloss, Lena Dunham, Ellie Goulding czy Cindy Crawford.
Gwiazdorska obsada
Z opublikowanych później zapowiedzi nowego teledysku Madonny wynika, że królowa popu postanowiła wykorzystać podobny pomysł. Artystka zamieściła wtedy na swoim koncie na Instagramie plakaty promocyjne i fragment nowego teledysku. Pochwaliła się, że namówiła do współpracy takie piosenkarki, jak Nicki Minaj, Katy Perry, Beyonce, Miley Cyrus i Rita Ora.
Czy oba teledyski łączy coś więcej niż gwiazdorska obsada, wiedzą jednak na razie tylko użytkownicy serwisu muzycznego Tidal. Po środowej premierze wideo do piosenki "Bitch, I'm Madonna" można obejrzeć tylko tam.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Madonna (@madonna) 16 Cze, 2015 o 12:57 PDT
Meet Catastrophe. #BadBloodMusicVideo
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Taylor Swift (@taylorswift) 7 Maj, 2015 o 5:12 PDT
"Kopia wideo"?
Hollywoodlife.com pisze wprost, że pomysł na teledysk Madonny jest "kopią" wideo do piosenki "Bad Blood". Innego zdania jest jednak sama Taylor Swift. Portal, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że 25-letnia artystka jest zadowolona, że Madonna zainspirowała się jej dziełem.
- Taylor nie może się doczekać, aż zobaczy cały teledysk. Jest wielką fanką Madonny - twierdzi w rozmowie z hollywoodlife.com osoba z otoczenia artystki.
Autor: kl,ts/ja / Źródło: hollywoodlife.com