Jon Bon Jovi był gościem audycji "Andy Cohen Live". Został zapytany przez prowadzącego m.in. o związek jego syna Jake'a z popularną młodą aktorką Millie Bobby Brown. Jak przypomina Insider.com para potwierdziła, że spotyka się od 2011 roku. Pogłoski o zaręczynach pojawiły się w kwietniu tego roku, gdy Brown opublikowała wspólne zdjęcie z widocznym pierścionkiem na palcu.

ZOBACZ TEŻ: Lukas Gage i Chris Appleton wzięli ślub. Ceremonię poprowadziła Kim Kardashian 

Jon Bon Jovi o zaręczynach syna

Choć wspólne zdjęcia pojawiły się też na profilu instagramowym Jake'a, żadne z nich nie potwierdziło ostatecznie informacji o zaręczynach. Nawiązał do nich za to prowadzący rozmowę z Jonem Andy Cohen, gratulując muzykowi z okazji "wspaniałej wiadomości". On sam również zdawał się potwierdzać informacje o "ostatnich zaręczynach" w rodzinie. "Millie jest wspaniała. Jej cała rodzina jest świetna. Naprawdę wspaniała. A Jake jest bardzo, bardzo szczęśliwy" - mówił Bon Jovi.

Zapytany o młody wiek syna i jego partnerki - on za kilka dni kończy 21 lat, a jego wybranka całkiem niedawno skończyła 19 - stwierdził: "Nie wiem, czy wiek ma znaczenie, jeśli znajdziesz właściwą osobę, z którą razem dorastasz. Myślę, że to mogłaby być moja rada, bo dorastanie razem to mądra rzecz, naprawdę" - stwierdził.

Prowadzący przypomniał wcześniej, że sam Jon i jego żona - Dorothea Hurley, związali się w bardzo młodym wieku. Ich miłość trwa od czasów liceum w New Jersey, do którego razem chodzili. Ślub wzięli w 1989 roku w Las Vegas.

Oprócz Jake'a para ma jeszcze trójkę dzieci Stephanie (30 lat), Jesse (28 lat) i Romeo (18 lat). "Myślę, że wszystkie moje dzieci znalazły osoby, z którymi mogą się wspólnie rozwijać. A my (z żoną - red.) lubimy ich wszystkich" - dodał gwiazdor w rozmowie z Andy Cohenem.

ZOBACZ TEŻ: Kevin Costner rozwodzi się z żoną po prawie 19 latach małżeństwa