Jean-Paul Belmondo na zawsze pozostanie w pamięci i w filmach, w których zagrał - deklarują fani i gwiazdy francuskiego kina. Jean-Paul Belmondo, jeden z najbardziej rozpoznawalnych europejskich aktorów, zmarł w poniedziałek w wieku 88 lat.
Jean-Paul Belmondo odszedł spokojnie we własnym domu - przekazał w poniedziałek prawnik aktora Michel Godest agencji AFP.
Jeden z najsłynniejszych francuskich aktorów zdobył sławę rolą "Do utraty tchu" Jean-Luca Godarda z 1960 roku. Niektórzy krytycy zwracają uwagę, że to właśnie tą rolą zdefiniował francuską Nową Falę. W połowie lat 60. ubiegłego wieku zdecydował się na romans z głównym nurtem kinematografii.
Belmondo wspomniał w poniedziałek francuski prezydent Emmanuel Macron. "Na zawsze pozostanie Wspaniałym" - napisał Macron nawiązując do tytułu filmu Philippe’a de Broki z 1973 roku. Francuski przywódca nazwał Belmondo "narodowym skarbem".
Pałac Elizejski oświadczył, że w czwartek Francja odda hołd zmarłemu aktorowi państwową uroczystością w Pałacu Inwalidów w Paryżu.
Alain Delon o Jean-Paulu Belmondo
- Stworzyliśmy francuskie kino - nas dwóch, on i ja. Jesteśmy dwiema ikonami francuskiej kinematografii i nie da się mówić o jednym bez drugiego. Jesteśmy w tym samym wieku, to nie potrwa długo, zanim spotka mnie to samo - powiedział Alain Delon w rozmowie z kanałem Europe 1.
We wtorek popularne stały się słowa Quentina Tarantino sprzed lat, gdy amerykański filmowiec powiedział, że "Belmondo to nie tylko nazwisko gwiazdy filmowej, to czasownik odnoszący się do żywotności, charyzmy, siły woli, który oznacza super świetność".
"Jean-Paul Belmondo odszedł i kino nigdy znowu nie będzie nawet po części tak świetne" - napisał brytyjski reżyser i scenarzysta Edgar Wright.
- Jest nieśmiertelny. Magia kina polega na tym, że zawsze można oglądać jego (Belmondo - red.) filmy. Dla mnie Jean-Paul Belmondo pozostanie zawsze żywy - powiedział fan aktora Bruno Fougeroux w rozmowie z agencją Reutera. - On jest naszym Clintem Eastwoodem, jest wielkim człowiekiem - ocenił paryski taksówkarz Koffi Blimoli.
Jean-Paul Belmondo. Jeden z najbardziej kasowych aktorów Francji
Jean-Paul Belmondo grał z wielkimi gwiazdami, takimi jak Jean Gabin, Alain Delon, Claudia Cardinale czy Sophia Loren, i występował w filmach najlepszych reżyserów - Godarda, Francois Truffaut, Jeana Renoire'a, Claude'a Leloucha, Alaina Resnais, Petera Brooka czy Francisa Hustera. W popularnych filmach towarzyszył mu często inny wielki francuski gwiazdor Alain Delon. Przez wiele lat Belmondo, Delon i Jean-Louis de Funes byli najbardziej kasowymi aktorami Francji. Został m.in. nagrodzony Złotym Lwem na Festiwalu w Wenecji i Honorową Złotą Palmą w Cannes za całokształt filmowej kariery.
Pogrzeb zmarłego Jean-Paula Belmondo odbędzie się w piątek o godzinie 11 w kościele Saint-Germain-des-Pres w Paryżu.
Źródło: tvn24.pl, Reuters, PAP