Amerykańscy konserwatyści są wściekli - gwiazda kina, Jane Fonda, znana ze swoich lewicowych poglądów i głośnych protestów przeciw wojnie w Wietnamie, zagra byłą First Lady, Nancy Reagan. Fonda wcieli się w tę rolę w filmie Lee Danielsa „The Butler”.
Reżyserii filmu "The Butler ("Kamerdyner") podjął się twórca głośnego, nominowanego do Oscara obrazu "The Precious". Jane Fonda, słynąca także z aktywnej działalności politycznej o prawa kobiet, będzie na ekranie kobietą wycofaną i żyjącą w cieniu wielkiego męża - 40. prezydenta Stanów Zjednoczonych, wybranego z ramienia Republikanów. Film powstaje w oparciu o artykuł w "Washington Post", opowiadający historię czarnoskórego kamerdynera - Eugene Allena, który pracował w Białym Domu przez 34 lata.
Produkcja zapowiadana jest jako dramat historyczny, a jej akcja zaczyna się w roku 1952, kiedy rasizm był w Ameryce zjawiskiem powszechnym. Eugene Allen, który trafił do Białego Domu jako dostawca zapasów do prezydenckiej spiżarni i krok po kroku awansował na lokaja kolejnych ośmiu prezydentów, snuje opowieść o upokarzających przejawach segregacji rasowej, jakich doświadczył. W głównej roli pojawi się uhonorowany Oscarem za kreację w filmie "Ostatni król Szkocji", Forest Whitaker.
Na drugim planie - Oprah Winfrey, Hugh Jackman i Liam Neeson
Akcja filmu obejmuje lata od 1952 do 1986 - czyli zaczyna się za prezydentury Harry’ego Trumana, a kończy za kadencji Ronalda Regana. Rola Jane Fondy nie będzie wielka, za to znacząca - zapowiada reżyser.
Obok niej i Whitakera, w filmie pojawią się także na drugim planie inne hollywoodzkie gwiazdy. Do obsady dołączyli m.in. Oprah Winfrey, Hugh Jackman i Liam. Winfrey - ma zagrać żonę głównego bohatera - Allena, John Cusack wcieli się w Richarda Nixona, a Liam Neeson będzie Lyndonem Johnsonem. Nie wiadomo na razie, w jakiej roli reżyser widzi Hugh Jackmana.
Wielki come back?
Prawdopodobnie rola Nancy Reagan to coś więcej niż kaprys aktorki i zwiastuje, jak chcieliby reżyserzy, jej powrót do kina. Aktorka równocześnie pracuje bowiem nad rolą w filmie Bruce’a Beresforda "Peace, Love and Misunderstanding”, w którym gra podstarzałą hipiskę.
Jane Fonda - córka znanego aktora, Henry'ego Fondy, gwiazda niezapomnianej "Barbarelli" i zaangażowanej politycznie "Julii", zaczynała jako modelka. W 1954 roku trafiła nawet na okładkę pisma "Vogue".
Jej kariera aktorska rozkwitła wraz z poznaniem Rogera Vadima, za którego wyszła za mąż i który pokazał ją światu jako zjawiskową Barbarellę. Rozstali się po kilku latach. Jej kolejnym mężem był polityk Tom Hayden, przy którym mocno zaangażowała się w walkę przeciwko wojnie w Wietnamie. Znakomitą rolę zagrała w filmie Sydney'a Pollacka "Czyż nie dobija się koni?", za którą została nominowana do Oscara, podobnie jak za kreacje w "Nad złotym stawem" i "Nazajutrz". Ostatecznie dwie statuetki otrzymała za występy w "Klute" i w "Powrocie do domu".
W latach 80. i 90., oprócz aktorstwa, wydawała książki i kasety video z własnymi układami aerobiku, walczyła o prawa Indian i przeciwko dyskryminacji czarnoskórych. Popierała także "Solidarność". W 1990 r. rozwiodła się z Haydenem i wyszła za mąż za potentata medialnego, twórcę CNN, Teda Turnera. Po premierze "Stanley i Iris" (1990) zdecydowała się na porzucenie kina. Potem pojawiła się jeszcze dwukrotnie na ekranie za każdym razem podkreślając, że to „jednorazowy występ”. Jak będzie tym razem? Na razie aktorka milczy.
Źródło: "Variety", Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/CC BY SA