Premiera dwóch odcinków "Idola", nowego serialu HBO Max, wzbudziła w Cannes sensację. Głównie przez sceny nagości Lily-Rose Depp, córki Johnny’ego Deppa i Vanessy Paradis. Aktorce partneruje popularny kanadyjski wokalista The Weeknd.
"Idol" to pierwszy serial telewizyjny, który oficjalnie zadebiutował na festiwalu w Cannes. W założeniu miał być jeszcze mroczniejszą "Euforią" – jego współtwórcami są Sam Levinson ("Euforia"), Abel The Weeknd Tesfaye i Reza Fahim. Pięcioodcinkowa produkcja pokazuje mroczną stronę show-biznesu. Krytycy uważają, że niektóre zdjęcia są "szokujące", a nawet "pornograficzne".
O czym jest serial "Idol"?
Piosenkarka pop (Lily-Rose Depp) z powodu załamania nerwowego po śmierci matki musi przerwać ostatnią trasę koncertową. Po jakimś czasie postanawia wrócić do show-biznesu i przypomnieć światu, że jest najseksowniejszą gwiazdą w Ameryce. Ale bilety nie koncerty nie sprzedają się tak dobrze jak kiedyś. Bohaterka wdaje się w romans z Tedrosem, właścicielem klubu nocnego z Los Angeles (Abel The Weeknd Tesfaye). Gdy poznaje go bliżej, okazuje się, że mężczyzna jest guru samorozwoju i liderem sekty religijnej. Na jakie kompromisy jest gotowa, żeby wrócić na szczyt? "Idol" pokazuje cenę, jaką czasem trzeba zapłacić za sławę.
Kim jest Lily-Rose Depp?
"Uwielbiam ten serial, uwielbiam tę rolę, mam obsesję na punkcie tej historii i nie mogę się doczekać, aż wszyscy ją odkryją. Ta rola była ogromnym darem, który dał mi poczucie, że mogę pójść dalej” - napisała Lily-Rose Depp na Twitterze.
24-letnia córka Johnny'ego Deppa i Vanessy Paradis zadebiutowała w show-biznesie jako 15-latka, gdy przyszła z mamą Vanessą Paradis na pokaz Chanel. Niedługo później została najmłodszą w historii ambasadorką francuskiego domu mody (reklamowała Chanel Numer 5). W wieku 17 lat rzuciła szkołę, by zająć się karierą. Debiutowała u boku ojca w filmie "Kieł", potem wystąpiła z nim w "Wojowniczkach Jogi". Za "Tancerkę", w której zagrała Isadorę Duncan, dostała pierwszą nominację do Cesara. Potem były "Planetarium" i "L’homme fidèle" (kolejna nominacja do Cezara). Przełomem w jej aktorskim dorobku stał się "Król".
W 2016 roku Lily-Rose przyznała, że choruje na anoreksję. "Dlatego gdy dziś słyszę, że jestem za chuda, bardzo mnie to stresuje i przygnębia. Pokonanie choroby kosztowało mnie mnóstwo energii. Nie było to proste. Zresztą, każdy, kto cierpiał na anoreksję, wie doskonale, o czym mówię. Powrót do normalnego życia to nie jest bułka z masłem. Tak, zmagam się z zaburzeniami odżywiania, praktycznie odkąd pamiętam. Ale teraz czuję się dobrze w swojej skórze i cieszę się z tego, jak wiele udało mi się w tej sferze osiągnąć" - mówiła w rozmowie z "Elle".
Serial "Idol" zadebiutuje na HBO Max 5 czerwca.
Źródło: mat. prasowe HBO Max, "Elle"
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe HBO Max/@DavidJonPhotography