- Jako The Weeknd powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia - przyznał Abel Tesfaye w opublikowanej w poniedziałek rozmowie z portalem W Magazine. Jak wyjaśnił wokalista, obecnie pracuje nad nowym albumem, który najpewniej będzie ostatnim wydanym pod pseudonimem artystycznym The Weeknd.
- Zbliżam się do miejsca, w którym będę gotów zamknąć rozdział The Weeknd - zaznaczył Tesfaye, udzielając wywiadu Sarze Moonves dla W Magazine. Wokalista wyjaśnił jednak, że nie oznacza to zakończenia kariery muzycznej. - Wciąż będę tworzyć muzykę, może jako Abel, może dalej jako The Weeknd, ale chcę zabić (alter-ego - red.) The Weeknd i to zrobię. Próbuję zrzucić tę skórę i narodzić się na nowo - wyznał. - Album, nad którym obecnie pracuję, będzie najpewniej moim ostatnim (wydanym - red.) jako The Weeknd - wytłumaczył muzyk. - To coś, co muszę zrobić. Jako The Weeknd powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia - dodał Tesfaye. Jego ostatnia płyta studyjna Dawn FM ukazała się w styczniu 2022. Promująca ją trasa koncertowa After Hours til Dawn Stadium Tour potrwa do 7 października.
ZOBACZ TEŻ: The Weeknd i córka Johnny'ego Deppa w serialu "The Idol" od HBO Max. Do sieci trafił zwiastun
Abel Tesfaye zapowiada koniec The Weeknd, promuje serial
Jako The Weeknd Tesfaye tworzył od 2009 roku. Zaczynał od publikowania materiałów w serwisie YouTube, a obecnie jest jednym z najpopularniejszych wykonawców. W trakcie kariery czterokrotnie został laureatem prestiżowych nagród Grammy, otrzymał nominację do Oscara za singiel "Earned It", promujący film "Pięćdziesiąt twarzy Greya", został wymieniony przez "Time" jako jedna z najbardziej wpływowych osób na świecie. Dwukrotnie umieszczono go także w księdze rekordów Guinnessa.
Tesfaye udzielił wywiadu W Magazine wraz z Lily-Rose Depp z okazji nadchodzącej premiery serialu "The Idol", gdzie wcielają się w główne postaci. Pierwszy odcinek produkcji HBO Max w Stanach Zjednoczonych zadebiutuje 4 czerwca. W Polsce będzie można go obejrzeć już następnego dnia.
Zgodnie z zapowiedzią HBO "The Idol" ma opowiadać historię Jocelyn (Lily-Rose Depp), która po przebytym załamaniu nerwowym usiłuje odzyskać status największej i najseksowniejszej gwiazdy pop w Ameryce, oraz Tedrosa (Abel Tesfaye) - menadżera nocnego klubu z nieciekawą przeszłością - który rozbudza w niej namiętność.
Źródło: W Magazine, Warner Media
Źródło zdjęcia głównego: Christian Bertrand / Shutterstock