Harrison Ford na największym zjeździe fanów komiksu i fantastyki. Aktor znany m.in. z roli Hana Solo i Indiany Jonesa niespodziewanie pojawił się na amerykańskim Comic Con, wzbudzając entuzjazm fanów.
To pierwszy publiczny występ aktora od czasu marcowego wypadku jego awionetki (maszyna awaryjnie lądowała na polu golfowym w Venice w Kalifornii, Ford z obrażeniami głowy trafił do szpitala). Promował on nadchodzącą, siódmą już, część "Gwiezdnych Wojen".
Ford zapowiedział, że najnowsze "Gwiezdne wojny" zauroczą widzów niesamowitą fabułą i wyraził radość ze swojego udziału w tym projekcie.
Obraz wejdzie do kin w grudniu tego roku. Akcja rozgrywać będzie się 30 lat po wydarzeniach z "Powrotu Jedi".
Comic Con to największa impreza na świecie dla fanów komiksu i fantastyki. Zlot w San Diego kończy się w niedzielę wieczorem.
Autor: MAC//plw / Źródło: Reuters