W najnowszych planach Disneya znalazła się kontynuacja sagi "Gwiezdnych wojen". Powstanie kolejna trylogia oraz serial telewizyjny - poinformował szef wytwórni, Bob Iger.
Prezes Disneya, do którego obecnie należą prawa autorskie do "Gwiezdnych wojen", ogłosił w piątek, że za nowe filmy będzie odpowiedzialny scenarzysta i reżyser Rian Johnson. W zapowiedzi podkreślono, że wprowadzone zostaną zupełnie nowe postaci, umiejscowione w "zakamarku galaktyki, który nie był jeszcze eksplorowany w historii 'Gwiezdnych wojen'".
Johnson był odpowiedzialny za reżyserię filmu "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi", którego premiera jest zaplanowana na 14 grudnia. Przy powstaniu kolejnych trzech filmów współpracować będzie ze swoim długoletnim partnerem zawodowym - Ramem Bergmanem, producentem "Ostatniego Jedi".
"Wspaniały czas w naszym życiu"
- Pokochaliśmy pracę z Rianem przy "Ostatnim Jedi" - powiedziała Kathleen Kennedy, szefowa Lucasfilm, będącego częścią Disneya. - Posiada kreatywną moc i obserwowanie jego rzemiosła (...) było jedną z największych przyjemności, jaka spotkała mnie w karierze. Rian stworzy niesamowite rzeczy na niezapisanych kartach nowej trylogii - podkreśliła szefowa Lucasfilm.
"Praca przy 'Ostatnim Jedi' była wspaniałym czasem w naszym życiu" - napisali we wspólnym oświadczeniu Johnson i Bergman. "'Gwiezdne wojny' są najwspanialszą współczesną mitologią i czujemy się bardzo szczęśliwi, że możemy brać w niej udział. Nie możemy doczekać się kontynuacji w nowej serii filmów" - czytamy w oświadczeniu.
Bob Iger zapowiedział również, że wytwórnia rozpocznie realizację aktorskiej produkcji telewizyjnej (serial animowany "Gwiezdne wojny" produkowany jest od 2014 roku), która składać się będzie z czterech do pięciu filmów rocznie.
Autor: tmw / Źródło: Variety, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Lucasfilm/Walt Disney