Lazurowe Wybrzeże jak zwykle sięgnęło niemal wyłącznie po wielkie nazwiska. Polskiego filmu w konkursie głównym 70. festiwalu w Cannes nie będzie, ale w konkursie krótkometrażowym o Złotą Palmę powalczy "Koniec widzenia" w reżyserii Grzegorza Mołdy. W czwartek organizatorzy ujawnili listę filmów.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes odbywa się we Francji od 1946 r., a prestiż Złotej Palmy porównywalny jest z rangą Oscarów. Tegoroczna impreza odbędzie się w dniach 17 - 28 maja, a pracom jury przewodził będzie Pedro Almodovar.
Organizatorzy ujawnili listę filmów
W czwartek organizatorzy 70. festiwalu w Cannes zaprezentowali listę 19 tytułów, które zawalczą o Złotą Palmę.
Swoje dzieła w konkursie głównym na Lazurowym Wybrzeżu przedstawią między innymi: Michael Haneke - dwukrotny zdobywca Złotej Palmy, za "Miłość" (uhonorowaną także Oscarem dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego) i za "Białą wstążkę"; Andriej Zwiagincew - nagrodzony Złotą Palmą za scenariusz do "Lewiatana"; Siergiej Łoźnica - zdobywca nagrody FIPRESCI za obraz "We mgle"; nagrodzony Oscarem za "Artystę" Michel Hazanavicius; Francuz Francois Ozon; uwielbiana w Cannes Sofia Coppola.
Poza konkursem pokazany zostanie między innymi nakręcony w technologii wirtualnej siedmiominutowy film "Mięso i piach" Alejandro Gonzáleza Inárritu, twórcy oscarowego "Birdmana" i "Zjawy"; to opowieść o nielegalnych imigrantach z Meksyku.
Polskim akcentem będzie krótki metraż studenta Gdyńskiej Szkoły Filmowej Grzegorza Mołdy "Koniec widzenia".
Festiwal otworzy pozakonkursowy pokaz filmu francuskiego reżysera Arnauda Desplechina "Les fantômes d'Ismaël".
Kino wielkich nazwisk
Organizatorzy canneńskiego festiwalu - bez wątpienia najważniejszej filmowej imprezy w Europie - przyzwyczaili nas już do tego, że kluczem kwalifikacji do konkursu głównego są wielkie nazwiska. O ile przed laty Cannes miało ambicje odkrywcy, teraz rzadko trafiają tu dzieła autorów nieznanych.
Zapewne najbardziej oczekiwanym filmem w tym roku jest obraz Austriaka Michaela Hanekego "Happy End", w którym reżyser w głównych rolach obsadził gwiazdy swojego największego arcydzieła "Miłość" - Isabelle Huppert i Jean-Louisa Trintignanta. O filmie wiadomo tylko tyle, że ma opowiadać o rodzinie z Calais w trakcie wybuchu kryzysu uchodźczego.
Kolejne wielkie nazwisko doceniane w Cannes to Andriej Zwiagincew - zdobywca Złotej Palmy za scenariusz do "Lewiatana", który to film Polacy zapamiętali choćby dlatego, że był głównym oscarowym konkurentem polskiej "Idy". Tym razem Rosjanin przyjedzie tu z rosyjsko-francuskim "Loveless". Opowieść skupia się na dramacie rodzinnym.
Sofia Coppola, której "Maria Antonina" przed laty podzieliła widzów na Lazurowym Wybrzeżu, tym razem wystartuje z kostiumowym "The Beguiled", którego akcja dzieje się w czasie wojny secesyjnej. Główne role grają Nicole Kidman, Colin Farrell i Kirsten Dunst.
Obecność w Cannes wielkich hollywoodzkich gwiazd ekranu zapewni też najnowszy film Todda Haynesa (twórcy "Carol"), z udziałem Julianne Moore i Michelle Williams. Amerykański reżyser opowiada o chłopcu z amerykańskiego Środkowego Zachodu. Jego życiorys w tajemniczy sposób splata się z historią dziewczynki z Nowego Jorku w latach pięćdziesiątych minionego wieku.
Francuzi też będą mieli swoją wielką gwiazdę - w melodramacie Francoisa Ozona "Podwójny amant" dużą rolę gra Jacqueline Bisset.
Polski "Koniec widzenia"
Jednym z dziewięciu filmów krótkometrażowych, wybranych przez canneńską komisję do sekcji krótkometrażowej, której w tym roku przewodzi rumuński mistrz Cristian Mungiu (twórca m.in. nagrodzonych Złotą Palmą "Czterech miesięcy, trzech tygodni i dwóch dni") jest kilkunastominutowy film dyplomowy Grzegorza Mołdy "Koniec widzenia".
W informacji prasowej czytamy: "Marta pracuje w warsztacie samochodowym ojca. Jej chłopak zostaje aresztowany. Marta z ojcem starają się pomóc chłopakowi. Dziewczyna staje przed życiowym wyborem pomiędzy ojcem, a swoim ukochanym". Główną rolę odtwarza Zofia Domalik, opiekunami artystycznymi filmu są Robert Gliński, Grzegorz Łoszewski i Leszek Starzyński.
Grzegorz Mołda otrzymał dyplom Gdyńskiej Szkoły Filmowej w lutym 2017 roku. Przed reżyserią studiował etnologię i antropologię kultury. Zofia Domalik jest studentką warszawskiej Akademii Teatralnej.
"Koniec widzenia" jest jednym z wybranych spośród 4843 krótkich filmów zgłoszonych na 70. Festiwal Filmowy w Cannes przez twórców z całego świata. Obok niego o Złotą Palmę ubiegać się będą obrazy z Finlandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Danii, Grecji, Iranu, Stanów Zjednoczonych, Chin, Kolumbii i Szwecji.
Cannes nadąża za modą
Canneńska impreza idzie z duchem czasu i otwiera się również na pokazy (na razie pozakonkursowe) głośnych seriali, które ostatnimi czasy jakością i oglądalnością często przebijają filmy fabularne. W tym roku pokazane zostaną dwa odcinki powrotu "Twin Peaks" w reżyserii Davida Lyncha, zrealizowanego dla HBO, a także fragment nowego sezonu "Tajemnic Laketop" Jane Campion.
Zaprezentowana zostanie także krótkometrażowa produkcja w reżyserii Kristen Stewart "Come to Swim", którą pokazywano już na festiwalu Sundance. O filmie było głośno, ponieważ do jego nakręcenia użyto komputerowych algorytmów sztucznej inteligencji, co zdarzyło się po raz pierwszy w historii. Zaproszony do współpracy przez Stewart pracownik firmy Adobe opracował program, który przetworzył nakręcony kamerą film na formułę zaczerpniętą z zeskanowanych wcześniej obrazów. Namalowała je wcześniej sama Kristen Stewart.
Konkurs główny. Lista filmów:
Andriej Zwiagincew - "Loveless"
Josh i Benny Safdie - "Good time"
Lynne Ramsay - "You Were Never Really Here"
Francois Ozon - "L’Amant Double"
Kornel Mundruzco - "Jupiter’s Moon"
Yorgos Lanthimos - "The Killing of the Sacred Deer"
Hong Sangsoo "The Day After"
Michel Hazanavicius - "Le Redoubtable"
Todd Haynes - "Wonderstruck"
Michael Haneke - "Happy End"
Jacques Doillon - "Rodin"
Sofia Coppola "The Beguiled"
Fatih Akin - "Aus dem nichts"
Noach Baumbach - "The Meyerowitz Stories"
Bong Joon-Ho - "Okja"
Robin Campillo - "120 Battements Par Minute"
Naomi Kawase - "Radiance"
Siergiej Łoźnica - "A gentle creature"
Kornél Mandruczó - "Jupiter's Moon"
Autor: Justyna Kobus//rzw / Źródło: festival-cannes.fr, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA