W wieku 57 lat zmarła zakażona koronawirusem czeska piosenkarka Hana Horka. Śpiewała w folkowym zespole Asonance. Jak podał serwis pravda.sk, koronawirusem zakaziła się celowo, żeby nie musieć się zaszczepić.
Informację o śmierci piosenkarki potwierdził zespół Asonance, którego Hana Horka była członkinią od 1985 roku.
Artystka jeszcze w miniony piątek na swoim profilu na Facebooku opublikowała post, w którym poinformowała o zakażeniu koronawirusem. Twierdziła, że COVID-19 ma za sobą i będzie mogła pójść do teatru, kina, na koncert, na basen czy wyjechać nad morze. "Życie jest tu dla mnie, dla was także" - napisała. Dwa dni później zmarła.
"W niektóre wiadomości nie chcemy uwierzyć. Ale będziemy musieli" - napisał w reakcji na śmierć Horki zespół Asonance.
Jan Rek, syn piosenkarki, na portalu społecznościowym obwinił o śmierć matki przedstawicieli ruchów antyszczepionkowych, którym - jak twierdzi - jego matka uwierzyła.
Jak podał portal pravda.sk, postawę artystki miało poprzeć wielu jej znajomych i przyjaciół, którzy zachęcali ją do zakażenia się koronawirusem, wyrażając nadzieję, że do tego dojdzie.
Źródło: pravda.sk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock