Polska artystka, występująca pod pseudonimem Olek, kilka tygodni spędziła na placu zabaw w São Paulo i... szydełkowała. Z przędzy akrylowej, wełny i wstążek stworzyła "ubranko" dla olbrzymiego aligatora, który jest placem zabaw. W ten oryginalny sposób zainaugurowała w Brazylii wystawę swoich głośnych prac, którymi są m.in. telefon, łóżko, traktor, a nawet karabin - zamienione w szydełkowe rzeźby.