To był historyczny moment: Paweł Pawlikowski, reżyser "Idy", z rąk hollywoodzkich gwiazd odbierający Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Na scenę jednak wyszedł sam, nie było z nim Agaty Kuleszy i Agaty Trzebuchwskiej, które zagrały w filmie główne role. Jak się okazało, aktorki wręczenie nagrody... przegapiły. W tym czasie wyszły na chwilę z gali przekonane, że ich kategoria będzie ogłoszona znacznie później.
- To była niesamowita radość, zwłaszcza, że nie spodziewałam się tej nagrody. Myślałam, że wygra "Lewiatan", dlatego jest to tym bardziej wielkie zaskoczenie i bardzo przyjemne - mówiła po zakończeniu gali debiutująca na dużym ekranie Agata Trzebuchowska.
Aktorka zdradziła, że w chwili, gdy na scenę weszli Nicole Kidman i Chiwetel Ejiofor, by ogłosić zwycięstwo "Idy" ona razem z Agatą Kuleszą była poza główną salą Dolby Theatre. - Akurat wyszłyśmy z Agatą na korytarz napić się wina i skorzystać z toalety, bo z programu wynikało, że nasza kategoria będzie znacznie później - powiedziała.
Aktorki "Idy" nie zdążyły wrócić na salę i z historycznego sukcesu filmu cieszyły się w kuluarach.
Pawlikowski podbił publiczność
Pawlikowski zebrał pochwały nie tylko za swój film, ale też za niesztampowe przemówienie, które kontynuował wbrew zagłuszającej go muzyce, czym rozbawił uczestników gali.
- Jak się tu znalazłem? Nakręciłem czarno-biały film o potrzebie ciszy, wycofania się ze świata i kontemplacji, a teraz jestem tu - w epicentrum hałasu i uwagi świata. Życie jest pełne niespodzianek - mówił reżyser, odbierając statuetkę, którą zadedykował rodzicom i zmarłej niedawno żonie.
Oscary przyznane
Podczas niedzielnej gali rozdania statuetek triumfował "Birdman" Alejandro G. Inarritu, który zdobył cztery nagrody, w tym za reżyserię i dla najlepszego filmu. Opowieść o podstarzałym gwiazdorze filmowym, usiłującym odbudować karierę w broadwayowskiej sztuce zdobyła statuetki w kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, zdjęcia i najlepszy scenariusz oryginalny. Statuetkę dla najlepszego aktora otrzymał Eddie Redmayne, który w "Teorii wszystkiego" (reż. James Marsh) wcielił się w rolę Stephena Hawkinga. Statuetkę dla najlepszej aktorki odebrała Julianne Moore, którą wyróżniono za rolę w "Motyl Still Alice" Washa Westmorelanda. Statuetki nie otrzymały dwa filmy polskie nominowane w kategorii najlepszy krótkometrażowy dokument: "Joanna" w reż. Anety Kopacz i "Nasza klątwa" w reż. Tomasza Śliwińskiego. W tej kategorii nagrodzony został amerykański film "Crisis Hotline: Veterans Press 1" w reż. Ellen Goosenberg Kent.
Nagrodzeni w czasie 87. gali rozdania Oscarów
Najlepszy film roku: "Birdman" Najlepszy reżyser: Alejandro Gonzales Inarritu, "Birdman" Najlepszy scenariusz oryginalny: "Birdman" Najlepszy scenariusz adaptowany: "Gra tajemnic" Najlepsza aktorka: Julianne Moore, "Still Alice" Najlepszy aktor: Eddie Redmayne, "Teoria wszystkiego" Najlepsza aktorka drugoplanowa: Patricia Arquette, "Boyhood" Najlepszy aktor drugoplanowy: J.K. Simmons, "Whiplash" Najlepszy film nieanglojęzyczny: "Ida" Najlepszy film dokumentalny: "Citizenfour" Najlepszy krótki film dokumentalny: "Crisis Hotline" Najlepszy krótkometrażowy film aktorski: "Rozmowa" Najlepsza animacja: "Big Hero 6" Najlepsza krótka animacja: "Uczta" Najlepsze zdjęcia: "Birdman" Najlepszy montaż: "Whiplash" Najlepszy dźwięk: "Whiplash" Najlepszy montaż dźwięku: "Snajper" Najlepsza scenografia: "The Grand Budapest Hotel" Najlepsza charakteryzacja: "The Grand Budapest Hotel" Najlepsze kostiumy: "The Grand Budapest Hotel" Najlepsze efekty specjalne: "Interstellar" Najlepsza oryginalna muzyka: "Grand Budapest Hotel" Najlepsza piosenka: "Glorious”, "Selma" Zwycięzcy Oscarów 2015
Autor: db/kka / Źródło: tvn24