Rodzice chcieli, by został farmaceutą i zawsze ubolewali, że zajął się show-biznesem. Najbardziej ekscentryczny i najpłodniejszy spośród żyjących filmowców, na szczęście dla nas, od pół wieku nieprzerwanie tworzy jednak kino. "Dzień w którym kończy montaż jednego filmu, jest tym, w którym zaczyna kolejny scenariusz" - zdradza Mira Sorvino. Dokument Roberta B. Weide'a - "Reżyseria: Woody Allen" - zdradza nam znacznie więcej. Od piątku będzie można go oglądać w polskich kinach.