Zaczęło się! Minutę po północy w polskich kinach rozpoczęto wyświetlanie siódmej części "Gwiezdnych wojen". Swoimi wrażeniami na temat "Przebudzenia mocy" dzielili się pierwsi widzowie.
Na premierę kolejnego epizodu gwiezdnej sagi czekała nie tylko cała Polska, ale cały świat. Premiera miała miejsce w poniedziałek w USA. W środę zobaczyli ją widzowie w Londynie.
18 grudnia to oficjalny dzień premiery filmu. Minutę po północy w kilkunastu kinach w Polsce odbyły się pierwsze pokazy kolejnego epizodu "Gwiezdnych wojen".
Pierwsi widzowie przyjęli pokaz entuzjastycznie. - To był super film. O wiele lepszy niż te stare. Było dużo akcji - powiedziała jedna z fanek. - Głowna bohaterka jest kobietą, co jest odświeżające. Wzruszyłam się bardzo - dodała inna.
- Troszkę zaskakujący rozwój fabuły. Myślę, że pójdę jeszcze raz - oceniał inny widz. - Rewelacja, bardzo nam się podobało. Bohaterowie w większości zostali ci sami, wszystko nam się podobało. Było zaskoczenie, ale nie mogę nic powiedzieć - dodała grupa oglądających premierę.
- Jestem zachwycony. Moja kobieca intuicja, która kazała mi pokładać nadzieję w J.J. Abramsie sprawdziła się. To jest bezpośrednie nawiązanie do klasycznych "Gwiezdnych wojen" z lat 70/80, a do tego, co było dziesięć lat temu - mówił po premierze Marcin Meller. O nawiązaniach do pierwszych filmów z serii mówili też inni fani. - Jest dużo tych odnośników do tych pierwszych części. Kiedy się widzi po latach aktorów, którzy nie muszą być charakteryzowani, bo naturalnie się zestarzeli, to jest to rodzaj wielkiego przeżycia - powiedział jeden z widzów po premierze. - Jeżeli widzisz ludzi, którzy na co dzień są lekarzami, managerami, a przychodzą tutaj poprzebierani jako postaci z filmu i mówią, że ten film pozwala im poukładać sobie świat, to to jest fajne - oceniał Jarosława Kuźniar.
- Naprawdę niesamowite. Bez cienia wątpliwości. W niesamowitym klimacie - dodał Borys Szyc.
Kontynuacja sagi
Na kolejną część gwiezdnej sagi fani musieli czekać dekadę, a na kontynuację "Gwiezdnych wojen" aż ponad 30 lat. Poprzednie trzy epizody przedstawiały wcześniejsze wydarzenia.
Reżyserem filmu jest J.J. Abrams, twórca "Mission: Impossible III" i "W ciemności. Star Trek". W kolejnej odsłonie filmu powracają kultowe postaci z wcześniejszych części m.in. Han Solo i księżniczka Leia.
Kolejne części "Gwiezdnych wojen" pojawią się w kinach w 2017 i 2019 roku.
Autor: kło / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24