W Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie) ktoś ukradł ponad dwieście metalowych stojaków na kosze na śmieci. Pojemniki znajdowały się w pobliżu przystanków tramwajowych i autobusowych. W niektórych lokalizacjach pozostały tylko puste kubełki. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Sprawa dotyczy ponad 200 skradzionych metalowych stojaków na kosze na śmieci, które znajdowały się w pobliżu przystanków tramwajowych i autobusowych. W ostatnich dniach na wielu z nich pozostały tylko same kubełki na śmieci, w których gromadzone są odpady. Sprawę bada toruńska policja.
Czytaj też: Ukradł kosz na śmieci, bo chciał go dać żonie w prezencie - Prowadzimy postępowanie w kierunku kradzieży stojaków do koszy na śmieci, które znajdowały się przy wiatach przystankowych. Chodzi o ponad 200 takich metalowych stelaży - powiedział w rozmowie z tvn24.pl sierżant sztabowy Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Toruń. Zniknęły stojaki, sprawę wyjaśnia policja
Policjant przyznał, że do kradzieży dochodziło w różnych częściach Torunia. Mundurowi wyjaśniają dokładne okoliczności tej sprawy.
- Jak wynika z naszych informacji do kradzieży miało dochodzić na terenie całego miasta. Policjanci, którzy pracują nad tą sprawą, precyzują, gdzie dokładnie. W zależności od tego, będą czynili dalsze ustalenia - dodał Pypczyński.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl, Cechu Cechu