"Układam się przede wszystkim z mieszkańcami"

Źródło:
tvn24.pl
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
TVN24
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagęTVN24

Paweł Gulewski to nowy prezydent Torunia, który po 22 latach zastąpił na tym stanowisku Michała Zaleskiego. W rozmowie z tvn24.pl mówi między innymi o wynikach wyborów, pierwszych decyzjach, planach inwestycyjnych czy relacjach z ojcem Tadeuszem Rydzykiem.

Czy zaskoczyły Pana rozmiary zwycięstwa nad Michałem Zaleskim, zwłaszcza w drugiej turze?

Przed pierwszą turą Michał Zaleski stawał do wyścigu jako faworyt. Wewnątrz Koalicji Obywatelskiej zdawaliśmy sobie sprawę, że walka będzie trudna. Mimo tych wszystkich problemów związanych z końcówką kadencji prezydenta Zaleskiego nadal miał silną pozycję. Niektórzy nawet mówili, że nie musiał robić kampanii wyborczej, by wygrać wybory. W trakcie kampanii, jak rozmawialiśmy z mieszkańcami, zwróciliśmy uwagę z moimi sztabowcami i kandydatami do rady miasta, że coś się zmieniło w świadomości torunian. Zauważyliśmy duży odzew, jeśli chodzi o zasięgi organiczne w internecie. To jest coś ponadnormatywnego, co wskazywało, że moje treści nie tylko docierały w sposób zamierzony, ale były wyszukiwane.

Czytaj więcej: Będzie wyborcza dogrywka w Toruniu 

Kluczem była zatem skuteczność w internecie?

Poniekąd tak. Generalnie kampania była intensywna i bogata w pomysły na Toruń. Niektórzy mi zarzucali, że zbyt odważnie mówiłem o Toruniu. To było spowodowane informacją, że o czymkolwiek nie mówimy, to budziło bardzo duże zainteresowanie ludzi nie tylko w sieci, ale również w przestrzeni miejskiej. Gdy pracowałem w poprzednich kampaniach przy kandydatach rywalizujących z Michałem Zaleskim, to takich zwrotek i takiego klimatu nie było. Przeczuwaliśmy, że jesteśmy w trochę lepszej sytuacji niż w poprzednich wyborach był senator Tomasz Lenz. Moi sztabowcy byli przekonani, że pierwsza tura będzie wyglądała bardzo dobrze. Pomiędzy pierwszą a drugą turą był już zupełnie inny świat. Po pierwsze nabraliśmy pewności, rozwinęliśmy kampanię w sposób skalowy, nie zaprzestając bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami.

Gdyby miał pan wymienić elementy, które złożyły się na końcowy triumf, to co to by było?

Wiele składowych przyczyniło się do sukcesu w tej kampanii. To przede wszystkim bezpośredniość kampanii, ale też na pewno w jakimś stopniu zmęczenie mieszkańców moim poprzednikiem. Była zupełnie inna forma narracji i inny styl prowadzenia kampanii. Z całym szacunkiem do mojego poprzednika, którego doceniam za to, co zrobił dla miasta, to jednak jesteśmy inaczej genetycznie skonstruowani.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Tegoroczna kampania znacząco różniła się od poprzednich. Dynamiczna, ze sporą liczbą debat, a przy tym nie było żadnych procesów w trybie wyborczym. To pokazuje wzajemny szacunek i klasę wszystkich kandydatów.

Zgadza się. Ostatnie dwa tygodnie przed wyborami do drugiej tury codziennie czasami mieliśmy po dwie debaty. Był to na pewno fajny czas. To w ogóle pierwsza tak otwarta i pełnoskalowa kampania, bez trzymania się za poręcz, ale przy tym prowadzona na wysokim poziomie. Mieszkańcy zasługiwali na kampanię opartą na argumentach.

Czy już na dobre zadomowił się Pan w prezydenckim fotelu? Co udało się zrobić do tej pory?

Mam o tyle szczęście, że przez 3,5 roku byłem zastępcą prezydenta Michała Zaleskiego. Wszedłem do urzędu z gotowym planem działań. Może jeszcze nie widać tego gołym okiem z punktu widzenia mieszkańca, ale pewne tematy wymagają narad i spotkań z urzędnikami. Staram się wprowadzać pewne rzeczy ewolucyjnie. Przeszliśmy do rozmyślań odnośnie zmiany struktury organizacyjnej urzędu. W pierwszych dwóch tygodniach zmieniliśmy proces podejmowania decyzji na bardziej kaskadowy. To znaczy, że więcej kompetencji scedowałem na moich zastępców. Do tego realizuję to, co mówiłem wcześniej w kampanii. Już powołałem pierwszego pełnomocnika - dr. Patryka Wawrzyńskiego, który będzie odpowiedzialny za partycypację i dialog społeczny, ale również współpracę ze środowiskiem akademickim. Tych pełnomocników będzie co najmniej trzech lub czterech. Wejdą w ekosystem kierownictwa urzędu miasta, żeby doradzać. Ponadto chcę powołać radę dziedzictwa Torunia oraz radę rozwoju.

Chcę przekształcić miasto w organizację, która elastycznie będzie reagowała na potrzeby i zmiany, choćby w transporcie publicznym, inwestycjach, polityce społecznej czy zdrowiu. Chciałbym w ciągu najbliższych kilku miesięcy dokonać takich zmian, które unowocześnią miasto. Zmieniamy też siatkę połączeń autobusów i tramwajów, tak by była jak najlepiej dostosowana do potrzeb mieszkańców. Oczywiście robimy to w ramach budżetu, który już jest, więc to nie jest takie łatwe w połowie roku.

Od 1 września przywracamy linię autobusową numer 22, o którą w ostatnim czasie mieszkańcy tak bardzo zabiegali. Podjąłem również szybkie decyzje, który były wywołane jeszcze w kampanii, a mianowicie obszary tak zwanego Wrzosowiska i Winnicy, które pozostaną bez zmian i nie zostaną zabudowane. W przypadku Wrzosowiska musi zostać tylko zmieniony miejski plan zagospodarowania przestrzennego. W najbliższych planach jest również gruntowna przebudowa ulicy Olsztyńskiej. To duży wydatek, sporo przygotowań, ale jestem zdeterminowany, by w tym roku podjąć tę kwestię. Chcę też się otworzyć na środowiska akademickie - specjalistów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i nie tylko. Niebawem będziemy podpisywać dokument o współpracy miasta z Instytutem Psychologii z panią profesor Marią Lewicką na czele. Chcemy, aby jej pilotaż dotyczący mapowania potrzeb w kontekście przestrzeni miejskich, był naszym stałym narzędziem projektowania miejsc i przestrzeni. Będziemy również reorientowali się w kontekście polityki ochrony zieleni. Podpisałem kilka dni temu zarządzenie dotyczące ochrony zieleni w trakcie inwestycji.

Ostatnie tygodnie to spotkania z przedstawicielami rad okręgów. Jakie wnioski z nich płyną?

Chcieliśmy przedstawić nasze zamierzenia i plany w temacie współpracy z radami okręgów, które uważam za bardzo ważne ciała doradcze. Jednocześnie zaprosiliśmy wszystkie rady do współtworzenia Kongresu Dialogu, który ma odbyć się w dniach 10-11 września tego roku. Wypracujemy metodę współpracy i rozmowy w zakresie konsultacji społecznych czy budżetu obywatelskiego. To będzie taki szkielet współpracy na najbliższe pięć lat. Oczywiście mieszkańcy podczas tych spotkań zgłaszali postulaty odnośnie tego, co nie funkcjonuje na linii miasto - rady okręgów i tego, co rady chcą wpisać w działania inwestycyjne. Bardzo fajne i merytoryczne spotkania. To dla mnie ważne ogniwo we współpracy.

Czytaj również: Szóstej kadencji w Toruniu nie będzie

W kampanii wyborczej wspominał pan o tramwaju i moście śródmiejskim na lewobrzeże.

Podejmujemy już pierwsze decyzje. Na razie wewnętrznie. Przygotowujemy kryteria i założenia do analizy, którą przeprowadzi podmiot zewnętrzny w kontekście wariantów zlokalizowania mostu śródmiejskiego w Toruniu. Najbliższe dwa miesiące poświęcimy pracom studyjnym, tak aby na początku września takie analizy zamówić. Projekt mostu i tramwaju na lewobrzeże może na teraz wydaje się odległą wizją, tak samo jak zresztą projekt mostu zachodniego, którego nie można rozpatrywać w kategoriach realizacyjnych w ciągu najbliższych dziesięciu czy piętnastu lat. Studium uwarunkowań technicznych, które jest teraz przygotowywane pod kątem mostu zachodniego, będzie dostępne w lipcu 2025 roku. Odnośnie tramwajów, to jeśli chcemy odciążyć centrum lewobrzeża, które cały czas rozwija się pomiędzy ulicami Podgórską, Łódzką i Strzałową, to jednak ten most śródmiejski jest gwarancją, że ten ruch będzie szybko odprowadzony. Musimy co najmniej rok poczekać do wstępnych analiz dotyczących mostu śródmiejskiego.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Sporo kontrowersji cały czas wywołuje budowa za 600 milionów złotych Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Czy ta inwestycja jest potrzebna Toruniowi?

Co do zasady Camerimage, jako festiwal współrealizowany przez Europejskie Centrum Filmowe Camerimage, jest produktem, który daje rozpoznawalność Toruniowi jak żaden inny. Do Torunia przyjeżdżają ludzie związani z Hollywood. Nie przypominam sobie żadnego innego miasta w tej części Europy, do którego tak wielu wyśmienitych zagranicznych artystów i twórców by przyjeżdżało. Pierwszy etap tej inwestycji jest rozpoczęty. Na to mamy zarezerwowane pieniądze. Na chwilę obecną nie przewiduję jakichkolwiek zmian. Będziemy stali na straży pieniędzy, które są przeznaczone przez miasto, czyli 200 milionów złotych. Będziemy chcieli wiedzieć, jak są wydatkowane i jak przebiega realizacja tej inwestycji. Nie ma szans, żeby ten projekt nie został zrealizowany, choćby przynajmniej w zakresie tego pierwszego etapu.

Pana poprzednik często pojawiał się w towarzystwie ojca Tadeusza Rydzyka przy okazji różnego rodzaju wydarzeń organizowanych przez redemptorystów. Czy zamierza pan w jakikolwiek sposób układać się z ojcem Rydzykiem?

Układam się przede wszystkim z mieszkańcami. Pierwsze tygodnie pokazały, że chcę trochę inaczej patrzyć na współrządzenie miastem. Współpracuję ze specjalistami, ale bardzo często odwiedzam mieszkańców. Nie rezygnuję z wielu zaproszeń, co kosztuje mnie trochę czasu i energii. Nie mam specjalnego przeświadczenia co do tego, żeby spotykać się z ojcem Rydzykiem, bo nie mamy wspólnych spraw.

A gdyby zaprosił pana na przykład na urodziny Radia Maryja?

Zawsze mam wybór. Ode mnie zależy, gdzie pójdę. Zazwyczaj unikam miejsc i organizatorów, którzy z uwagi na profil swojej działalności i sposób jej realizacji są kontrowersyjni, wykluczając niektóre grupy osób albo powodując konflikty. Na ten moment żadne zaproszenie od redemptorystów nie wpłynęło. Jeśli wpłynie, będziemy się zastanawiać. Nie jest to jednak mój priorytet i kierunek spotkań.

Czytaj też: Dodatkowa płatna opieka pielęgnacyjna w szpitalu. Interweniował rzecznik praw pacjenta

Co ze szpitalem miejskim, który aktualnie jest bez dyrektora? Pani Justyna Wileńska została zwolniona przed kilkoma dniami. Jaka jest w tej chwili sytuacja lecznicy?

W dniu 13 czerwca podjąłem decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z panią dyrektor Wileńską. Niebawem powinien zostać rozpisany konkurs na to stanowisko. Kondycja finansowa szpitala jest stabilna. Cały czas pozostaje w soczewce naszych zainteresowań. Już trzeci rok realizuje program naprawczy, który przynosi pierwsze efekty. Oczywiście patrzymy na parametry i to, co się dzieje w warstwie finansowej. Strata, która została odnotowana w tym roku, jest pokaźna, bo to 3 miliony złotych z lekkim okładem, ale rok temu było to 19 milionów złotych. Szpital musi ograniczać koszty, ale jednocześnie zwiększać możliwości przychodów. Czy to będzie wejście w dobrze opłacane świadczenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia, czy zainwestowanie w aparaty diagnostyczne, to będzie tylko na plus.

Na koniec jeszcze pytanie o sport. W kampanii i już po wyborach spotykał się pan z przedstawicielami środowisk sportowych. Jakie są największe problemy?

Wniosków jest dużo, ale skupiają się głównie w dwóch obszarach. Po pierwsze kwestia dofinansowania klubów i po drugie zarządzanie infrastrukturą sportową. Zwracano uwagę na to, że nie może być tak, że 60-70 procent dotacji, które otrzymują kluby z miasta, wraca do nich pod postacią opłat za wynajem obiektów sportowych. Mamy wiele klubów sportowych, które borykają się z miejscem do treningów. Kalendarze turniejów, treningów po prostu nachodzą na siebie. Myślimy o budowie małej hali o pojemności 2-3 tysięcy, gdzie mogliby grać i trenować przedstawiciele sportów stricte halowych.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Paweł Gulewski prywatnie

Paweł Gulewski ma 43 lata. Do Torunia przeprowadził się z Podlasia w 1989 roku. Wraz z najbliższymi zamieszkał przy ul. Sienkiewicza na niespokojnym wówczas Bydgoskim Przedmieściu. Jest żonaty, ma dwóch synów. Starszy Mikołaj wkrótce skończy 4 lata, jest przedszkolakiem. Młodszy Jasio ma półtora roku i chodzi do żłobka. Prezydent Torunia interesuje się motoryzacją, malarstwem - w wolnych chwilach sam maluje - oraz historią Torunia.

Autorka/Autor:mm/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski pokazał wysokość swoich zarobków. We wpisie w mediach społecznościowych szef MSZ wskazał, że otrzymał w grudniu niecałe 10 tysięcy złotych netto. Oto jak wygląda jego wynagrodzenie na tle ministrów spraw zagranicznych z innych krajów.

Sikorski pokazał przelew. Jego zarobki na tle innych szefów MSZ

Sikorski pokazał przelew. Jego zarobki na tle innych szefów MSZ

Źródło:
PAP, Bild, mfor.hu, tvn24.pl

Piotr Pytlakowski nie żyje. Dziennikarz odszedł w wieku 73 lat. W pamięci czytelników zapisał się m.in. za sprawą wielokrotnie nagradzanych materiałów śledczych. Jako pierwszy wiadomość o jego śmierci przekazał Cezary Łazarewicz.

Nie żyje Piotr Pytlakowski. Dziennikarz miał 73 lata  

Nie żyje Piotr Pytlakowski. Dziennikarz miał 73 lata  

Źródło:
tvn24.pl

Biegli z zakresu pożarnictwa i policjanci wrocławskiego Laboratorium Kryminalistycznego prowadzą oględziny spalonego domu, w którym znaleziono zwłoki 51-latka oraz przytomnego 69-latka z raną postrzałową. W czasie gaszenia pożaru strażacy dostrzegli jeszcze jednego mężczyznę. Po wejściu do budynku kontrterroryści znaleźli jego zwłoki. Nagranie z akcji opublikowała policja.

Dwie osoby nie żyją, trzecia z raną postrzałową. Nagranie z akcji kontrterrorystów

Dwie osoby nie żyją, trzecia z raną postrzałową. Nagranie z akcji kontrterrorystów

Źródło:
tvn24.pl

Wysoki, odrapany mur, a pod nim niewielki plac na którym postawiono trzy ławki i dwie smętne zabawki. Zdjęcie "placu zabaw" wybudowanego przez dewelopera przy nowej inwestycji w centrum Łodzi stało się hitem sieci i wywołało falę kpin. Firma odpowiedzialna za budowę twierdzi, że krytyka jest przedwczesna, bo prace jeszcze trwają i nie ma jeszcze gotowej koncepcji zagospodarowania placu. - To brzmi jak reakcja na kryzys wizerunkowy - kwituje Kosma Nykiel, łódzki radny i aktywista. 

Plac zabaw jak ze smutnego filmu. Internet kpi, deweloper tłumaczy 

Plac zabaw jak ze smutnego filmu. Internet kpi, deweloper tłumaczy 

Źródło:
tvn24.pl

W pożarze bloku w Rzeszowie zginęła 91-letnia kobieta. W mieszkaniu była też trzyletnia dziewczynka, którą seniorka wcześniej przekazała sąsiadowi. Trzylatka jest pod opieką lekarzy, czuje się dobrze.

91-latka uratowała prawnuczkę, sama zginęła 

91-latka uratowała prawnuczkę, sama zginęła 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Kłótnie z innymi pasażerami, przesadzanie z alkoholem czy niszczenie zabytków. Przegląd wszystkich najgorszych zachowań, jakich w 2024 roku dopuścili się podróżujący z całego świata opublikował w poniedziałek portal CNN Travel. Co jeszcze znalazło się na liście?

"Turyści z piekła rodem". Najgorsze zachowania podróżujących w 2024

"Turyści z piekła rodem". Najgorsze zachowania podróżujących w 2024

Źródło:
CNN

Rada Ministrów zdecydowała o zmianach w programie inwestycyjnym Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Zostały zaktualizowane ramy finansowe i czasowe inwestycji.

Zmiany w CPK. Jest decyzja rządu

Zmiany w CPK. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

2025 rok zaczął się w Japonii. Wcześniej przywitali go mieszkańcy Australii i Nowej Zelandii. Najwcześniej zaczął się na leżącej na Pacyfiku wyspie Kiritimati. Jedna z czterech znajdujących się tam miejscowości to Poland, która według legendy została tak nazwana na cześć naszego rodaka.

Oni też już świętują. Kolejny kraj wita nowy rok

Oni też już świętują. Kolejny kraj wita nowy rok

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Dwóch mężczyzn zostało znalezionych martwych w lesie w stanie Waszyngton podczas polowania na Wielką Stopę w USA. Poszukiwacze legendarnego stworzenia wybrali się do lasu przed Wigilią, a gdy nie wrócili do domu pierwszego dnia świąt, ich rodziny zaalarmowały policję. Akcja ratunkowa trwała trzy dni.

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Źródło:
BBC, NPR, Skamania County Sheriff's Office
Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura w Skierniewicach wszczęła śledztwo w sprawie śmierci około 50-letniego mężczyzny, którego odnaleziono w jednym z bloków przy ulicy Mszczonowskiej. - Mężczyzna ostatni raz był widziany około dwóch tygodni wcześniej, brakiem kontaktu zaniepokoiła się pracownica ośrodka pomocy społecznej i powiadomiła służby - informuje rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej.

Ostatni raz był widziany dwa tygodnie temu. Makabryczne odkrycie w mieszkaniu

Ostatni raz był widziany dwa tygodnie temu. Makabryczne odkrycie w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Pajęczna (woj. łódzkie) zatrzymali 42-latka, podejrzanego o napad na placówkę bankową w Nowej Brzeźnicy. Sprawca sterroryzował bronią jej pracowników i ukradł 50 tysięcy złotych. Decyzją sądu mężczyzna, który wcześniej był już wielokrotnie karany, trafił do aresztu. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Wszedł z bronią do banku, wydano mu 50 tysięcy. Został zatrzymany

Wszedł z bronią do banku, wydano mu 50 tysięcy. Został zatrzymany

Źródło:
tvn24.pl

Wycieńczony turysta, który utkwił nad uskokiem Buli pod Rysami potrzebował natychmiastowej pomocy. Jeszcze zanim dotarli do niego ratownicy TOPR, mężczyzna dostał radiotelefon i pakiet grzewczy, który pomógł mu przetrwać w ekstremalnych warunkach. Sprzęt został dostarczony dronem. Akcja zakończyła się sukcesem.

Dron doleciał do wyczerpanego turysty pod Rysami. TOPR pokazuje nagranie

Dron doleciał do wyczerpanego turysty pod Rysami. TOPR pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura badająca sprawę konia, który potknął się i upadł na drodze go Morskiego Oka w Tatrach, zakończyła pracę i umorzyła dochodzenie. Incydent, do którego doszło 3 maja tego roku, zbulwersował opinię publiczną po tym, jak w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać było, że woźnica cucił konia uderzeniem w pysk. Zdaniem powołanych przez prokuratorów biegłych, nie można mówić w tym przypadku o znęcaniu się nad zwierzęciem.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Prokuratura: nie doszło do znęcania się

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Prokuratura: nie doszło do znęcania się

Źródło:
PAP

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Tego samego dnia szef PKW Sylwester Marciniak skierował w tej sprawie pismo do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, informując, że nie ma już przesłanki do obcięcia dotacji PiS. Kolejny krok należy właśnie do Domańskiego. Jaki będzie? W listopadzie minister podkreślał, że działa "w oparciu o uchwały, decyzje i informacje płynące z Państwowej Komisji Wyborczej".

Domański mówił, że działa "w oparciu o uchwały PKW". Co zrobi teraz?

Domański mówił, że działa "w oparciu o uchwały PKW". Co zrobi teraz?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Wszelkie podnoszone przez Trybunał Sprawiedliwości UE wątpliwości wobec Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN pozostają bez znaczenia dla kompetencji tej izby do stwierdzania ważności wyborów - stwierdziła we wtorek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Manowska: wątpliwości TSUE bez znaczenia dla stwierdzania ważności wyborów

Manowska: wątpliwości TSUE bez znaczenia dla stwierdzania ważności wyborów

Źródło:
PAP

Rosja doprowadziła do perfekcji mechanizmy dezinformacji, a tanie narzędzia wyzwoliły potęgę sztucznej inteligencji. Ofiarami tych zjawisk w 2024 roku stali się zarówno poszczególni obywatele, jak i całe demokracje. Na nowego, aktywnego gracza, jeśli chodzi o dezinformację wymierzoną w Polskę, wyrósł Mińsk.

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Źródło:
Konkret24

Liczący dotychczas niecałe dwa hektary rezerwat przyrody "Zwiezło" w gminie Komańcza (Podkarpackie) został powiększony ostatniego dnia kończącego się roku do ponad 484 hektarów. Rezerwat, który porastają wiekowe drzewostany bukowe i bukowo-jodłowe, zmienił też nazwę na "Zwiezło w dolinie Olchowatego".

Rezerwat przyrody będzie 200 razy większy

Rezerwat przyrody będzie 200 razy większy

Źródło:
PAP

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Andrzej Wyrobiec złożył rezygnację ze stanowiska na ręce premiera Donalda Tuska - poinformował we wtorek resort. W komunikacie nie podano, co było powodem tej decyzji.

Wiceminister złożył rezygnację na ręce Donalda Tuska

Wiceminister złożył rezygnację na ręce Donalda Tuska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Warszawy i jednocześnie kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski złożył życzenia noworoczne. Na opublikowanym filmie stoi przy mównicy z polskim godłem, w tle są flagi Polski, Unii Europejskiej i NATO. - Sprawimy, że nasze granice będą szczelne, budżet państwa będzie równoważony, inflacja przestanie dewastować nasze budżety domowe. To są najważniejsze wyzwania stojące przed nami i na nowy rok takie właśnie zobowiązania na siebie nakładam - podkreślał Rafał Trzaskowski.

Orzeł Biały, flagi NATO i UE. Orędzie Trzaskowskiego w prezydenckiej scenografii

Orzeł Biały, flagi NATO i UE. Orędzie Trzaskowskiego w prezydenckiej scenografii

Źródło:
tvn24.pl

Michał Dworczyk stwierdził, że rozumie posła PiS Marcina Romanowskiego, który uciekł na Węgry, uznając, że w Polsce "nie ma szans na uczciwy proces". Jako przesłankę wymienił "wykluczanie, dodawanie" sędziów mających orzekać w sprawie aresztu Romanowskiego. Przypominamy kalendarium wydarzeń.

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Źródło:
Konkret24

Policjanci z Niepołomic (woj. małopolskie) poszukują 15-letniej Natalii Białki, która wyszła z domu 30 grudnia i do chwili obecnej nie wróciła. W mediach społecznościowych i na stronie internetowej policji w Wieliczce opublikowano wizerunek nastolatki z opisem.

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Źródło:
tvn24.pl

Dwa rosyjskie odrzutowe samoloty transportowe Ił-76 na zmianę latają między Rosją a bazą lotniczą Al-Chadim w Libii, w której stacjonują rosyjscy najemnicy - przekazali analitycy włoskiego portalu Itamilradar. W ostatnich dniach po raz pierwszy od obalenia reżimu Baszara al-Asada bezpośrednio z Syrii przyleciał tam też jeden z największych samolotów transportowych na świecie, Antonow An-124.

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Źródło:
PAP

W związku ze śmiercią Liama Payne'a zarzuty usłyszało już pięć osób - poinformowała argentyńska prokuratura. Wśród oskarżonych jest czworo pracowników hotelu Casa Sur Palmero oraz menedżer i jednocześnie przyjaciel muzyka. Grozi im od roku do 15 lat pozbawienia wolności.

Kolejne osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Wśród oskarżonych przyjaciel muzyka 

Kolejne osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Wśród oskarżonych przyjaciel muzyka 

Źródło:
BBC, CNN, tvn24.pl

W pobliżu półwyspu Tarchankut w północno-zachodniej części zaanektowanego Krymu Ukraińcy zestrzelili rosyjski śmigłowiec wielozadaniowy Mi-8. "Zrobiliśmy to po raz pierwszy w historii" - napisał ukraiński wywiad wojskowy.

Po raz pierwszy zestrzelili śmigłowiec za pomocą morskiego drona. Nagranie

Po raz pierwszy zestrzelili śmigłowiec za pomocą morskiego drona. Nagranie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Samolot, który rozbił się w Korei Południowej, po lądowaniu bez podwozia uderzył w betonowy mur. Eksperci do spraw lotnictwa, z którymi rozmawiało BBC, wyrazili zastrzeżenia dotyczące konstrukcji ustawionej w niewielkiej odległości od pasa.

Lądowanie "tak dobre, jak to tylko możliwe", ale na drodze stanął betonowy mur. Dlaczego? Komentarze ekspertów

Lądowanie "tak dobre, jak to tylko możliwe", ale na drodze stanął betonowy mur. Dlaczego? Komentarze ekspertów

Źródło:
BBC

Niekonwencjonalny atak ze strony Rosji może spowodować bardzo istotne szkody - ostrzegł James Appathurai, zastępca sekretarza generalnego NATO do spraw innowacji, zagrożeń hybrydowych i cybernetycznych. Dodał, że "sojusz musi ustalić, jaki jest próg jego tolerancji i jaka forma agresji Moskwy powinna spowodować odpowiedź".

"Realne ryzyko" niekonwencjonalnego ataku ze strony Rosji. Ostrzeżenie z NATO

"Realne ryzyko" niekonwencjonalnego ataku ze strony Rosji. Ostrzeżenie z NATO

Źródło:
PAP

Joanna Podolska, która kierowała przez ponad 13 lat Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi nie będzie dalej pełnić funkcji dyrektorki. Zastąpi ją Mariusz Goss do niedawna pełnomocnik Prezydent Miasta do spraw Dziedzictwa Łodzi. "Pod Pani kierownictwem Centrum Dialogu stało się instytucją o międzynarodowej renomie" - napisała na Facebooku Hanna Zdanowska. Sprawa wywołała lawinę emocji, bo pracownicy centrum o zmianach dowiedzieli się właśnie z profilu prezydent Łodzi. "Każdy z nas z osobna i jako zespół jesteśmy poruszeni tą decyzją" - napisali pracownicy instytucji.

Dzięki niej instytucja stała się "miejscem o międzynarodowej renomie", ale dalej kierować nią nie będzie

Dzięki niej instytucja stała się "miejscem o międzynarodowej renomie", ale dalej kierować nią nie będzie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyka, tańce i zabawa czy może jednak zacisze własnej kanapy? W dużym towarzystwie czy w gronie najbliższych? Podczas miejskich imprez czy na domówce, a może przed telewizorem? W szykownej kreacji czy w stroju domowym? Jak będziecie żegnać mijający i witać nadchodzący nowy rok? Redakcja Kontaktu24 czeka na Wasze zdjęcia i relacje z sylwestra!

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędzicie sylwestra?

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędzicie sylwestra?

Źródło:
Kontakt24

Wraz z nowym rokiem wracają opłaty na autostradzie A1, na odcinku Toruń-Gdańsk. Darmowy przejazd obowiązywał od września 2023 roku. Ministerstwo Infrastruktury informuje, że koszt związany ze zniesieniem opłat na tym odcinku w 2024 roku wyniósł około 248 mln zł. -Składali się na to wszyscy podatnicy, bez względu na to, czy korzystali z przejazdu tym odcinkiem autostrady, czy nie - komentuje resort.

Dziś ostatni raz pojedziemy za darmo. Na tym odcinku autostrady A1 wracają opłaty

Dziś ostatni raz pojedziemy za darmo. Na tym odcinku autostrady A1 wracają opłaty

Źródło:
TVN24

Pogoda w sylwestra zacznie robić się niebezpieczna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem nad morzem i na Dolnym Śląsku. Porywy mogą sięgać prędkość nawet do 115 kilometrów na godzinę.

Wichury w sylwestra i Nowy Rok. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Wichury w sylwestra i Nowy Rok. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podczas tej sylwestrowej nocy warto spojrzeć w niebo nie tylko po to, by oglądać pokazy fajerwerków. Po ostatnich rozbłyskach słonecznych nad naszymi głowami może ukazać się zorza polarna. Dobre warunki do obserwacji tego niezwykłego zjawiska będą na obszarze całej Polski.

"Alert zorzowy dla całej Polski"

"Alert zorzowy dla całej Polski"

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Hakerzy wspierani przez chińskie władze włamali się do systemów amerykańskiego resortu skarbu, zyskując dostęp do niejawnych dokumentów - podał Departament Skarbu USA. W piśmie skierowanym do kongresmenów ministerstwo oceniło zdarzenie jako poważne - poinformował portal stacji BBC. Chiny zaprzeczyły tym oskarżeniom.

Atak hakerski w USA. Chiny odpierają zarzuty

Atak hakerski w USA. Chiny odpierają zarzuty

Źródło:
PAP

Czterech białostockich policjantów stanie przed sądem w związku z uliczną interwencją, do której doszło w maju 2023 roku. Zatrzymany 24-letni mężczyzna stracił przytomność i zmarł. Po długim śledztwie prokuratura oskarżyła funkcjonariuszy o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.

24-latek zmarł po interwencji. Czterech policjantów oskarżonych

24-latek zmarł po interwencji. Czterech policjantów oskarżonych

Źródło:
PAP

Policja poszukuje sprawców poniedziałkowego napadu na salon jubilerski na Mokotowie. By uśpić czujność ochrony, przebrali się za dostawców jedzenia. Z miejsca zdarzenia, uciekli na hulajnogach. Wartość skradzionej biżuterii szacowana jest na półtora miliona złotych. Na terenie centrum handlowego odnaleziono część zrabowanych kosztowności oraz dwa przedmioty przypominające broń. 

Sprawcy napadu nadal poszukiwani. Ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych

Sprawcy napadu nadal poszukiwani. Ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk powiedział na ostatnim tegorocznym posiedzeniu rządu, że przyszły rok będzie rokiem pozytywnego przełomu. Mówił też, że Polska "będzie miejscem, o którym cały świat będzie mówił z uznaniem, już nie tylko dlatego, że obroniliśmy demokrację, ale dlatego, że budujemy ten wielki sukces cywilizacyjny".

"To będzie rok pozytywnego przełomu. Nie mamy innego wyjścia"

"To będzie rok pozytywnego przełomu. Nie mamy innego wyjścia"

Źródło:
TVN24, PAP
"Metro, schrony, to wszystko mamy, ale ile można tam biegać?". Chcą żyć, a jak mają umrzeć, to wygodnie

"Metro, schrony, to wszystko mamy, ale ile można tam biegać?". Chcą żyć, a jak mają umrzeć, to wygodnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ten rok zapisze się na kartach historii za sprawą katastrofalnej powodzi, która dotknęła południowo-zachodnią Polskę. W wyniku kilkudniowych i intensywnych opadów deszczu spowodowanych niżem genueńskim wylały rzeki w dorzeczu Odry. W 2024 roku zdarzały się także niezapomniane chwile, jak majowa zorza polarna czy kometa C/2023 A3.

Warszawa cieplejsza od Madrytu, wielka woda, zimowy krajobraz w środku lata

Warszawa cieplejsza od Madrytu, wielka woda, zimowy krajobraz w środku lata

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

"Branża", "Pingwin", "Detektyw" czy "Julia" - to tylko część dostępnych na Max seriali, które trafiły na przygotowaną przez redakcję dziennika "The Guardian" listę najlepszych produkcji roku. Co jeszcze się na niej znalazło?  

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

Źródło:
The Guardian

Sąd wydał nakaz zatrzymania zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. To pierwsza taka decyzja w historii Korei Południowej. Śledczy badają, czy ogłoszenie stanu wojennego przez Jun Suk Jeola na początku grudnia było próbą zamachu stanu.

Jest nakaz zatrzymania prezydenta i przeszukania rezydencji. Pierwszy raz w historii

Jest nakaz zatrzymania prezydenta i przeszukania rezydencji. Pierwszy raz w historii

Źródło:
PAP

Gdy Borys Jelcyn przekazywał władzę Władimirowi Putinowi, kazał mu "zaopiekować się Rosją" - wspomina korespondent BBC w Moskwie Steve Rosenberg. Wkrótce minie 25 lat odkąd rządzi Putin. W artykule zamieszczonym na portalu BBC Rosenberg podsumowuje wpływ wojny przeciwko Ukrainie na sytuację Rosjan.

Ćwierć wieku rządów, miał "opiekować się Rosją". "Przez te 25 lat widziałem różnych Putinów"

Ćwierć wieku rządów, miał "opiekować się Rosją". "Przez te 25 lat widziałem różnych Putinów"

Źródło:
PAP

Na kolejnych stacjach metra pojawią się nowe listwy, ułatwiające poruszanie się osobom niewidomym. Śliskie listwy ze stali nierdzewnej będą wymieniane na prowadnice wykonane z ryflowanych płyt granitowych. Zarząd Transportu Miejskiego podał lokalizacje, gdzie w nadchodzącym roku będą prowadzone prace.

Śliskie ścieżki dotykowe zastąpią granitowymi. Zmiany na kolejnych stacjach metra

Śliskie ścieżki dotykowe zastąpią granitowymi. Zmiany na kolejnych stacjach metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W roku 2024 złoty wykazał się dojrzałością i zaufaniem inwestorów - stwierdził Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium. Jego zdaniem w 2025 roku polska waluta powinna znajdować się w przedziale 4,20-4,40 złotego za euro.

To "wywoła trochę emocji na rodzimym rynku"

To "wywoła trochę emocji na rodzimym rynku"

Źródło:
PAP