"Układam się przede wszystkim z mieszkańcami"

Źródło:
tvn24.pl
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
TVN24
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagęTVN24

Paweł Gulewski to nowy prezydent Torunia, który po 22 latach zastąpił na tym stanowisku Michała Zaleskiego. W rozmowie z tvn24.pl mówi między innymi o wynikach wyborów, pierwszych decyzjach, planach inwestycyjnych czy relacjach z ojcem Tadeuszem Rydzykiem.

Czy zaskoczyły Pana rozmiary zwycięstwa nad Michałem Zaleskim, zwłaszcza w drugiej turze?

Przed pierwszą turą Michał Zaleski stawał do wyścigu jako faworyt. Wewnątrz Koalicji Obywatelskiej zdawaliśmy sobie sprawę, że walka będzie trudna. Mimo tych wszystkich problemów związanych z końcówką kadencji prezydenta Zaleskiego nadal miał silną pozycję. Niektórzy nawet mówili, że nie musiał robić kampanii wyborczej, by wygrać wybory. W trakcie kampanii, jak rozmawialiśmy z mieszkańcami, zwróciliśmy uwagę z moimi sztabowcami i kandydatami do rady miasta, że coś się zmieniło w świadomości torunian. Zauważyliśmy duży odzew, jeśli chodzi o zasięgi organiczne w internecie. To jest coś ponadnormatywnego, co wskazywało, że moje treści nie tylko docierały w sposób zamierzony, ale były wyszukiwane.

Czytaj więcej: Będzie wyborcza dogrywka w Toruniu 

Kluczem była zatem skuteczność w internecie?

Poniekąd tak. Generalnie kampania była intensywna i bogata w pomysły na Toruń. Niektórzy mi zarzucali, że zbyt odważnie mówiłem o Toruniu. To było spowodowane informacją, że o czymkolwiek nie mówimy, to budziło bardzo duże zainteresowanie ludzi nie tylko w sieci, ale również w przestrzeni miejskiej. Gdy pracowałem w poprzednich kampaniach przy kandydatach rywalizujących z Michałem Zaleskim, to takich zwrotek i takiego klimatu nie było. Przeczuwaliśmy, że jesteśmy w trochę lepszej sytuacji niż w poprzednich wyborach był senator Tomasz Lenz. Moi sztabowcy byli przekonani, że pierwsza tura będzie wyglądała bardzo dobrze. Pomiędzy pierwszą a drugą turą był już zupełnie inny świat. Po pierwsze nabraliśmy pewności, rozwinęliśmy kampanię w sposób skalowy, nie zaprzestając bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami.

Gdyby miał pan wymienić elementy, które złożyły się na końcowy triumf, to co to by było?

Wiele składowych przyczyniło się do sukcesu w tej kampanii. To przede wszystkim bezpośredniość kampanii, ale też na pewno w jakimś stopniu zmęczenie mieszkańców moim poprzednikiem. Była zupełnie inna forma narracji i inny styl prowadzenia kampanii. Z całym szacunkiem do mojego poprzednika, którego doceniam za to, co zrobił dla miasta, to jednak jesteśmy inaczej genetycznie skonstruowani.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Tegoroczna kampania znacząco różniła się od poprzednich. Dynamiczna, ze sporą liczbą debat, a przy tym nie było żadnych procesów w trybie wyborczym. To pokazuje wzajemny szacunek i klasę wszystkich kandydatów.

Zgadza się. Ostatnie dwa tygodnie przed wyborami do drugiej tury codziennie czasami mieliśmy po dwie debaty. Był to na pewno fajny czas. To w ogóle pierwsza tak otwarta i pełnoskalowa kampania, bez trzymania się za poręcz, ale przy tym prowadzona na wysokim poziomie. Mieszkańcy zasługiwali na kampanię opartą na argumentach.

Czy już na dobre zadomowił się Pan w prezydenckim fotelu? Co udało się zrobić do tej pory?

Mam o tyle szczęście, że przez 3,5 roku byłem zastępcą prezydenta Michała Zaleskiego. Wszedłem do urzędu z gotowym planem działań. Może jeszcze nie widać tego gołym okiem z punktu widzenia mieszkańca, ale pewne tematy wymagają narad i spotkań z urzędnikami. Staram się wprowadzać pewne rzeczy ewolucyjnie. Przeszliśmy do rozmyślań odnośnie zmiany struktury organizacyjnej urzędu. W pierwszych dwóch tygodniach zmieniliśmy proces podejmowania decyzji na bardziej kaskadowy. To znaczy, że więcej kompetencji scedowałem na moich zastępców. Do tego realizuję to, co mówiłem wcześniej w kampanii. Już powołałem pierwszego pełnomocnika - dr. Patryka Wawrzyńskiego, który będzie odpowiedzialny za partycypację i dialog społeczny, ale również współpracę ze środowiskiem akademickim. Tych pełnomocników będzie co najmniej trzech lub czterech. Wejdą w ekosystem kierownictwa urzędu miasta, żeby doradzać. Ponadto chcę powołać radę dziedzictwa Torunia oraz radę rozwoju.

Chcę przekształcić miasto w organizację, która elastycznie będzie reagowała na potrzeby i zmiany, choćby w transporcie publicznym, inwestycjach, polityce społecznej czy zdrowiu. Chciałbym w ciągu najbliższych kilku miesięcy dokonać takich zmian, które unowocześnią miasto. Zmieniamy też siatkę połączeń autobusów i tramwajów, tak by była jak najlepiej dostosowana do potrzeb mieszkańców. Oczywiście robimy to w ramach budżetu, który już jest, więc to nie jest takie łatwe w połowie roku.

Od 1 września przywracamy linię autobusową numer 22, o którą w ostatnim czasie mieszkańcy tak bardzo zabiegali. Podjąłem również szybkie decyzje, który były wywołane jeszcze w kampanii, a mianowicie obszary tak zwanego Wrzosowiska i Winnicy, które pozostaną bez zmian i nie zostaną zabudowane. W przypadku Wrzosowiska musi zostać tylko zmieniony miejski plan zagospodarowania przestrzennego. W najbliższych planach jest również gruntowna przebudowa ulicy Olsztyńskiej. To duży wydatek, sporo przygotowań, ale jestem zdeterminowany, by w tym roku podjąć tę kwestię. Chcę też się otworzyć na środowiska akademickie - specjalistów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i nie tylko. Niebawem będziemy podpisywać dokument o współpracy miasta z Instytutem Psychologii z panią profesor Marią Lewicką na czele. Chcemy, aby jej pilotaż dotyczący mapowania potrzeb w kontekście przestrzeni miejskich, był naszym stałym narzędziem projektowania miejsc i przestrzeni. Będziemy również reorientowali się w kontekście polityki ochrony zieleni. Podpisałem kilka dni temu zarządzenie dotyczące ochrony zieleni w trakcie inwestycji.

Ostatnie tygodnie to spotkania z przedstawicielami rad okręgów. Jakie wnioski z nich płyną?

Chcieliśmy przedstawić nasze zamierzenia i plany w temacie współpracy z radami okręgów, które uważam za bardzo ważne ciała doradcze. Jednocześnie zaprosiliśmy wszystkie rady do współtworzenia Kongresu Dialogu, który ma odbyć się w dniach 10-11 września tego roku. Wypracujemy metodę współpracy i rozmowy w zakresie konsultacji społecznych czy budżetu obywatelskiego. To będzie taki szkielet współpracy na najbliższe pięć lat. Oczywiście mieszkańcy podczas tych spotkań zgłaszali postulaty odnośnie tego, co nie funkcjonuje na linii miasto - rady okręgów i tego, co rady chcą wpisać w działania inwestycyjne. Bardzo fajne i merytoryczne spotkania. To dla mnie ważne ogniwo we współpracy.

Czytaj również: Szóstej kadencji w Toruniu nie będzie

W kampanii wyborczej wspominał pan o tramwaju i moście śródmiejskim na lewobrzeże.

Podejmujemy już pierwsze decyzje. Na razie wewnętrznie. Przygotowujemy kryteria i założenia do analizy, którą przeprowadzi podmiot zewnętrzny w kontekście wariantów zlokalizowania mostu śródmiejskiego w Toruniu. Najbliższe dwa miesiące poświęcimy pracom studyjnym, tak aby na początku września takie analizy zamówić. Projekt mostu i tramwaju na lewobrzeże może na teraz wydaje się odległą wizją, tak samo jak zresztą projekt mostu zachodniego, którego nie można rozpatrywać w kategoriach realizacyjnych w ciągu najbliższych dziesięciu czy piętnastu lat. Studium uwarunkowań technicznych, które jest teraz przygotowywane pod kątem mostu zachodniego, będzie dostępne w lipcu 2025 roku. Odnośnie tramwajów, to jeśli chcemy odciążyć centrum lewobrzeża, które cały czas rozwija się pomiędzy ulicami Podgórską, Łódzką i Strzałową, to jednak ten most śródmiejski jest gwarancją, że ten ruch będzie szybko odprowadzony. Musimy co najmniej rok poczekać do wstępnych analiz dotyczących mostu śródmiejskiego.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Sporo kontrowersji cały czas wywołuje budowa za 600 milionów złotych Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Czy ta inwestycja jest potrzebna Toruniowi?

Co do zasady Camerimage, jako festiwal współrealizowany przez Europejskie Centrum Filmowe Camerimage, jest produktem, który daje rozpoznawalność Toruniowi jak żaden inny. Do Torunia przyjeżdżają ludzie związani z Hollywood. Nie przypominam sobie żadnego innego miasta w tej części Europy, do którego tak wielu wyśmienitych zagranicznych artystów i twórców by przyjeżdżało. Pierwszy etap tej inwestycji jest rozpoczęty. Na to mamy zarezerwowane pieniądze. Na chwilę obecną nie przewiduję jakichkolwiek zmian. Będziemy stali na straży pieniędzy, które są przeznaczone przez miasto, czyli 200 milionów złotych. Będziemy chcieli wiedzieć, jak są wydatkowane i jak przebiega realizacja tej inwestycji. Nie ma szans, żeby ten projekt nie został zrealizowany, choćby przynajmniej w zakresie tego pierwszego etapu.

Pana poprzednik często pojawiał się w towarzystwie ojca Tadeusza Rydzyka przy okazji różnego rodzaju wydarzeń organizowanych przez redemptorystów. Czy zamierza pan w jakikolwiek sposób układać się z ojcem Rydzykiem?

Układam się przede wszystkim z mieszkańcami. Pierwsze tygodnie pokazały, że chcę trochę inaczej patrzyć na współrządzenie miastem. Współpracuję ze specjalistami, ale bardzo często odwiedzam mieszkańców. Nie rezygnuję z wielu zaproszeń, co kosztuje mnie trochę czasu i energii. Nie mam specjalnego przeświadczenia co do tego, żeby spotykać się z ojcem Rydzykiem, bo nie mamy wspólnych spraw.

A gdyby zaprosił pana na przykład na urodziny Radia Maryja?

Zawsze mam wybór. Ode mnie zależy, gdzie pójdę. Zazwyczaj unikam miejsc i organizatorów, którzy z uwagi na profil swojej działalności i sposób jej realizacji są kontrowersyjni, wykluczając niektóre grupy osób albo powodując konflikty. Na ten moment żadne zaproszenie od redemptorystów nie wpłynęło. Jeśli wpłynie, będziemy się zastanawiać. Nie jest to jednak mój priorytet i kierunek spotkań.

Czytaj też: Dodatkowa płatna opieka pielęgnacyjna w szpitalu. Interweniował rzecznik praw pacjenta

Co ze szpitalem miejskim, który aktualnie jest bez dyrektora? Pani Justyna Wileńska została zwolniona przed kilkoma dniami. Jaka jest w tej chwili sytuacja lecznicy?

W dniu 13 czerwca podjąłem decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z panią dyrektor Wileńską. Niebawem powinien zostać rozpisany konkurs na to stanowisko. Kondycja finansowa szpitala jest stabilna. Cały czas pozostaje w soczewce naszych zainteresowań. Już trzeci rok realizuje program naprawczy, który przynosi pierwsze efekty. Oczywiście patrzymy na parametry i to, co się dzieje w warstwie finansowej. Strata, która została odnotowana w tym roku, jest pokaźna, bo to 3 miliony złotych z lekkim okładem, ale rok temu było to 19 milionów złotych. Szpital musi ograniczać koszty, ale jednocześnie zwiększać możliwości przychodów. Czy to będzie wejście w dobrze opłacane świadczenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia, czy zainwestowanie w aparaty diagnostyczne, to będzie tylko na plus.

Na koniec jeszcze pytanie o sport. W kampanii i już po wyborach spotykał się pan z przedstawicielami środowisk sportowych. Jakie są największe problemy?

Wniosków jest dużo, ale skupiają się głównie w dwóch obszarach. Po pierwsze kwestia dofinansowania klubów i po drugie zarządzanie infrastrukturą sportową. Zwracano uwagę na to, że nie może być tak, że 60-70 procent dotacji, które otrzymują kluby z miasta, wraca do nich pod postacią opłat za wynajem obiektów sportowych. Mamy wiele klubów sportowych, które borykają się z miejscem do treningów. Kalendarze turniejów, treningów po prostu nachodzą na siebie. Myślimy o budowie małej hali o pojemności 2-3 tysięcy, gdzie mogliby grać i trenować przedstawiciele sportów stricte halowych.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Paweł Gulewski prywatnie

Paweł Gulewski ma 43 lata. Do Torunia przeprowadził się z Podlasia w 1989 roku. Wraz z najbliższymi zamieszkał przy ul. Sienkiewicza na niespokojnym wówczas Bydgoskim Przedmieściu. Jest żonaty, ma dwóch synów. Starszy Mikołaj wkrótce skończy 4 lata, jest przedszkolakiem. Młodszy Jasio ma półtora roku i chodzi do żłobka. Prezydent Torunia interesuje się motoryzacją, malarstwem - w wolnych chwilach sam maluje - oraz historią Torunia.

Autorka/Autor:mm/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Pozostałe wiadomości

Zakładam, że będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie się nie stawi na komisję - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Michał Wójcik poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości w "Jeden na Jeden" odnosząc się do decyzji sądu o zatrzymaniu i doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro na posiedzenie sejmowej komisji do spraw Pegasusa.

"Zakładam, że będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie na komisję nie stawi się"

"Zakładam, że będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie na komisję nie stawi się"

Źródło:
TVN24

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma dziś zostać zatrzymany i przymusowo doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Po godzinie 6 funkcjonariusze policji pojawili się przed jego domem w Jeruzalu (Łódzkie). Nie zastali w nim Ziobry.

Funkcjonariusze policji przed domem Zbigniewa Ziobry

Funkcjonariusze policji przed domem Zbigniewa Ziobry

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

Zaledwie 24 godziny przed zderzeniem samolotu linii American Airlines ze śmigłowcem Black Hawk w pobliżu lotniska w Waszyngtonie, inny samolot próbujący tam wylądować musiał wykonać drugie podejście w obawie przed kolizją z helikopterem - podał dziennik "Washington Post". Amerykańskie media donoszą też o odnalezieniu drugiej czarnej skrzynki Bombardiera CRJ-700. Według specjalistów jej stan pozwala na zbadanie zarejestrowanych zapisów.

Na lotnisku w Waszyngtonie dzień wcześniej mogło dojść do tragedii

Na lotnisku w Waszyngtonie dzień wcześniej mogło dojść do tragedii

Źródło:
PAP

36-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem na trzy konta bankowe. "Okazja" nadarzyła się, gdy wiózł pasażera taksówką, który zostawił w aucie telefon. Kierowca za pomocą kodów wypłacił znaczną sumę pieniędzy. Straty to 25 tysięcy złotych.

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ocalały z Holokaustu Albrecht Weinberg zapowiedział, że zwróci swój Order Zasługi RFN po tym, gdy w Bundestagu, dzięki poparciu AfD, uchwalono wniosek chadecji o zaostrzenie polityki migracyjnej. - Jestem zszokowany - powiedział. Ocalała z Holokaustu Eva Umlauf apeluje do lidera CDU, żeby nie głosował z AfD.

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Źródło:
PAP

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wezwało na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa.

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Źródło:
PAP

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. W związku z nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych prokurator przedstawił zarzuty Annie W. – byłej dyrektorce biura ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego. Z kolei norweska partia eurosceptyków Senterpartiet wyszła z koalicyjnego rządu współtworzonego z Partią Pracy premiera Jonasa Gahra Stoere. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 31 stycznia.

Katastrofa w Waszyngtonie, zarzuty dla współpracownicy Morawieckiego, upadła rządząca koalicja

Katastrofa w Waszyngtonie, zarzuty dla współpracownicy Morawieckiego, upadła rządząca koalicja

Źródło:
PAP, TVN24

W kierunku nieoznakowanego pojazdu policjantów oddano strzały z broni gazowej - przekazała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji. Po krótkim pościgu zatrzymano trzy osoby. Zabezpieczono też samochód, którym uciekali sprawcy, a także maczetę, siekierę oraz pistolet gazowy.

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartkowym losowaniu Lotto padła szóstka. Do jednego z graczy trafią dwa miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 30 stycznia 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W wieku 78 lat zmarła wokalistka, autorka tekstów i aktorka Marianne Faithfull. "Wydała 21 solowych albumów, w tym doceniony przez krytyków 'Broken English' z 1979 roku" - przypomniał Reuters. Rzecznik artystki przekazał, że artystka "odeszła w spokoju w Londynie w towarzystwie swojej kochającej rodziny".

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

W czwartek weszły w życie przepisy zakazujące wprowadzania do obrotu napojów spirytusowych w tak zwanych alkotubkach - poinformował resort rolnictwa. Jak dodano, ze względu na postulaty producentów, wprowadzono 30-dniowy okres przejściowy, pozwalający na handel "alkotubkami" maksymalnie do 28 lutego tego roku.

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

Źródło:
PAP

1072 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Obywatel Wielkiej Brytanii, schwytany podczas walki po stronie ukraińskiej w obwodzie kurskim w Rosji, został oskarżony o terroryzm i najemnictwo – poinformowali rosyjscy śledczy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Rosja oskarżyła Brytyjczyka walczącego po stronie Ukrainy o terroryzm

Rosja oskarżyła Brytyjczyka walczącego po stronie Ukrainy o terroryzm

Źródło:
PAP

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja w tym roku planuje uzupełnić swoją armię o co najmniej 280 tysięcy żołnierzy. Prawie połowę z nich mają stanowić żołnierze ze "specjalnego kontyngentu", czyli między innymi więźniowie i osoby mające problemy z prawem.

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że nikt nie przeżył katastrofy w Waszyngtonie, gdzie samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym i spadł do rzeki Potomak. Konferencja rozpoczęła się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci ofiar.

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP

Spółka Black Red White, znany producent mebli, zwiększyła zakres planowanych zwolnień grupowych z około 350 do 421 osób w pierwszym półroczu tego roku - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie).

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

Prokurator przedstawił łącznie sześć zarzutów Annie W., Markowi W. i Pawłowi K. Zostali oni zatrzymani w środę w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Podejrzani nie przyznają się do winy. Jest wniosek o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Źródło:
TVN24, PAP

Wirus Zika wykorzystuje ludzką skórę do zwabiania komarów, aby móc łatwiej się rozprzestrzeniać - wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Liverpool School of Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii.

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Źródło:
PAP, Liverpool School of Tropical Medicine

Mała karteczka ukryta w kurtce pozwoliła strażnikom miejskim w ustaleniu adresu zamieszkania seniorki. Zagubioną kobietę zauważył pracownik Zarządu Transportu Miejskiego. 78-latka siedziała na pętli autobusowej Metro Trocka, nie pamiętała, jak się nazywa i gdzie się znajduje.

"Nie potrafiła powiedzieć, jak się nazywa". Uratowała ją mała karteczka

"Nie potrafiła powiedzieć, jak się nazywa". Uratowała ją mała karteczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tajemnicze drzwi zostały odkryte podczas remontu przejazdu bramnego kamienicy przy ulicy Kłopotowskiego. "Ukrywały się" w niszy za sklejką, niegdyś prowadziły do lokalu użytkowego. Udało się przywrócić im oryginalny wygląd, już powróciły na swoje miejsce.

Odkryli tajemnicze drzwi, poddano je renowacji

Odkryli tajemnicze drzwi, poddano je renowacji

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował projekt ustawy w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego - poinformował w czwartek szef komitetu Maciej Berek. Propozycja resortu rodziny zakłada, że świadczenie wzrośnie od przyszłego roku z 4 tysięcy do 7 tysięcy złotych.

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Jest zgoda sądu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Sąd odniósł się w uzasadnieniu do nieprawidłowości podnoszonych przez Ziobrę.

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Źródło:
PAP

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

W nadchodzących dniach czeka nas dość spore ochłodzenie. Prognozowane są rozpogodzenia, które sprawią, że szczególnie poranki będą mroźne. Temperatura może spaść miejscami nawet do -10 stopni Celsjusza.

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni 

Źródło:
tvnmeteo.pl

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w tym roku na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Na konferencji prasowej powiedział, że zabierze ze sobą polską flagę i pierogi. - Kosmos nie jest tylko dla największych, jest dla każdego - mówił.

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Źródło:
PAP

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Wśród pracowników TV Republika są osoby, które startowały z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. Wojciech Szymczak, który wcześniej współpracował z posłem PiS, w ubiegłym roku został radnym Gniezna, a Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Anna Derewienko nie odniosły wyborczego sukcesu.

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Źródło:
tvn24.pl

Londyński sąd przekazał, że Michał K. pozostanie w areszcie do 5 lutego. Wyjdzie z niego, jeśli do tego czasu wpłaci poręczenie majątkowe. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak powiedziała, że polska prokuratura "nie jest zaskoczona" decyzją brytyjskiego sądu.

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

W tym roku ma rozpocząć się drugi etap budowy kolektora Mokotowski-Bis. Sieć przebiegnie pod Wisłostradą. Utrudnienia związane z pracami przypadną na 2026 i 2027 rok. Jak zapewniają wodociągowcy, ruch na trasie zostanie utrzymany, choć będą zwężenia.

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

1 lutego 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy wprowadzające wolne od pracy 24 grudnia w Wigilię Bożego Narodzenia. Zmiany dotyczą także kolejnej niedzieli bez zakazu handlu.

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

- Kanał Panamski jest kontrolowany przez Panamę, a jego administracja zawsze znajdowała się w panamskich rękach - oświadczył w czwartek prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Dodał, że nie może "otwierać procesu negocjacji" w sprawie przeprawy, odrzucając roszczenia prezydenta USA Donalda Trumpa.

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

Źródło:
PAP, Reuters