"Układam się przede wszystkim z mieszkańcami"

Źródło:
tvn24.pl
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagę
TVN24
Według wstępnych danych Paweł Gulewski z KO zdobył zdecydowaną przewagęTVN24

Paweł Gulewski to nowy prezydent Torunia, który po 22 latach zastąpił na tym stanowisku Michała Zaleskiego. W rozmowie z tvn24.pl mówi między innymi o wynikach wyborów, pierwszych decyzjach, planach inwestycyjnych czy relacjach z ojcem Tadeuszem Rydzykiem.

Czy zaskoczyły Pana rozmiary zwycięstwa nad Michałem Zaleskim, zwłaszcza w drugiej turze?

Przed pierwszą turą Michał Zaleski stawał do wyścigu jako faworyt. Wewnątrz Koalicji Obywatelskiej zdawaliśmy sobie sprawę, że walka będzie trudna. Mimo tych wszystkich problemów związanych z końcówką kadencji prezydenta Zaleskiego nadal miał silną pozycję. Niektórzy nawet mówili, że nie musiał robić kampanii wyborczej, by wygrać wybory. W trakcie kampanii, jak rozmawialiśmy z mieszkańcami, zwróciliśmy uwagę z moimi sztabowcami i kandydatami do rady miasta, że coś się zmieniło w świadomości torunian. Zauważyliśmy duży odzew, jeśli chodzi o zasięgi organiczne w internecie. To jest coś ponadnormatywnego, co wskazywało, że moje treści nie tylko docierały w sposób zamierzony, ale były wyszukiwane.

Czytaj więcej: Będzie wyborcza dogrywka w Toruniu 

Kluczem była zatem skuteczność w internecie?

Poniekąd tak. Generalnie kampania była intensywna i bogata w pomysły na Toruń. Niektórzy mi zarzucali, że zbyt odważnie mówiłem o Toruniu. To było spowodowane informacją, że o czymkolwiek nie mówimy, to budziło bardzo duże zainteresowanie ludzi nie tylko w sieci, ale również w przestrzeni miejskiej. Gdy pracowałem w poprzednich kampaniach przy kandydatach rywalizujących z Michałem Zaleskim, to takich zwrotek i takiego klimatu nie było. Przeczuwaliśmy, że jesteśmy w trochę lepszej sytuacji niż w poprzednich wyborach był senator Tomasz Lenz. Moi sztabowcy byli przekonani, że pierwsza tura będzie wyglądała bardzo dobrze. Pomiędzy pierwszą a drugą turą był już zupełnie inny świat. Po pierwsze nabraliśmy pewności, rozwinęliśmy kampanię w sposób skalowy, nie zaprzestając bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami.

Gdyby miał pan wymienić elementy, które złożyły się na końcowy triumf, to co to by było?

Wiele składowych przyczyniło się do sukcesu w tej kampanii. To przede wszystkim bezpośredniość kampanii, ale też na pewno w jakimś stopniu zmęczenie mieszkańców moim poprzednikiem. Była zupełnie inna forma narracji i inny styl prowadzenia kampanii. Z całym szacunkiem do mojego poprzednika, którego doceniam za to, co zrobił dla miasta, to jednak jesteśmy inaczej genetycznie skonstruowani.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Tegoroczna kampania znacząco różniła się od poprzednich. Dynamiczna, ze sporą liczbą debat, a przy tym nie było żadnych procesów w trybie wyborczym. To pokazuje wzajemny szacunek i klasę wszystkich kandydatów.

Zgadza się. Ostatnie dwa tygodnie przed wyborami do drugiej tury codziennie czasami mieliśmy po dwie debaty. Był to na pewno fajny czas. To w ogóle pierwsza tak otwarta i pełnoskalowa kampania, bez trzymania się za poręcz, ale przy tym prowadzona na wysokim poziomie. Mieszkańcy zasługiwali na kampanię opartą na argumentach.

Czy już na dobre zadomowił się Pan w prezydenckim fotelu? Co udało się zrobić do tej pory?

Mam o tyle szczęście, że przez 3,5 roku byłem zastępcą prezydenta Michała Zaleskiego. Wszedłem do urzędu z gotowym planem działań. Może jeszcze nie widać tego gołym okiem z punktu widzenia mieszkańca, ale pewne tematy wymagają narad i spotkań z urzędnikami. Staram się wprowadzać pewne rzeczy ewolucyjnie. Przeszliśmy do rozmyślań odnośnie zmiany struktury organizacyjnej urzędu. W pierwszych dwóch tygodniach zmieniliśmy proces podejmowania decyzji na bardziej kaskadowy. To znaczy, że więcej kompetencji scedowałem na moich zastępców. Do tego realizuję to, co mówiłem wcześniej w kampanii. Już powołałem pierwszego pełnomocnika - dr. Patryka Wawrzyńskiego, który będzie odpowiedzialny za partycypację i dialog społeczny, ale również współpracę ze środowiskiem akademickim. Tych pełnomocników będzie co najmniej trzech lub czterech. Wejdą w ekosystem kierownictwa urzędu miasta, żeby doradzać. Ponadto chcę powołać radę dziedzictwa Torunia oraz radę rozwoju.

Chcę przekształcić miasto w organizację, która elastycznie będzie reagowała na potrzeby i zmiany, choćby w transporcie publicznym, inwestycjach, polityce społecznej czy zdrowiu. Chciałbym w ciągu najbliższych kilku miesięcy dokonać takich zmian, które unowocześnią miasto. Zmieniamy też siatkę połączeń autobusów i tramwajów, tak by była jak najlepiej dostosowana do potrzeb mieszkańców. Oczywiście robimy to w ramach budżetu, który już jest, więc to nie jest takie łatwe w połowie roku.

Od 1 września przywracamy linię autobusową numer 22, o którą w ostatnim czasie mieszkańcy tak bardzo zabiegali. Podjąłem również szybkie decyzje, który były wywołane jeszcze w kampanii, a mianowicie obszary tak zwanego Wrzosowiska i Winnicy, które pozostaną bez zmian i nie zostaną zabudowane. W przypadku Wrzosowiska musi zostać tylko zmieniony miejski plan zagospodarowania przestrzennego. W najbliższych planach jest również gruntowna przebudowa ulicy Olsztyńskiej. To duży wydatek, sporo przygotowań, ale jestem zdeterminowany, by w tym roku podjąć tę kwestię. Chcę też się otworzyć na środowiska akademickie - specjalistów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i nie tylko. Niebawem będziemy podpisywać dokument o współpracy miasta z Instytutem Psychologii z panią profesor Marią Lewicką na czele. Chcemy, aby jej pilotaż dotyczący mapowania potrzeb w kontekście przestrzeni miejskich, był naszym stałym narzędziem projektowania miejsc i przestrzeni. Będziemy również reorientowali się w kontekście polityki ochrony zieleni. Podpisałem kilka dni temu zarządzenie dotyczące ochrony zieleni w trakcie inwestycji.

Ostatnie tygodnie to spotkania z przedstawicielami rad okręgów. Jakie wnioski z nich płyną?

Chcieliśmy przedstawić nasze zamierzenia i plany w temacie współpracy z radami okręgów, które uważam za bardzo ważne ciała doradcze. Jednocześnie zaprosiliśmy wszystkie rady do współtworzenia Kongresu Dialogu, który ma odbyć się w dniach 10-11 września tego roku. Wypracujemy metodę współpracy i rozmowy w zakresie konsultacji społecznych czy budżetu obywatelskiego. To będzie taki szkielet współpracy na najbliższe pięć lat. Oczywiście mieszkańcy podczas tych spotkań zgłaszali postulaty odnośnie tego, co nie funkcjonuje na linii miasto - rady okręgów i tego, co rady chcą wpisać w działania inwestycyjne. Bardzo fajne i merytoryczne spotkania. To dla mnie ważne ogniwo we współpracy.

Czytaj również: Szóstej kadencji w Toruniu nie będzie

W kampanii wyborczej wspominał pan o tramwaju i moście śródmiejskim na lewobrzeże.

Podejmujemy już pierwsze decyzje. Na razie wewnętrznie. Przygotowujemy kryteria i założenia do analizy, którą przeprowadzi podmiot zewnętrzny w kontekście wariantów zlokalizowania mostu śródmiejskiego w Toruniu. Najbliższe dwa miesiące poświęcimy pracom studyjnym, tak aby na początku września takie analizy zamówić. Projekt mostu i tramwaju na lewobrzeże może na teraz wydaje się odległą wizją, tak samo jak zresztą projekt mostu zachodniego, którego nie można rozpatrywać w kategoriach realizacyjnych w ciągu najbliższych dziesięciu czy piętnastu lat. Studium uwarunkowań technicznych, które jest teraz przygotowywane pod kątem mostu zachodniego, będzie dostępne w lipcu 2025 roku. Odnośnie tramwajów, to jeśli chcemy odciążyć centrum lewobrzeża, które cały czas rozwija się pomiędzy ulicami Podgórską, Łódzką i Strzałową, to jednak ten most śródmiejski jest gwarancją, że ten ruch będzie szybko odprowadzony. Musimy co najmniej rok poczekać do wstępnych analiz dotyczących mostu śródmiejskiego.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Sporo kontrowersji cały czas wywołuje budowa za 600 milionów złotych Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Czy ta inwestycja jest potrzebna Toruniowi?

Co do zasady Camerimage, jako festiwal współrealizowany przez Europejskie Centrum Filmowe Camerimage, jest produktem, który daje rozpoznawalność Toruniowi jak żaden inny. Do Torunia przyjeżdżają ludzie związani z Hollywood. Nie przypominam sobie żadnego innego miasta w tej części Europy, do którego tak wielu wyśmienitych zagranicznych artystów i twórców by przyjeżdżało. Pierwszy etap tej inwestycji jest rozpoczęty. Na to mamy zarezerwowane pieniądze. Na chwilę obecną nie przewiduję jakichkolwiek zmian. Będziemy stali na straży pieniędzy, które są przeznaczone przez miasto, czyli 200 milionów złotych. Będziemy chcieli wiedzieć, jak są wydatkowane i jak przebiega realizacja tej inwestycji. Nie ma szans, żeby ten projekt nie został zrealizowany, choćby przynajmniej w zakresie tego pierwszego etapu.

Pana poprzednik często pojawiał się w towarzystwie ojca Tadeusza Rydzyka przy okazji różnego rodzaju wydarzeń organizowanych przez redemptorystów. Czy zamierza pan w jakikolwiek sposób układać się z ojcem Rydzykiem?

Układam się przede wszystkim z mieszkańcami. Pierwsze tygodnie pokazały, że chcę trochę inaczej patrzyć na współrządzenie miastem. Współpracuję ze specjalistami, ale bardzo często odwiedzam mieszkańców. Nie rezygnuję z wielu zaproszeń, co kosztuje mnie trochę czasu i energii. Nie mam specjalnego przeświadczenia co do tego, żeby spotykać się z ojcem Rydzykiem, bo nie mamy wspólnych spraw.

A gdyby zaprosił pana na przykład na urodziny Radia Maryja?

Zawsze mam wybór. Ode mnie zależy, gdzie pójdę. Zazwyczaj unikam miejsc i organizatorów, którzy z uwagi na profil swojej działalności i sposób jej realizacji są kontrowersyjni, wykluczając niektóre grupy osób albo powodując konflikty. Na ten moment żadne zaproszenie od redemptorystów nie wpłynęło. Jeśli wpłynie, będziemy się zastanawiać. Nie jest to jednak mój priorytet i kierunek spotkań.

Czytaj też: Dodatkowa płatna opieka pielęgnacyjna w szpitalu. Interweniował rzecznik praw pacjenta

Co ze szpitalem miejskim, który aktualnie jest bez dyrektora? Pani Justyna Wileńska została zwolniona przed kilkoma dniami. Jaka jest w tej chwili sytuacja lecznicy?

W dniu 13 czerwca podjąłem decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z panią dyrektor Wileńską. Niebawem powinien zostać rozpisany konkurs na to stanowisko. Kondycja finansowa szpitala jest stabilna. Cały czas pozostaje w soczewce naszych zainteresowań. Już trzeci rok realizuje program naprawczy, który przynosi pierwsze efekty. Oczywiście patrzymy na parametry i to, co się dzieje w warstwie finansowej. Strata, która została odnotowana w tym roku, jest pokaźna, bo to 3 miliony złotych z lekkim okładem, ale rok temu było to 19 milionów złotych. Szpital musi ograniczać koszty, ale jednocześnie zwiększać możliwości przychodów. Czy to będzie wejście w dobrze opłacane świadczenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia, czy zainwestowanie w aparaty diagnostyczne, to będzie tylko na plus.

Na koniec jeszcze pytanie o sport. W kampanii i już po wyborach spotykał się pan z przedstawicielami środowisk sportowych. Jakie są największe problemy?

Wniosków jest dużo, ale skupiają się głównie w dwóch obszarach. Po pierwsze kwestia dofinansowania klubów i po drugie zarządzanie infrastrukturą sportową. Zwracano uwagę na to, że nie może być tak, że 60-70 procent dotacji, które otrzymują kluby z miasta, wraca do nich pod postacią opłat za wynajem obiektów sportowych. Mamy wiele klubów sportowych, które borykają się z miejscem do treningów. Kalendarze turniejów, treningów po prostu nachodzą na siebie. Myślimy o budowie małej hali o pojemności 2-3 tysięcy, gdzie mogliby grać i trenować przedstawiciele sportów stricte halowych.

Paweł Gulewski, prezydent ToruniaPaweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Paweł Gulewski prywatnie

Paweł Gulewski ma 43 lata. Do Torunia przeprowadził się z Podlasia w 1989 roku. Wraz z najbliższymi zamieszkał przy ul. Sienkiewicza na niespokojnym wówczas Bydgoskim Przedmieściu. Jest żonaty, ma dwóch synów. Starszy Mikołaj wkrótce skończy 4 lata, jest przedszkolakiem. Młodszy Jasio ma półtora roku i chodzi do żłobka. Prezydent Torunia interesuje się motoryzacją, malarstwem - w wolnych chwilach sam maluje - oraz historią Torunia.

Autorka/Autor:mm/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Gulewski - oficjalnie/Facebook

Pozostałe wiadomości

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

- Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę".

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

W przypadku całkowitego wstrzymania dostaw pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych Ukrainie grozi utrata do 30 procent uzbrojenia, które obecnie wykorzystywane jest przez siły zbrojne tego kraju - twierdzą eksperci w Kijowie i wymieniają kilka rodzajów broni z USA, od której była krytycznie uzależniona Ukraina. Listę otwierają systemy obrony powietrznej Patriot, które są w stanie przechwycić rosyjskie rakiety hipersoniczne i balistyczne.

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Źródło:
BBC, Defense Express, PAP

Sytuacja jest bardzo poważna - słychać z polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Amerykanie wstrzymują wysyłanie uzbrojenia Ukrainie. Karol Nawrocki twierdzi, że winny jest brak wdzięczności prezydenta Zełenskiego wobec USA. Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk uznał, że w Gabinecie Owalnym prezydent Ukrainy "publicznie popełnił harakiri".

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rosjanie bez względu na straty i koszty brną dalej na zachód, nawet jeśli bardzo powoli. Deklarują przejmowanie kontroli nad kolejnym miejscowościami i jednocześnie bombardują ukraińskie miasta. Ukraińcy z kolei próbują odciąć agresora od pieniędzy i zapasów paliwa. W ogniu stanęły kolejne rosyjskie rafinerie.

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Co najmniej 370 tysięcy złotych miało wpłynąć na rachunek parafii w Dębem Wielkim, której były proboszcz jest podejrzany o pośrednictwo w zakupie pojazdów dla Wojsk Obrony Terytorialnej za rządów PiS. Ksiądz Sławomir Ż. i działacz PiS Ryszard W. mają zarzuty płatnej protekcji. Jak poinformowała TVN24 prokuratura, podejrzani mieli powoływać się na wpływy w MON.

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Źródło:
TVN24

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Elon Musk, miliarder i bliski współpracownik prezydenta USA Donalda Trumpa, stwierdził, że Wołodymyrowi Zełenskiemu należy zaproponować "jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie". Skomentował w ten sposób jeden z wpisów na platformie X, gdzie kolejny raz nazwano ukraińskiego prezydenta "dyktatorem", co z kolei jest powtórzeniem rosyjskiej propagandy.

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Źródło:
PAP

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Kolejne dni przyniosą nam podmuch wiosny. Za sprawą układów wyżowych, rozciągających się od Atlantyku po Morze Czarne, do Polski napłynie ciepłe powietrze z północnej Afryki. Miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni, a słoneczna pogoda będzie zachęcała do relaksu na świeżym powietrzu.

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Kilka samolotów pasażerskich dostało w miniony weekend ostrzeżenia o możliwej kolizji, gdy podchodziły do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana w Waszyngtonie. Alerty spływały mimo braku rzeczywistego zagrożenia. W sprawie wszczęto śledztwo. Lotnisko znajduje się pod intensywną obserwacją od czasu katastrofy 29 stycznia, gdy samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Black Hawk. Zginęło 67 osób.

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Nowe amerykańskie cła mogą uderzyć w niemal połowę dużych kanadyjskich miast - wynika z raportu Kanadyjskiej Izby Handlowej. Na negatywne skutki taryf Donalda Trumpa najbardziej narażone są ośrodki związane z sektorem naftowym oraz motoryzacyjnym.

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Źródło:
PAP

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Bezpieczeństwo energetyczne to jeden z tematów najczęściej pojawiających się w wypowiedziach kandydatów na prezydenta. Rafał Trzaskowski stwierdził na spotkaniu z wyborcami, że zagwarantować może je rozwój energii atomowej w Polsce. Przekonywał, że właściwe prace nad budową pierwszej elektrowni jądrowej już się rozpoczęły. Jednak do tego jeszcze daleko.

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię COVID-19 w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl