Lekarze ze szpitala w Grudziądzu usunęli pacjentce olbrzymiego guza jajnika. Na szczęście zmiana nie okazała się groźna. Lekarze apelują jednak do kobiet o regularne badania. Zaznaczają, że problem niebadania się wciąż jest poważny.
Na początku października zespół medyczny z oddziału położnictwa, chorób kobiecych i ginekologii onkologicznej szpitala w Grudziądzu przeprowadził zabieg usunięcia guza jajnika u jednej z pacjentek.
Czytaj też: Lekarze wycięli guza "wielkości wiadra". "Trudno go było przenieść ze stołu operacyjnego"
"Na początku października nasza kadra stanęła przed wyzwaniem, jakim było usunięcie po raz kolejny olbrzymiego guza jajnika. To niestety świadczy o tym, że problem niebadania się wśród kobiet jest wciąż poważny" - poinformował Regionalny Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu.
Zachęta do regularnych badań
Guz okazał się guzem o granicznej złośliwości typu śluzowego. Pacjentce usunięto macicę z przydatkami, a usunięta zmiana mierzyła aż 34x21x15 centymetrów.
"Na szczęście w przypadku zmiany ograniczonej do jednego z jajników rokowanie dla pacjentki jest bardzo dobre i w czwartej dobie po operacji została wypisana do domu" - przekazała grudziądzka lecznica.
Lekarze przypominają, że kluczem do uzyskania dobrych wyników leczenia jest wczesne wykrycie zmiany, możliwe dzięki regularnym badaniom profilaktycznym. "Zachęcamy wszystkie Panie do regularnych wizyt u ginekologa, wczesna diagnoza naprawdę może uratować życie!" - zaapelował szpital w komunikacie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Regionalny Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu