Kilka minut po godzinie 11 przy ulicy Konopnickiej w Krakowie doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z tramwajem. 10 osób przewieziono do 5 krakowskich szpitali, to pasażerowie tramwaju.
Do wypadku doszło, gdy tramwaj linii „11” ruszył z przystanku znajdującego się przed rondem. Kiedy skład był na rondzie w wagon uderzyła ciężarówka.
- W efekcie tego zdarzenia doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej i wykolejenia tramwaju - poinformował rzecznik MPK w Krakowie.
Według ustaleń policji i motorniczy, i kierowca byli trzeźwi. Nie wiadomo, dlaczego ciężarówka nie wyhamowała przed rondem, które objeżdżała. Jedną z hipotez, które sprawdzi policja, jest ta, że kierowca ciężarówki wjechał na rondo na czerwonym świetle.
10 osób w szpitalach
Jak przekazują obecni na miejscu funkcjonariusze policji, obrażenia ofiar nie są poważne, a ciężej poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala.
- Po godzinie 11 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku na Rondzie Grunwaldzkim, zderzył się samochód ciężarowy z tramwajem linii 11. Na miejsce zadysponowaliśmy 5 zastępów straży pożarnej, jest tam też policja i pogotowie. – informuje Sebastian Woźniak z małopolskiej straży pożarnej.
Większość pasażerów tramwaju ma lekkie stłuczenia i zadrapania.
W wypadku poszkodowanych zostało 13 dorosłych osób. Trzem z nich ratownicy udzielili pomocy na miejscu. Dziesięć z podejrzeniami złamań, urazów kończyn i potłuczeń zostało przewiezionych do pięciu krakowskich szpitali. Żadna z tych osób nie jest w stanie ciężkim.
Są utrudnienia, lepiej omijać Rondo Grunwaldzkie
- Usłyszeliśmy wielki huk, rzuciło nami wszystkimi na lewą stronę, wszystko było pokryte szkłem – opowiada jedna z pasażerek. Dodaje, że obrażenia niektórych osób wyglądały poważnie. – Jedna pani leżała cała zakrwawiona, więc krzyczałam, żeby jej nie podnosili, bo może mieć uszkodzony kręgosłup.
- Ciężarówka uderzyła w tramwaj i wypchnęła go z torów. Jest jeszcze za wcześnie, żeby oceniać, jaka była przyczyna wypadku. – wyjaśnia Mariusz Ciarka z małopolskiej policji. – Można spodziewać się utrudnień w tym rejonie, więc apelujemy do kierowców, żeby w miarę możliwości omijali rondo Grunwaldzkie.
Rzecznik tłumaczy też, że od stanu obrażeń pasażerów tramwaju będzie zależała kwalifikacja prawna zdarzenia. – Jeśli będą to obrażenia lekkie, to mamy do czynienia z kolizją. Jeśli ciężkie, zdarzenie będzie kwalifikować się jako wypadek.
Przez kilka godzin komunikacja tramwajowa do Borku Fałęckiego i na Czerwone Maki odbywała się objazdami. Zablokowany był przejazd na odcinku od strony mostu Dębickiego do Ronda Matecznego przez górną część Ronda Grunwaldzkiego. W rejonie Ronda Grunwaldzkiego MPK uruchomiło także autobusy zastępcze. Na ulicach dojazdowych do ronda Grunwaldzkiego utworzyły się wielkie korki.
Obecnie ruch w okolicach Ronda Grunwaldzkiego, zarówno samochodowo-autobusowy, jak i tramwajowy, został przywrócony.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do wypadku tramwaju doszło na ul. M. Konopnickiej w centrum Krakowa:
Autor: wini, ps / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków