Trzy osoby odniosły obrażenia po tym, jak bus wjechał w Zakopanem w drzewo. Wcześniej policja informowała o 10 osobach poszkodowanych, w tym o czworgu dzieci. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia jest zasłabnięcie kierowcy.
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13 na ulicy Kościuszki w Zakopanem. Jak wynikało z informacji przekazanych przez policję, w wypadku poszkodowanych zostało 10 osób, w tym czworo dzieci. - Najnowsze informacje napływające z zakopiańskiego szpitala są dobre. Ostatecznie niegroźne obrażenia mają trzy dorosłe osoby - poinformował około godziny 14.40 aspirant sztabowy Roman Wieczorek, oficer prasowy zakopiańskiej policji.
Na miejscu pracuje między innymi straż pożarna i pogotowie ratunkowe.
- Policjanci zakopiańskiej drogówki ustalają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia. Wstępne informacje uzyskiwane na miejscu zdarzenia wskazują, że kierowca busa zasłabł - mówi Wieczorek. Dodaje, że kierujący pojazdem 59-latek był trzeźwy. - On również najprawdopodobniej doznał tylko powierzchownych obrażeń - zaznacza policjant.
Policja informuje, że przejazd ulicą Kościuszki w pobliżu centrum Zakopanego jest mocno utrudniony. "Zalecamy omijanie ulicy Kościuszki na tym odcinku" - czytamy w komunikacie.
Źródło: KPP w Zakopanem
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Zakopanem