Na kary od 8,5 roku więzienia do 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu skazał we wtorek krakowski sąd członków grupy porywaczy, którzy w maju 2011 porwali dla okupu 16-letnią uczennicę. Usiłowali także porwać trzy kolejne osoby i dopuścili się dwóch rozbojów
Głównym oskarżonym wymierzono kary 8 i pół roku więzienia, 7 i pół roku oraz 5 i pół roku. Pozostali otrzymali wyroki 4 lat, 3 i pół roku oraz 1,5 roku w zawieszeniu na cztery lata.
Prokuratura oskarżyła Jarosława P., Dariusza P., Ireneusza N. i Adama S. o to, że 12 maja 2011 r. w Krakowie wzięli udział w porwaniu z przystanku tramwajowego 16-letniej córki krakowskiego biznesmena i przetrzymywaniu jej do 18 maja w celu zmuszenia jej ojca do zapłaty okupu. Za usiłowanie porwania odpowiadał Krystian B.
"Ona nie je nie pije leży w kanale”
Dziewczynkę przetrzymywano w wynajętym domu pod Krakowem. Porywacze kontaktowali się z ojcem porwanej SMS-ami, np. "Ona nie je nie pije leży w kanale". Po podjęciu przez porywaczy 333 tys. euro okupu uczennica została przewieziona w miejsce, o którym został powiadomiony jej ojciec i stamtąd zabrana do domu.
Według ustaleń prokuratury, Adam S. wskazał rodzinę gimnazjalistki jako osoby zamożne organizatorowi porwań i przekazał dalsze informacje o rodzinie; Jarosław P. oraz Dariusz P. uprowadzili pokrzywdzoną, a następnie przetrzymywali ją w wynajętym domu, a Ireneusz N. wspólnie z inną osobą dostarczył Jarosławowi P. samochód potrzebny do porwania oraz podjął okup.
Planowali więcej porwań
Jak ustalono w toku śledztwa, przed porwaniem gimnazjalistki porywacze planowali początkowo porwanie jej krewnej oraz studentki z innej rodziny. Obie wytypowane ofiary były przez pewien czas obserwowane i porywacze szukali sposobności do ich uprowadzenia, ale nie nadarzyła się dogodna sposobność.
Ponadto, jak ustaliła prokuratura, Jarosław P., Rafał P., Grzegorz N. oraz inne osoby w październiku 2006 r. w Nowym Targu dokonały rozboju na mieszkańcu tego miasta i pozostawili go zamkniętego w bagażniku samochodu. Usiłowali także dokonać porwania, którego im się nie udało przeprowadzić, oraz (Jarosław P. i Rafał P.) wymusić zwrot wierzytelności przysługującej osobie prywatnej od jednej ze spółdzielni mieszkaniowej w Krakowie. Pozostali oskarżeni odpowiadali za wymienianie okupu w kantorach.
Poszukiwany organizator porwań
Sąd skazał Dariusza P. na karę łączną 8 i pół roku więzienia, nakazał mu także zapłacić odszkodowanie ojcu porwanej w wysokości 200 tys. zł. Kara orzeczona dla Rafała P. to 7 i pół roku więzienia, a dla Adama S. - 5 i pół roku więzienia. Skazany na 4 lata Jarosław P. będzie musiał zapłacić 300 tys. zł odszkodowania ojcu porwanej i 60 tys. zł obrabowanemu biznesmenowi. Krystian B. został skazany na cztery lata, Ireneusz N. na trzy i pół roku, a Dariusz D. na trzy lata i trzy miesiące. Wyroki w zawieszeniu uzyskali oskarżeni, którzy wymieniali w kantorach walutę z okupu. Wyrok jest nieprawomocny.
Prokuratura poszukuje listem gończym Jana Galasa-Słowakiewicza, który jest podejrzany o zorganizowanie wszystkich porwań.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: koko/par / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN24.pl