Zapadlisko zniszczyło kilkadziesiąt pomników na cmentarzu w Trzebini. Teraz pierwsza z rodzin doczekała się decyzji sądu w sprawie odszkodowania.
Sąd orzekł, że Spółka Restrukturyzacji Kopalń, zarządzająca terenem dawnej kopalni, gdzie powstają zapadliska, ma wpłacić odszkodowanie właścicielom zniszczonego nagrobka. Kwota odszkodowania nie jest jednak na razie znana.
Jak zaznaczył reporter TVN24 Jerzy Korczyński, możemy spodziewać się "lawiny pozwów w tej sprawie". Procesów będzie kilkadziesiąt, bo osobno rozpatrywana jest kwestia odszkodowania, a osobno zadośćuczynienia.
– W sumie 12 rodzin zdecydowało się wystąpić na drogę sądową, 17 rodzin zdecydowało się na swoiste ugody z SRK – relacjonował reporter. – Z nieoficjalnych informacji wynika, że SRK proponowało wszystkim rodzinom takie ugody, ale jednocześnie proponowało wypłatę odszkodowania za zniszczony pomnik i sugerowało, żeby zrzec się roszczenia zadośćuczynienia - dodał.
Korczyński wyjaśnił, że zadośćuczynienie dotyczy między innymi braku możliwości kultywowania pamięci zmarłych, których groby pochłonęło zapadlisko – czyli strat niematerialnych. W sprawie zadośćuczynień będą prowadzone osobne postępowania.
ZOBACZ W TVN24 GO: Trzebinia. Niebezpieczny grunt >>>
- Nagrobek jest ewidentnie rzeczą ruchomą i ma wartością majątkową, one zostały zniszczone, w związku z czym w tym zakresie odszkodowanie jest należne. Oczywiście istnieją pewne problemy z wyliczeniem wartości tych nakładów, natomiast mamy do tego odpowiednie procedury, nasi klienci mają też sporo środków dowodowych, mają dokumenty, faktury, dowody zapłaty, można się posłużyć aktualnymi wycenami, więc nie jest to niemożliwe – mówi mec. Maciej Czajkowski, reprezentujący dziewięć z 12 pozywających SRK rodzin.
Zapadliska w Trzebini
Zjawisko powstawania zapadlisk w Trzebini nasiliło się w 2021 r. Wcześniej, przez 20 lat od likwidacji kopalni węgla kamiennego "Siersza", występowało sporadycznie. O problemie stało się głośno we wrześniu ub.r., gdy zapadlisko na cmentarzu parafialnym pochłonęło 40 grobów. Zdaniem ekspertów deformacje są spowodowane wodą ciągle wpływającą do wyrobisk pogórniczych oraz rodzajem gleby – są tu piaski, żwiry i gliny. Do powstawania zapadlisk przyczynia się też płytka eksploatacja, prowadzona tu w XIX wieku.
Szkody pogórnicze w Trzebini są spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza" działającą w tym mieście od połowy XIX wieku. W latach 1999-2001 kopalnia zakończyła działalność. Zdaniem ekspertów deformacje są spowodowane wodą stale wpływającą do wyrobisk pogórniczych oraz rodzajem gleby – są tu piaski, żwiry oraz gliny.
Źródło: tvn24.pl / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24